publikacje

‘The Veil of the Temple’ Johna Tavenera wobec prawosławia i filozofii Frithjofa Schuona

Niniejszy artykuł powstał na podstawie wystąpienia ‘The Veil of the Temple’ Johna Tavenera wobec prawosławia i filozofii Frithjofa Schuona wygłoszonego w ramach konferencji Elementi 9. „Zaangażowanie” 12 marca 2022 roku. Przedstawia refleksje dotyczące związków utworu Tavenera z filozofią tradycjonalizmu integralnego. Artysta prezentuje bowiem postawę zaangażowaną – w miarę trwania misterium jego uczestnicy odkrywają najważniejszą myśl tradycjonalizmu: pełni Boga można doświadczyć tylko wtedy, gdy połączy się ze sobą praktyki religijne chrześcijaństwa i Dalekiego Wschodu.

John Tavener wobec filozofii perennializmu

Czym jest tradycjonalizm integralny?
Tradycjonalizm integralny (znany również jako perennializm), jak wzmiankuje Bogumił Chmiel, to nurt filozoficzno-teologiczny powstały w XX wieku, mający na celu odnalezienie i ukazanie wspólnej podstawy wszystkich systemów religijnych. Tradycjonaliści, interpretując teksty religijne, kładą szczególny nacisk na wydobycie z nich jednej, ogólnej prawdy[1].

Warto podkreślić związek omawianej myśli z tzw. tradycją kulturową – Chmiel pisze: „[…] dla tradycjonalistów przestrzenią, która ma objawiać człowiekowi jego samego, wskazywać cel, ku któremu winien zmierzać oraz dostarczyć środków do jego osiągnięcia, jest cała kultura, a nie tylko religia”[2].

Jednak aby kultura spełniała swoje przeznaczenie, nie powinna propagować materializmu, zmysłowości i dążenia do tego, co doczesne i jednostkowe. Stąd też w myśli tradycjonalistów integralnych osiągnięcia Zachodu traktowane są jako anty-kultura.

Co więcej, w podobny sposób tradycjonaliści wypowiadają się o całej nowożytności, począwszy od XIV wieku[3]. Odrodzenia religijnego i kulturowego Zachodu filozofowie upatrują w powrocie do korzeni pierwszych wieków chrześcijaństwa, ponieważ religia ta ma charakter pełny, totalny dla naszego kręgu kulturowego. Ważny jest również zwrot społeczeństwa ku systemom orientalnym, który powinien sprowadzać się tylko do inspiracji buddyzmem, hinduizmem i islamem[4].

Pisząc o historii tradycjonalizmu integralnego, Chmiel odwołuje się do trzech momentów w historii, w których społeczeństwo było szczególnie zainteresowane kwestią współistnienia wielu doktryn religijno-filozoficznych. Autor podaje: „Pierwszy taki okres miał miejsce na początku naszej ery i dotyczył relacji pomiędzy chrześcijaństwem a filozofią pogańską”. Stwierdzono wówczas, iż  „[…] prawda została objawiona stopniowo w tradycji judeochrześcijańskiej, a jej apogeum stanowi nauczanie Jezusa Chrystusa”. Funkcją innych filozofii niechrześcijańskich miało być przygotowanie do poznania i przyjęcia nauki Chrystusa[5]. Kolejny zwrot nastąpił w XIV wieku, kiedy zaczęto uważać, że wszystkie doktryny, w tym te pozachrześcijańskie, zawierają wspólną istotę, rozproszoną w wielu tradycjach. W związku z tym inne religie traktowano na równi z judaizmem – który wprost poprzedzał wiarę w Chrystusa[6].

Podobne nastroje społeczne dały się zauważyć w XX wieku, stąd też trzeci zwrot w postaci perennializmu. W tym miejscu warto wskazać istotną różnicę pomiędzy myślami tradycjonalistów a filozofów renesansu. Podczas gdy w Odrodzeniu próbowano scalić chrześcijaństwo i platonizm, to współcześnie tradycjonalizm integralny czerpie głównie z filozofii orientalnych[7].

Filozofowie i główne idee tradycjonalizmu integralnego
Trzej czołowi przedstawiciele omawianego nurtu to Frithjof Schuon, René Guénon oraz Anada Coomaraswamy. John Tavener był najbardziej zafascynowany poglądami Schuona, o czym świadczy fakt, że zadedykował mu utwór The Veil of the Temple; w 2003 roku skomponował również Schuon Hymnen. Ponadto w jednej z publikacji filozofa Tavener wypowiedział się na temat swoich inspiracji jego myślą[8]. Schuon szczególnie podkreślał istnienie wspólnej podstawy wszystkich doktryn – porównał on pojedyncze wierzenia do zasłon przysłaniających prawdziwy obraz Absolutu. Dopiero dzięki czerpaniu ze wszystkich religii człowiek jest w stanie doświadczyć Boga w pełni. Jest on autorem książki The Transcendent Unity of Religions[9].

