felietony

ABC ekologii akustycznej

Kolejny wpis w Blogosferze i kolejny bloger, którym tym razem jest Krzysztof Marciniak, młody warszawski muzykolog, krytyk i ekolog akustyczny.

– a –

Myślenie o dźwięku jako jednym z ważniejszych składników kultury powoli zaczyna robić się w Polsce modne. Być może jest to odpowiedni moment na to, by zebrać w jednym miejscu podstawowe informacje o ekologii akustycznej, które ułatwiałyby czytelnikowi wejście w świat zagadnień tej frapującej interdyscypliny.

Tekst ten nie jest w żadnym wypadku wyczerpującym źródłem wiadomości. Potraktować należy go raczej jako furtkę prowadzącą do podstawowych – w moim mniemaniu – pozycji z dziedziny ekologii akustycznej i nauki o pejzażu dźwiękowym.

Ekologia akustyczna zajmuje się każdym dźwiękiem, w dowolnym miejscu i czasie, oraz niezależnie od tego, czy jest to dźwięk muzyki, maszyny, człowieka, czy natury. Dźwięki te składają się na określone środowiska dźwiękowe. Takim środowiskiem może być więc ulica, pomieszczenie, park, dolina, budynek, kompozycja muzyczna, instalacja artystyczna, program radiowy, miasto, ekosystem, województwo, dana epoka historyczna, a nawet struktura „niema”, która zawiera w sobie ładunek informacji o dźwięku, na przykład: powieść, mit lub rysunek. Każde takie środowisko określa się mianem pejzażu dźwiękowego (soundscape), a wszystkie razem składają się one na pejzaż dźwiękowy świata.

Jako rodzaj wprowadzenia w zagadnienie ekologii akustycznej potraktować należy esej R. Murray’a Schafera Muzyka środowiska wydany po polsku w 1982 roku w tłumaczeniu Danuty Gwizdalanki (Kraków, „Res Facta” 9, str. 288-315), a współcześnie przedrukowany – choć niestety ze skrótami – w popularnym zbiorze tekstów o muzyce współczesnej Kultura Dźwięku” (Gdańsk 2010).

– b –

Początki nauki o pejzażu dźwiękowym (soundscape studies) przypadają na przełom lat 60′ i 70′ ubiegłego stulecia i wiążą się z działalnością kanadyjskiego kompozytora i myśliciela R. Murray’a Schafera oraz stworzonej przez niego grupy badawczej World Soundscape Project (WSP). Członkowie WSP przeprowadzili pionierskie badania poświęcone pejzażom dźwiękowym miast (Vancouver) i terenów wiejskich, jako pierwsi dokonali też licznych nagrań i złożonych analiz środowiska dźwiękowego. W 1977 roku Schafer wydał książkę The Tuning of the World, która stała się tekstem założycielskim światowej ekologii akustycznej. W początkach lat 90′ XX wieku powstała zaś światowa organizacja skupiająca ekologów akustycznych – World Forum for Acoustic Ecology (WFAE).

O historii ruchu ekologii akustycznej na świecie przeczytać można szczegółowo w artykule Maksymiliana Kapelańskiego Mała historia ekologii akustycznej” (1967-2005)(https://free.art.pl/nowamuzyka/artykuly/teksty/kapelanski.htm)

Nowatorstwo koncepcji Schafera nie polegało wcale na zwróceniu uwagi na zagrożenia związane z hałasem. Schafer nie był nawet pierwszym myślicielem, który zwrócił uwagę na znaczenie dźwięków otoczenia – jako pierwszy umieścił on jednak pejzaż dźwiękowy w samym centrum swych rozważań. Opracował język jego opisu, kategoryzacji i analizy. Schafer wysnuł również wiele frapujących wniosków na temat roli dźwięku w życiu człowieka. Jego koncepcje, takie jak choćby schizofonia (schizophonia), podział środowisk dźwiękowych na typy hi-fi i lo-fi, idea dźwięków tonicznych (keynote sounds), czy pejzażu dźwiękowego świata jako globalnej kompozycji muzycznej, rzuciły nowe światło na pojmowanie dźwięku w kulturze. Również Schafer jako pierwszy postulował prowadzenie badań poświęconych historycznym pejzażom dźwiękowym oraz stworzenie nowego pola ekspresji artystycznej, jakim miało być projektowanie akustyczne (acoustic design) – dzwiękowy odpowiednik wzornictwa przemysłowego. Wypracował on również autorską metodę edukacyjną: „czyszczenie uszu” (ear cleaning), której celem jest otwarcie umysłu ludzkiego na bogactwo i znaczenie bodźców dźwiękowych w codziennym życiu.

