Mit muzyki popowej, która dokonuje degrengolady społeczeństwa, a także upadku wartości sztuki muzycznej, uruchamia nieustającą nagonkę przeciwko niej. Mechanizm krytyki muzyki popowej działa jak pokoleniowa poczta pantoflowa, utrzymując nieprzychylność w stosunku do tejże muzyki, w związku z czym „brzydkie”, a więc masowe, powierzchowne, o teoretycznie niewielkiej wartości estetycznej, etycznej, jest konsekwentnie niedoceniane, a w efekcie niepoddawane muzykologicznej refleksji na gruncie polskim.