Marek Jedliński w swojej książce poświęconej perennializmowi przedstawił najważniejsze założenia omawianego nurtu[10]. Myśliciele przede wszystkim podkreślali wagę intuicji – miała ona pomóc zrozumieć symbole oraz poznać w pełni prawdę. Ponadto sprzeciwiali się oni indywidualizmowi, promowali także ideę podziału społeczeństwa na warstwy. Autor zauważa wśród tradycjonalistów szczególne umiłowanie epoki średniowiecza – ponieważ według nich Europa była wówczas prawdziwie chrześcijańska. Podaje on również, iż René Guénon pragnął, aby na Zachodzie powstała tzw. elita intelektualna, której zadaniem było prowadzenie społeczeństwa ku duchowemu odrodzeniu[11].

John Tavener a tradycjonalizm integralny
John Tavener w 1977 roku przyjął wiarę prawosławną[12]. Od tej pory posiadał szczególną duchową relację z Matką Teklą (właściwie Mariną Scharf, przełożoną prawosławnego klasztoru w Whitby[13]), z którą współtworzył swoje ówczesne dzieła. Jego kompozycje od lat 90. XX wieku naznaczone są wpływem tradycjonalistów – Tavener zwrócił się wówczas w kierunku hinduskiej i sufickiej muzyki Wschodu. Pierwszy przykład stanowi utwór Theophany, którego tekst słowny zaczerpnięty został z Psalmu 104 – hymnu o charakterze pochwalnym, wysławiającym potęgę i majestat Stwórcy. Tavener, pracując nad dziełem, przeżywał momenty niemocy twórczej, którą przełamało dopiero poznanie brzmienia instrumentu perkusyjnego z kręgu sufickiego o nazwie bandir. Moment ten był zapowiedzią zmiany sposobu myślenia kompozytora: „[…] nie tyle z umysłu co z serca”[14].Warto zaznaczyć, że ideę suficką, zgodnie z którą umysł musi się zwrócić w kierunku serca, Tavener uważał za zgodną z praktyką chrześcijańskiej Modlitwy Jezusowej[15].

The Veil of the Temple
Wspomniane doświadczenia mają swoje odzwierciedlenie w utworze The Veil of the Temple (2002) – określonym przez twórcę jako najistotniejsze dzieło[16].

Wykonanie pełnej wersji trwa około siedmiu godzin – od zmierzchu do świtu. Całość składa się z ośmiu części zwanych cyklami, a głównym nośnikiem sensu i treści dzieła jest tekst słowny.

Chociaż budowa siedmiu pierwszych cyklów jest podobna, kompozytor za każdym razem dodaje nowe wersy, powiększa obsadę – liczbę głosów wokalnych i instrumentalnych, a zarazem ambitus brzmienia – oraz wprowadza powtórzenia materiału muzycznego. Dzieło wieńczy cykl VIII, w którym zupełnie nowe teksty literackie mają za zadanie ukazać prawdę o transcendentalnej jedności wszystkich religii. Warto podkreślić różnorodność warstwy słownej – twórca czerpał bowiem z wielu źródeł: z Biblii, modlitewnych tekstów liturgicznych Kościoła prawosławnego i rzymskiego, nauczania prawosławnych świętych, tekstów poetyckich oraz pozachrześcijańskich i pozareligijnych.

The Veil of the Temple a tradycjonalizm integralny
Powiązanie The Veil of the Temple z tradycjonalizmem integralnym objawia się na kilku poziomach, zarówno w warstwie słownej, jak i muzycznej.

Religia rozumiana jako zasłona
Idea ta, propagowana przez Schuona, znalazła swoje odzwierciedlenie już w tytule misterium Tavenera (Zasłona Przybytku). Dzieło to bowiem ma doprowadzić człowieka do momentu całkowitego poznania Absolutu, co staje się możliwe jedynie poprzez pozbycie się zasłon, które stanowią doktryny poszczególnych religii. Dlatego sopran solo na początku czuwania okryty jest wieloma materiałami, które zrzuca stopniowo z nastaniem każdego kolejnego cyklu. Część finałowa to wyobrażenie stanu, gdy cała ludzkość wyznająca różne religie wielbi jedynego Boga.

