materiały prasowe

recenzje

Speaking Concerts czyli edukacja muzyczna w filharmonii

Speaking Concerts to cykl koncertów edukacyjnych organizowanych przez poznańską Fundację Fabryka Sztuki. Ich celem jest przybliżenie muzyki klasycznej przeciętnemu odbiorcy, by stała się dla niego bardziej zrozumiała. Nie jest to jednak nudna lekcja czy wykład. Jak sama nazwa wskazuje, podczas „mówionych” koncertów nie tylko słucha się muzyki – odbiór wzbogacają barwne komentarze, analizy, a także wizualizacje.

W pierwszej kolejności na uwagę zasługuje sam pomysł organizowania tego typu koncertów. Spiritus movens całego projektu jest profesor Marcin Sompoliński, dyrygent od wielu lat związany z Akademią Muzyczną w Poznaniu. Sama koncepcja Speaking Concerts nie jest zupełną nowością – narodziła się w połowie XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Jej inicjatorem był Leonard Bernstein, autor cyklu audycji telewizyjnych Young People’s Concerts. Popularyzowanie muzyki poważnej w Polsce zapoczątkował Henryk Czyż, dyrygent i pedagog, który w latach 70. prowadził w telewizyjnej Jedynce program poświęcony klasyce pt. Nie taki diabeł straszny. W 2003 roku ideę amerykańskich Speaking Concerts z powodzeniem wznowił profesor Marcin Sompoliński.

Forma jaką przybierają Speaking Conerts jest bardzo atrakcyjna, nie prowadzi to jednak do obniżenia ich poziomu. Fachowe pojęcia oraz terminy są przystępnie wyjaśniane i prezentowane w szerszym kontekście, w taki sposób, że nawet osoba z przygotowaniem muzycznym dowiaduje się wielu ciekawostek. Na „speakingowe” koncerty przychodzą bowiem nie tylko laicy. W dużej części publiczność stanowią uczniowie szkół artystycznych, pojawiają się także studenci akademii muzycznych.

Od 2003 roku powstało już ponad dwadzieścia scenariuszy Speaking Concerts, które grane były nawet po kilka razy w różnych salach koncertowych w Polsce. Koncerty mają miejsce głównie w Poznaniu, bo tu zrodziła się ich idea, ale odbywają się też w innych, większych i mniejszych miastach, jak np. w Olsztynie, Szczecinie, Częstochowie, Lublinie, Gorzowie Wielkopolskim, Krotoszynie czy Wrocławiu.

Speaking Concerts adresowane są do szerokiego kręgu odbiorców – ­począwszy od dzieci przedszkolnych, poprzez młodzież szkolną, studentów, na seniorach skończywszy. Zazwyczaj trwają około godziny. Każdy z programów poświęcony jest konkretnemu problemowi, ukazuje zarówno omawiane dzieło, jak i kompozytora w kontekście historycznym i kulturowym. Oferta programowa jest zróżnicowana, koncerty prezentują muzykę różnych epok. Niektóre poruszają problem jakiegoś gatunku muzycznego np. fugi (Fuga) pasji (Pasja) czy musicalu (Narodziny musicalu – czyli od Mozarta do Phantoma). Inne mają charakter monograficzny – poświęcone są wybranemu kompozytorowi, jak np. Haendlowi (Pasaż Ha(e)ndlowy, Alleluja i do przodu – czyli G. F. Haendel i jego „Mesjasz”), Chopinowi (Z Żelazowej Woli do Paryża), Mozartowi (Ostatnie Requiem – czyli M – Jak Mozart), Strawińskiemu (MasSacre, czyli Strawiński i Święto Wiosny). Wśród bogatej oferty cyklu znajdziemy też koncerty dotyczące technik kompozytorskich (Wzór na utwór – czyli nauka i muzyka) czy funkcji dyrygenta (Po diabła orkiestrze dyrygent). Częściowo dostosowywane są one do konkretnych odbiorców, co najczęściej sugeruje już sam tytuł np. Ptasie Plotki, czyli Lutosławski dla dzieci. Dla najmłodszych słuchaczy adresowany jest też koncert pt. Upiór w orkiestrze. Wspólną ideą Speaking Concerts jest ich wymiar edukacyjny.

Bardzo ważnym elementem koncertów jest słowo – komentarze, anegdoty czy muzyczne żarty kierowane do słuchaczy tworzą niepowtarzalną, nieco familiarną atmosferę koncertów. Ponadto bardzo często muzykę i słowo uzupełnia obraz oraz film. Na projektorze wyświetlane są zdjęcia cennych rękopisów, nut, listów, prezentacje multimedialne, a nawet krótkie fragmenty filmowe. W tych swoistych spektaklach muzycznych uczestniczą też eksperci z różnych dziedzin nauki i sztuki. W trakcie koncertu Cztery pory w roku, który odbył się 27 czerwca w Auli UAM, na scenie pojawił się specjalista od chorób płuc i wyjaśnił, na jakie dolegliwości mógł cierpieć Antonio Vivaldi. Jaki ma to związek z muzyką? Kompozytor był astmatykiem i podobno miał także problemy z poruszaniem się, dlatego też, jak tłumaczył dyrygent Sompoliński, swoje kłopoty zdrowotne rekompensował tworzeniem energicznej, niezwykle ruchliwej muzyki.