Najobszerniejszym źródłem wiedzy o koncepcji Schafera w języku polskim jest praca magisterska Maksymiliana Kapelańskiego Koncepcja pejzażu dźwiękowego (soundscape) w pismach R. Murray’a Schafera” z roku 1999, której maszynopis dostępny jest w bibliotece Instytutu Muzykologii Uniwersytetu Warszawskiego. Warto zaznaczyć, że The Tuning of the World” przedrukowane zostało później, jako The Soundscape”. Zbiór wyjątkowych ćwiczeń z kategorii czyszczenia uszu Poznaj dźwięk: 100 ćwiczeń w słuchaniu i tworzeniu dźwięków” przetłumaczył na język polski Rafał Augustyn (Poznań, Brevis 1995). Ostatnio Ewa Schreiber poświęciła Schaferowi długi rozdział świeżo wydanej książki Muzyka i metafora” (Warszawa 2012).

Jakkolwiek już zgłębienie samej myśli Schafera stanowi niezwykłą przygodę intelektualną, trzeba pamiętać, że współczesną ekologię akustyczną tworzy także wielu innych znakomitych artystów i badaczy. Koncepcję Schafera, w duchu teorii komunikacji, rozwinął w swej działalności naukowej Barry Truax. Jego książka –Acoustic Communication – stanowi drugie sztandarowe dzieło kanadyjskiej szkoły pejzażu dźwiękowego. Autorską metodę eksploracji pejzażu dźwiękowego poprzez spacer dźwiękowy (soundwalk) opracowała natomiast Hildegard Westerkamp. Jej, bazujące na nagraniach terenowych, utwory stanowią również klasykę w dziedzinie kompozycji z nurtu soundscape. Jednym z ważniejszych światowych autorytetów w dziedzinie field recordingu jest zaś przyrodnik i muzyk Bernie Krause – autor ważnych koncepcji i publikacji dotyczących biofonii (biophony) i geofonii (geophony) oraz wielki znawca naturalnych pejzaży dźwiękowych. Warto zwrócić również uwagę na – silnie odrębną – frankofońską szkołę nauki o dźwięku, której korzenie sięgają idei muzyki konkretnej i akuzmatyki Pierre’a Schaeffera. Koncepcje Michela Chiona dotyczące dźwięku w filmie lub kompozycje elektroakustyczne Pierre’a Mariétana pozwalają wsłuchać się w pejzaż dźwiękowy z perspektywy dzieła sztuki.

Wszystkim, których zagadnienie pejzażu dźwiękowego interesowałoby od strony naukowej, szczególnie godne polecenia jest zapoznanie się z Acoustic Communication” (second edition, London 2001) Truaxa. Idea spacerów dźwiękowych Hildegard Westerkamp opisana została przez nią w licznych artykułach – na przykład Soundwalking” (https://www.sfu.ca/~westerka/writings%20page/articles%20pages/soundwalking.html). Warto zarówno zapoznać się z jej kompozycjami, jak też samodzielnie zmierzyć się z praktyką spacerów dźwiękowych. W tym roku ukazała się również najnowsza książka Berniego Krause The Great Animal Orchestra” (New York, Boston, London 2012). Wiele wartościowych artykułów na temat pejzażu dźwiękowego znaleźć można również w piśmie Soundscape: The Journal of Acoustic Ecology” wydawanym przez WFAE (https://wfae.proscenia.net/journal/index.html) oraz w bibliotece na stronie internetowej organizacji (https://wfae.proscenia.net/library/index.html). Prywatnie dodam tylko, że żadne lektury nie mogą zastąpić niezwykłego doświadczenia, jakim jest odkrywanie pejzażu dźwiękowego w toku prowadzonych samodzielnie nagrań terenowych.

