Sylwia Religa, fot. archiwum prywatne

wywiady

„Wprowadzanie nowych tytułów na rynki zagraniczne to duże wyzwanie”. Wywiad z Sylwią Religą

O międzynarodowej kampanii promującej twórczość polskich kompozytorów z Sylwią Religą, kierownikiem Działu Handlu i Marketingu Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, a także koordynatorem projektu „Muzyka z Kraju Chopina”, rozmawiają Magdalena Nowicka-Ciecierska i Marlena Wieczorek.

Magdalena Nowicka-Ciecierska: Muzyka z Kraju Chopina to seria publikacji nutowych PWM, jaka jest idea i cel serii?

Sylwia Religa: Muzyka z Kraju Chopina to istotnie nazwa serii wydawniczej, obejmującej trzy zeszyty z muzyką fortepianową. Ta właśnie seria wydawnicza była punktem wyjścia do pierwszej edycji kampanii, która odbyła się jesienią 2019 w Japonii. Tegoroczna kampania znacznie jednak wykracza poza spisy treści tych publikacji. Opublikowane tutoriale dotyczą dziesięciu publikacji edukacyjnych zawierających utwory Feliksa Rybickiego, Janiny Garści, Krystyny Gowik, Zbigniewa Bargielskiego i Juliusza Łuciuka oraz siedem kolekcji gromadzących utwory największych polskich kompozytorów: Ignacego Jana Paderewskiego, Stanisława Moniuszki, Marii Szymanowskiej, Karola Kurpińskiego, Tekli Bądarzewskiej, Wojciecha Kilara i oczywiście Fryderyka Chopina. Zatem w ramach tegorocznej kampanii promujemy za granicą siedemnaście publikacji trzynastu kompozytorów.

M.N.C.: Czy seria ta cieszy się w Polsce dużą popularnością wśród nauczycieli fortepianu?

S.R.: Seria wydawnicza powstała z myślą o zagranicznym odbiorcy i właśnie za granicą zaczyna być popularna. Chętnie sięgają po nią Japończycy. Publikacje, których dotyczy tegoroczna edycja kampanii, w szczególności te edukacyjne, są doskonale znane polskim pedagogom.

M.N.C.: Jakie są reakcje na kampanię w poszczególnych krajach partnerskich?

S.R.: Kampania promocyjna wystartowała w drugim tygodniu listopada. W pierwszej kolejności udostępniliśmy tutoriale dla Wielkiej Brytanii, potem Francji, Włoch, Japonii i na finał dla Niemiec. Pomimo tego, że rynek nutowy koncentruje się teraz wokół tematów świątecznych to widać, że pedagodzy są zainteresowani naszymi filmowymi prezentacjami. Za pośrednictwem naszych zagranicznych konsultantów docierają do nas bardzo dobre opinie o przygotowanych filmach i nagraniach. Będziemy pracować z tym materiałem cały następny rok, by dotrzeć do maksymalnej liczby odbiorców.

Marlena Wieczorek: Jacy – poza Chopinem – kompozytorzy muzyki na fortepian cieszą się największą popularnością w innych krajach?

S.R.: Z muzyki koncertowej najpopularniejsi za granicą są Ignacy Jan Paderewski, Karol Szymanowski, Witold Lutosławski, z muzyki edukacyjnej: Janina Garścia, Feliks Rybicki.

M.N.C.: Do współtworzenia kampanii PWM zaprosiło pianistów-edukatorów z kilku krajów. Czy w każdym języku dostępne są omówienia tych samych kompozycji? 

S.R.: Bardzo zależało nam na tym, by publikacje PWM były prezentowane przez pedagogów z poszczególnych krajów wybranych do kampanii. Tylko wtedy – naszym zdaniem – przekaz będzie wiarygodny i dopasowany do rzeczywistych potrzeb rynku edukacyjnego w danym kraju. Dlatego w każdym kraju mamy innego pianistę-pedagoga. W każdym kraju też prezentujemy inne publikacje wybrane przed edukatora jako te najbardziej odpowiednie do rynku. W każdym kraju mamy po jednym utworze Fryderyka Chopina i Ignacego Jana Paderewskiego, bo te nazwiska wydają nam się bardzo ważne dla literatury fortepianowej pochodzącej z naszego kraju. W każdym pakiecie mamy dwa różne zbiory z utworami dla początkujących oraz jeden tutorial poświęcony mniej znanym za granicą kompozytorom: Moniuszce, Kurpińskiemu, Bądarzewskiej, Szymanowskiej i Kilarowi.

M.W.: Czy widać jakieś tendencje w poszczególnych krajach? Może warto ofertę zmieniać, w zależności od państwa?

S.R.: Tak, staramy się różnicować ofertę w zależności od kraju. W UK i krajach Wspólnoty Narodów obowiązują wytyczne egzaminacyjne organizacji edukacyjnych: ABRSM i Trinity College. Wpisanie tytułów na listę utworów rekomendowanych przez te instytucje daje gwarancję sprzedaży konkretnych ilości przez długie lata. Kampania z pewnością pomoże pozyskać dobre opinie recenzentów, od których zależą te rekomendacje. We Francji stawiamy raczej na utwory nieco bardziej zaawansowane, których ponoć na tym rynku brakuje, z kolei we Włoszech wprowadziliśmy utwór z muzyki filmowej, gdyż takie dostaliśmy rekomendacje od tamtejszych konsultantów. Japonia oczywiście kocha naszego Chopina, ale też i Janinę Garścię. Natomiast Niemcy są bardzo chłonnym rynkiem, na którym można promować wszystko. Razem z konsultantami i naszymi wieloletnimi partnerami handlowymi staramy się dopasowywać ofertę do grup docelowych na konkretnym rynku.

M.W.: Czy w planach są podobne akcje, dotyczące np. skrzypiec?

S.R.: Tak, będziemy aplikować do kolejnej edycji programu ministerialnego „Kultura Inspirująca” na lata 2021-22 i właśnie chcemy rozszerzyć nasze działania na literaturę skrzypcową. Tym bardziej, że w 2022 roku odbędzie się Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego, który stanowiłby wspaniały finał dla takiej kampanii.

M.N.C.: Co stanowi dla PWM największe wyzwanie w promowaniu dzieł polskich kompozytorów za granicą?

S.R.: Wprowadzanie nowych tytułów na rynki zagraniczne to chyba największe wyzwanie. W dużej mierze sprzedajemy za granicę tzw. backlistę, czyli tytuły, których pierwsze wydania datowane są na dziesięć-dwadzieścia lat wcześniej. Nowe tytuły potrzebują bardzo dużo czasu na dotarcie do klienta i na osiągnięcie stałego obrotu. Dlatego właśnie kampania „Muzyka z Kraju Chopina” zaczyna od znanych już na świecie polskich kompozytorów (Chopin, Garścia, Rybicki) i wprowadza nowe nazwiska. Dzięki niej, mamy nadzieję, przyspieszymy ten proces i sprawimy, że nowe propozycje wydawnicze PWM będą wkrótce powszechnie dostępne i używane za granicą.

Muzyka z Kraju Chopina baner

Partnerem Meakultura.pl jest Fundusz Popierania Twórczości Stowarzyszenia Autorów ZAiKS

ZAiKS Logo

Wesprzyj nas
Warto zajrzeć