Maestro Marcin Sompoliński staje się dla słuchaczy przewodnikiem po danym wycinku muzycznego świata. Nie tylko dyryguje, ale i w formie luźnej gawędy przytacza anegdoty z życia kompozytora, komentuje kulisy powstawania danego dzieła, a nawet przeprowadza krótkie analizy muzyczne. Fragment utworu jest „rozkładany” na czynniki pierwsze, prezentowane są partie poszczególnych instrumentów czy głosów, które składają się na dźwiękową całość. Podczas koncertu Cztery pory w roku maestro Sompoliński płynnie przeszedł od przybliżenia postaci Antonio Vivaldiego i jego sonetów do omówienia dźwiękowych figur retorycznych, takich jak na przykład patopoja, by zakończyć na wyjaśnieniu roli kastratów w historii muzyki. Te pozornie dość odległe zagadnienia łączyły się ze sobą tworząc spójną, niezwykle interesującą narrację.

Na atrakcyjność przekazu wpływa również profesjonalna oprawa koncertów. Reprezentacyjnym zespołem Speaking Concerts jest Collegium F. Tę kameralną orkiestrę charakteryzuje wysoki poziom artystyczny. Tworzą ją młodzi muzycy, w większości studenci Akademii Muzycznej w Poznaniu. Artyści w trakcie koncertu są często proszeni przez dyrygenta o zagranie poszczególnych, krótkich fragmentów utworów, po to, by lepiej zilustrować omawiane zagadnienie. 

 „Speakingowe” koncerty są dopracowane w najmniejszych szczegółach. By jak najbardziej wprowadzić słuchacza w świat Antonia Vivaldiego, (który był nauczycielem w sierocińcu dla dziewcząt Ospedale della Pieta) na czerwcowym koncercie orkiestra złożona była z samych kobiet, występował również dziewczęcy chór Skowronki oraz sopranistka Martyna Michałowska. Poza dyrygentem jedynym mężczyzną był skrzypek Marcin Suszycki. Koncert zilustrowany został materiałem filmowym, zrealizowanym w Wenecji specjalnie na tę okazję. Na ekranie mogliśmy zobaczyć dyrygenta Sompolińskiego odwiedzającego miejsca, w których żył i pracował autor L’Estro armonico. Podczas tego „speakingowego” koncertu była okazja posłuchać także archiwalnego nagrania śpiewu ostatniego z kastratów – Alessandra Moreschiego.

Koncert Cztery pory w roku czyli czego nie wiemy o Antonim V”, 27 czerwca 2014,

Aula UAM w Poznaniu

Warto wspomnieć także o samej promocji koncertów. Opisy poszczególnych wydarzeń są dostępne na stronie internetowej Speaking Concerts. Każdy z nich zawiera pytania związane z danym tematem, na które odpowiedź słuchacz pozna na koncercie, np. Kim naprawdę był Antonio Vivaldi i dlaczego nazywano go il Prete Rosso? Do czego byli mu potrzebni kastraci? Czy Vivaldi był dobrym poetą? Trzeba przyznać, że sposób promowania koncertów jest równie oryginalny, jak ich koncepcja. O koncercie Cztery pory w roku informowano za pomocą ulotek, do których dołączono…pory! Warzywa były rozdawane przez uczniów szkół muzycznych w kilku miejscach w centrum Poznania. Nietuzinkowa forma promocji koncertu przyniosła ogromne rezultaty – w czerwcowy wieczór w auli poznańskiej filharmonii brakowało wolnych miejsc. Uwagę przyciąga także sposób nazywania koncertów, często jest to jakaś gra słowna, jak na przykład nawiązujący do słynnej opery Mozarta tytuł: Odczarowany flet.

 

Przygotowanie takich koncertów nie byłoby możliwe bez wspólnej pracy całego zespołu, nad którą czuwa maestro Sompoliński. Produkcją Speaking Concerts zajmuje się Paweł Mazur, realizacją materiałów filmowych Michał Łaszewicz, konsultantem muzykologicznym i współautorem scenariuszy jest Mikołaj Rykowski, a koncertowe plakaty tworzy Piotr Łysakowski. Wymieniłam tu tylko najważniejszych członków „speaking teamu”. Oczywiście w przygotowanie koncertów zaangażowanych jest znacznie więcej osób.

Speaking Concerts są żywym dowodem na to, że muzyka klasyczna może w dzisiejszych czasach budzić zainteresowanie szerokiego kręgu odbiorców. Przede wszystkim uczą jej słuchania i rozumienia. Świadomy odbiór muzyki poważnej granej na żywo przez profesjonalistów to bezcenna wartość tej inicjatywy.

Najbliższy koncert już we wrześniu!


Wesprzyj nas
Warto zajrzeć