felietony

W strugach deszczu. Wrocławski Noir.

Po wodospadach kiczu jakimi zalewa nas na co dzień tak zwana muzyka popularna, przyjemnie jest, raz na jakiś czas trafić na wypływający zespół nastawiony na mniej masowego odbiorcę. Takim zespołem z pewnością jest Sound Me.

Mam nadzieję, że ich singiel Heart’s Tale mówi jak najwięcej o ich twórczość, gdyż tylko z nim przyszło mi się zmierzyć. Jako że zespół powstał w 2012, przymierza się on dopiero do wydania swojego pierwszego krążka. Nie zmienia to jednak faktu, że brzmią jakby w trip-hopie siedzieli już od dawna.

 

materiały prasowe

Nienachlany, minimalistyczny beat kompletnie nie przeszkadza w przyswajaniu pełnego emocji, przemyślanego tekstu. Pozwala przyjrzeć się z bliższej perspektywy historii opowiadanej przyjemnym, hipnotyzującym  głosem,  prowadzącym delikatny dialog z instrumentem przewodnim. Sam wokal, jest bardzo gładki i nie zdradza grama akcentu, wijąc się, wyginając i uwypuklając tam, gdzie trzeba, klimatem zdecydowanie zbliżając się bardziej do Portishead, niż do Massive Attack.

 

materiały prasowe

Sound Me jest nowym projektem Mr. K, który jeszcze niedawno działał w zespole Scoffers, za to za współudział odpowiedzialni są wokalistka i autorka tekstów Aani oraz trębacz Dominik Gawroński. Sam Mr. K w zespole odpowiada za beaty i skrecze, które w zestawieniu z trąbką nadają muzyce zespołu przyjemny, leniwy, jazzowy klimat. któremu warto się przyjrzeć z bliska, a najlepiej na żywo, jeśli zdarzy wam się trafić w okolice Wrocławia. 

materiały prasowe

Nie mogę się doczekać większej ilości materiału, gdyż na pewno nie jest to coś o skali wyłącznie regionalnej. Być może ponosi mnie trochę entuzjazm, ale z drugiej strony nie jestem zbyt wielkim fanem trip-hopu, a dobrej muzyce nie przepuszczę.

 

materiały prasowe

Singiel, o którym mówiłem można już znaleźć na portalu soundcloud, do czego zdecydowanie zachęcam. Niedawno trafił tam też ich drugi utwór – Inside, który napełnia mnie coraz lepszymi przeczuciami, co do przyszłości zespołu, zwłaszcza, że przymierzają się do nagrania promującego płytę klipu. Praca wre.

Zachęcam też do zajrzenia na ich soundclouda. Na razie jest trochę skromnie, ale utwory pojawiają się na bieżąco.

Muzyke zespołu można posłuchać TUTAJ.

New layer…
Wesprzyj nas
Warto zajrzeć