Myśliciele tradycjonalizmu uważali jednak, iż dla społeczeństwa zachodniego naturalna jest wiara katolicka. W omawianym dziele można zauważyć nawiązania do tej religii – głównie w warstwie muzycznej (typy śpiewu znane z wykonywania chorału gregoriańskiego; organum czy hoketus). Odniesienia do wyznań i filozofii Wschodu stanowią zatem jedynie dopełnienie całości.

Odniesienia do epoki średniowiecza
Twórca nawiązał do szczególnie cenionej przez myślicieli tradycjonalizmu epoki m.in. poprzez umuzycznienie tekstów słownych autorstwa średniowiecznych teologów (np. św. Symeona Nowego Teologa). Ponadto kompozytor przeznaczył misterium do wykonania w Temple Church – świątyni konsekrowanej w roku 1185[17]. Także sięganie po formy i techniki kompozytorskie charakterystyczne dla tej epoki oraz surowość brzmienia całej kompozycji stanowią przykład inspiracji wiekami średnimi.

Bogata symbolika dzieła
Tradycjonaliści pragnęli powrotu do pierwotnego rozumienia symboli. W myśl tej idei warstwa słowna The Veil of the Temple obfituje w symbolikę związaną z chrześcijaństwem. Również instrumenty muzyczne posiadają swoje znaczenie – Tavener wprowadził bowiem te związane ze sferą sacrum różnych kultur (organy, duduk, misy tybetańskie, harmonium indyjskie). Ponadto, wykorzystując przestrzeń Temple Church, kompozytor odwołał się do tradycji religijnej – słowo Logos (oznaczające Chrystusa) śpiewane jest z ołtarza, a sopran solo (utożsamiany w dziele z Marią Magdaleną oraz poszukującą Boga duszą) swoją partię wykonuje z przedsionka świątyni.

Różnorodność językowa
Czerpanie z różnorakich tradycji kulturowych mających swe źródła w myśli tradycjonalistów znajduje odzwierciedlenie w różnorodności językowej tekstów literackich. Najbardziej wyrazistym przykładem w utworze jest śpiewana modlitwa Ojcze nasz. Słowa Jezusa Chrystusa zapisane w dwóch Ewangeliach stały się kluczowe dla wiary we wszystkich religiach chrześcijańskich. Tavener podkreśla ten fakt poprzez umuzycznienie tekstu modlitwy w trzech różnych językach – angielskim, cerkiewnosłowiańskim oraz greckim. Każdy krąg kulturowy reprezentowany jest poprzez odpowiedni rodzaj harmoniki i śpiewu.

Ezoteryka

Ezoteryka to jedno z ważniejszych pojęć dla tradycjonalistów. Można ją definiować następująco: „wiedza tajemna, dostępna tylko dla wtajemniczonych lub wybranych […]”[18]. W ujęciu Tavenera jej odpowiednik w The Veil of the Temple ma stanowić stan ducha i umysłu: mistyka oraz ekstaza, osiągane poprzez refreniczne wykorzystanie Modlitwy Jezusowej, w której ciągłe powtarzanie słów ma na celu osiągnięcie efektu przeniesienia, zatopienia w medytacji. Należy nadmienić, że praktyki takie były charakterystyczne dla prawosławnych hezychastów. Jak pisze Elżbieta Przybył-Sadowska:

[Modlitwa Serca] jest ściśle połączona z praktyką, a więc ze skupieniem umysłu w sercu, z oddechem, a także z wolnym wysiłkiem woli zmierzającej do zjednoczenia się z Bogiem. Polega ona na wypowiadaniu słów: „Panie Jezu Chryste Synu Boży zmiłuj się nade mną grzesznym”, co w połączeniu z wyżej wspomnianymi technikami doprowadza do „oddychania Bogiem” i przywoływania Jezusa do serca z każdym zaczerpnięciem powietrza[19].

Samym odpowiednikiem ekstazy dla Tavenera stało się umuzycznienie tzw. kratematy, czyli sylab te-re-rem, które według Marcina Abijskiego mogły być częścią hymnów albo autonomicznymi utworami należącymi do tradycji prawosławnej. Ich zadaniem było „[…] przedłużenie nabożeństw i podkreślenie ich świątecznego charakteru”[20]. Zgłoski te nie posiadają żadnego znaczenia ani symboliki.

Myśl Pseudo-Dionizego Areopagity
Spośród wielu nawiązań do idei tradycjonalistów warto wspomnieć jeszcze o umieszczeniu w utworze tekstu literackiego nawiązującego do myśli Pseudo-Dionizego Areopagity. Twierdził on, iż człowiek nie jest w stanie odkryć istoty Boga[21]. Kompozytor odnosi się w ten sposób do jednej z idei tradycjonalizmu integralnego – filozofowie z tego kręgu również są przekonani, że ludzkość nie może całkowicie poznać Stwórcy i opisać Go za pomocą rozumu.