– c –

Jednym z grzechów głównych osób rozpoczynających przygodę z ekologią akustyczna – w tym i niżej podpisanego – bywa brak świadomości dotychczasowych dokonań w tej dziedzinie. Tymczasem od równo 30 lat ekologia akustyczna obecna jest w Polsce. Ogromna w tym zasługa Danuty Gwizdalanki i jej tłumaczenia Muzyki środowiska, które położyło językowe oraz pojęciowe fundamenty pod polską naukę o pejzażu dźwiękowym. W latach 1994-1999 liczne teksty (i tłumaczenia!) z dziedziny ekologii akustycznej ukazały się w czasopiśmie „Monochord”. W XXI wieku podkreślić zaś należy działania w dziedzinie ekologii akustycznej prowadzone przez trzech badaczy: muzykologa Maksymiliana Kapelańskiego (Warszawa-Montreal), geografa Sebastiana Bernata (Lublin) i kulturoznawcę oraz muzykologa Roberta Losiaka (Wrocław).

Możliwie szczegółowo temat ten opracowany został w artykule autora niniejszego tekstu pod tytułem 30 lat ekologii akustycznej w Polsce”.

(„Ruch Muzyczny” 18/2012, s. 11-15 lub https://kadebeem.wordpress.com/2012/10/26/30-lat-ekologii-akustycznej-w-polsce-1982-2012/).

Tam też znajdzie czytelnik odnośniki do podstawowej literatury z dziedziny ekologii akustycznej w języku polskim, na której opisanie i wymienienie nie starczyłoby miejsca w tym abecadle.

Warto również wspomnieć o polskich projektach artystycznych, które bliskie były koncepcjom ekologii akustycznej. Szczególnie podkreślić należy tu działalność kompozytora Krzysztofa Knittla (autora m.in. albumu Cztery pory roku, oraz książkiMiędzy rzeczywistością a kreacją) oraz gdańskiej artystki Katarzyny Krakowiak (np. Słuchawyall.fm) – autorki spektakularnego polskiego „słuchającego” pawilonuMaking the walls quake as if they were dilating with the secret knowledge of great powers na 13. Biennale Architektury w Wenecji.

Słuchawom” Katarzyny Krakowiak poświęcona została dwujęzyczna publikacja “Ekspektatywa_1. Słuchawy. Projektowanie dla ucha” (Warszawa 2009 lub https://www.ekspektatywa.pl/page/1), w której zagadnienie dźwięku i słuchania ukazane zostało w sposób świeży i przede wszystkim niezależny od utartych ścieżek ekologii akustycznej. Weneckiemu pawilonowi towarzyszy również publikacja tekstów w języku angielskim na temat dźwięku w architekturze (Zachęta National Gallery of Art, Warsaw 2012) oraz płyta CD (Bółt records 2012).

– d…

Kończąc to „abc” należy jeszcze raz przypomnieć o wyjątkowo interdyscyplinarnym charakterze ekologii akustycznej. Każdy ekolog akustyczny podchodzi do zagadnienia dźwięków otoczenia na swój własny sposób i pojmuje tę dziedzinę trochę inaczej. Dla mnie jako muzykologa najciekawsze jest pytanie o związki pejzażu dźwiękowego z muzyką. O to, w jakim stopniu sztuka muzyczna jest naśladowaniem brzmień, melodii, faktur, form itd. występujących w środowisku dźwiękowym (bo że jest, to rzecz pewna), o granicę pomiędzy muzyką a pejzażem dźwiękowym (jeśli taka w ogóle istnieje), o to w jakim stopniu przemiany pejzażu dźwiękowego powiązane są z przemianami w muzyce (a może odwrotnie?)… Podobnych pytań odnośnie do środowiska dźwiękowego i kultury dźwięku są jednak miliony. I to od nich uzależnione są kształty pozostałych liter alfabetu ekologii akustycznej.

____________________

Krzysztof B. Marciniak – (*1989) jest młodym warszawskim muzykologiem, krytykiem, ekologiem akustycznym. Czynnie marzy o Strojeniu Świata.

Pisze bloga, którego nazywa elektroniczną szufladą tekstów o muzyce i pejzażu dźwiękowym (www.kadebeem.wordpress.com).

Wesprzyj nas
Warto zajrzeć