Materiały promocyjne

felietony

„Skubańsko” miłe Wilczełyko

Skubas to artysta, który na polskiej scenie muzycznej gości nie od dziś, choć dotychczas jego koncerty towarzyszyły jedynie występom innych artystów. Wizytówką lubelskiego muzyka od zawsze była ciepła barwa głosu, którą dało się poznać już w 2006 roku, choć wtedy były to klimaty muzyki klubowej. Wówczas (jeszcze jako Sqbass) wystąpił gościnnie na płycie Nowy Plan Matta Kowalsky’ego, wykonując utwór Barracuda X. Od początku swojej kariery aktywny był w muzycznych rejonach drum’n’bassu, hip hopu i elektroniki. W 2009 roku zaśpiewał na płycie Kayah Skała, która później zyskała status złotej, a następnie platynowej. Kolejnym znaczącym projektem bez wątpienia była płyta Envee, znanego polskiego muzyka, producenta muzycznego, a także współzałożyciela formacji didżejskiej Niewinni Czarodzieje, wydana nakładem wytwórni U Know Me Records w 2011 roku. Z tego krążka pochodzi piosenka Kali z udziałem Sqbassa.

Ponadto najczęściej Skubas kojarzony jest ze współpracy z Noviką i Andrzejem Smolikiem. Z tym ostatnim mogliśmy go spotkać podczas koncertów Smolika i formacji The Trip, którą Sqbass współtworzył wraz z Kasią Kurzawską, Marcinem Ułanowskim, Krzysztofem Pacanem i Łukaszem Korybalskim. Oprócz tego wokalista stale współpracuje ze Smolikiem. To z ostatniej, czwartej płyty Smolika wydanej w listopadzie 2010 roku pochodzi piosenka zatytułowana Piratsong.

Natomiast do hiphopowych projektów Sqbassa z powodzeniem można zaliczyć pracę z takim polskim zespołem jak Mor W.A. i utwór Bez pośpiechu czy chociażby Mogę wejść na chwilę w wykonaniu Sqbassa i Jahdeckiego.

Po licznych przedsięwzięciach realizowanych wraz z innymi artystami i w różnych gatunkach poznano muzyczny zakres możliwości Sqbassa, który nigdy nie pozostał dla słuchaczy obojętny. Wielu bywalców koncertów tych gwiazd z zaciekawieniem przyglądało się tam talentowi Sqbassa. Ku ich uciesze doczekaliśmy się w tym roku wyczekiwanego projektu autorskiego.                                                                                        

Już pod pseudonimem Skubas, nakładem Kayaxu została wydana płyta Wilczełyko, która swoją oficjalną premierę miała 17 września. Krążek jest zaskoczeniem nie tylko dla fanów dotychczas funkcjonującego na polskiej scenie muzycznej Sqbassa. To niespodzianka również dla tych wszystkich, którym w Polsce wśród popowych balladek, podróbek, przeróbek i innych falsyfikatów brakuje albumu z muzyką dobrą i szczerą.

Płyta jest w pełni skomponowana i wyprodukowana przez autora. Co nie oznacza, że muzyk sam wyśpiewał sobie album. Na krążku obecne są mixy Andrzeja Smolika oraz goście tacy jak Emade, Wojtek Sobura i Kev Fox. 

Okładka płyty, autor: Przemysław Blejzyk

Wilczełyko to zestawienie dwunastu utworów utrzymanych w spokojnym, akustycznym klimacie dotąd przez muzyka omijanym. Zgodnie z zapowiedziami, odszukamy na niej gitarowe brzmienia i melodie z pogranicza folku oraz grunge’u. Wśród nowych, nieznanych publiczności piosenek znaleść można także cieszący się powodzeniem singiel Linoskoczek, będący do tej pory jedynie zapowiedzią projektu. Ponadto sam niski, ale delikatny głos wokalisty oraz zręcznie napisane, niebanalne teksty z powodzeniem mogą zapowiadać sukces debiutanckiej płyty. Już teraz o Wilczymłyku w muzyczno-internetowym eterze mówi się jako o polskim Bon Iver. Mnie w pewnych momentach przywodzi na myśl jeszcze Stanisława Sojkę. Chociaż oczywiście Skubas nie jest ani jednym, ani drugim, to porównania do innych muzyków nie stanowią zarzutów w stronę wokalisty, tylko wręcz przeciwnie, są wyrazem aprobaty jego twórczości. Oby w Polsce więcej było rasowych płyt, dobrych, jak kiedyś. By zarówno młodzi, jak i starsi melomani nie musieli narzekać i powracać do odgrzewania marchewkowych czy innych starych kotletów. Nie umniejszając polskiej muzyki lat 80.

Godna uwagi jest również okładka albumu autorstwa Przemysława Blejzyka, streetartowca o pseudonimie SAINER. Malarz jest m.in. autorem dwóch łódzki murali, wśród których ostatni stanowi część pracy magisterskiej Sainera jako studenta łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych.

Skubas, Wilczełyko; Kayax 2012

  1. Wilczełyko
  2. Nie pytaj
  3. Więcej nieba
  4. Mgła
  5. Linoskoczek
  6. Over the rising hills
  7. Szarość (Julia I.)
  8. Prawie jak Kurt
  9. Rain down
  10. W.C.A.
  11. Eyes of vanity
  12. Rain song (ft. Kev Fox)
Wesprzyj nas
Warto zajrzeć