The Veil of the Temple wobec Prawosławia
Jak wynika z powyższych rozważań, idee perennializmu, które Tavener przejął od jednego z twórców nowego nurtu filozoficznego, są obecne w utworze The Veil of the Temple. Jednakże dzieło to jest w głównej mierze zakorzenione w prawosławiu.

Definicja słowa tradycjonalizm brzmi następująco: „przywiązanie i szacunek do tradycji traktowanej jako najwyższa wartość; też: ideologia wynikająca z takiej postawy”[22]. Kościół Prawosławny podkreśla swoją ciągłość od czasów apostolskich. Za podstawę wiary uznaje zaś Pismo Święte oraz Tradycję, którą stanowi tylko siedem pierwszych soborów oraz pisma Ojców Kościoła [23]. W związku z powyższym, religia ta spełnia wszystkie wymogi tradycjonalistów, jest ona też „naturalna” dla wschodniej części Europy.

Podsumowanie
The Veil of the Temple to utwór niezwykle rozbudowany, bogaty w wiele odniesień – zarówno do różnorodnych systemów religijnych, jak i idei tradycjonalizmu integralnego. W związku z tym nasuwa się wniosek, iż John Tavener swoją pracę kompozytorską mógł traktować jako swoiste duchowe przewodnictwo społeczeństwa (w nawiązaniu do idei Guénona o elicie intelektualnej). Pragnął on bowiem, aby człowiek dzięki uczestnictwu w misterium poznał pełnię Boga. Pomóc w tym miało doświadczeniu wspólnoty oraz połączenie praktyk modlitewnych Zachodu i Wschodu.


[1] B. Chmiel, Krytyka nowożytnej postaci chrześcijaństwa zachodniego z perspektywy tradycjonalizmu integralnego, w: „Tarnowskie Studia Teologiczne”, t. 34, nr 2/2015, s. 90.
[2] Ibidem, s. 97.
[3] B. Chmiel, Problem pluralizmu religijnego i wzajemnych oddziaływań międzyreligijnych w perspektywie filozofii tradycjonalizmu integralnego, w: „Roczniki Teologiczne”, t. 62, nr 9/2015, s. 29.
[4] Ibidem, s. 30.
[5] Ibidem, s. 18-19.
[6] Ibidem, s. 19-20.
[7] Ibidem, s. 20-21.
[8] F. Schuon, The Fullness of God: Frithjof Schuon on Christianity, World Wisdom, Inc., Bloomington 2004.
[9] F. Schuon, The Transcendent Unity of Religions, Quest Books, Wheaton 2005.
[10] M. Jedlińki, Ku przeszłości! René Guénon, Julius Evola i nurty tradycjonalizmu, Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań 2019.
[11] Por. Ibidem, s. 211-214.
[12] P. Dudgeon, Lifting the Veil. The Biography of Sir John Tavener, Portrait, Londyn 2003, s. 75.
[13] Mother Thekla, Spiritual Muse of Composer Sir John Tavener, link [dostęp: 22.05.2022].
[14] P. Dudgeon, op. cit., s. 209.
[15] Zob. Ibidem, s. 208-210.
[16] J. Tavener, The Veil of the Temple (All night vigil) (2002), link [dostęp: 22.05.2022].
[17] https://www.templechurch.com/history, [dostęp: 29.06.2022].
[18] Ezoteryka w: Słownik języka polskiego PWM, link [dostęp: 22.05.2022].
[19] E. Przybył-Sadowska, Naturalne metody stymulacji doświadczeń ekstazy w praktykach prawosławnych hezychastów, w: „Studia Religiogica”, nr 44/2011, red. A. Szyjewski, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, s. 124.
[20] M. Abijski, Prawosławna monodia liturgiczna. Historia, specyfika, teoria i praktyka, w: „Białostockie Studia Pedagogiczno-Muzyczne”, t. 2/2019, red. W. Miłkowska, Białystok 2019, s. 209.
[21] Zob. A. Kijewska, Dionizy Areopagita, link [dostęp: 22.02.2022], s. 1.
[22] Tradycjonalizm w: Słownik języka polskiego PWM, link [dostęp 22.05.2022].
[23] Czym różni się kościoł prawosławny od katolickiego?, link [dostęp: 22.05.2022].

Partnerem Meakultura.pl jest Fundusz Popierania Twórczości Stowarzyszenia Autorów ZAiKS

ZAiKS Logo

Wesprzyj nas
Warto zajrzeć