Wrocław promowany jest przez nazywanie go „Miastem spotkań”. Pod koniec kwietnia w Akademii Muzycznej im. K. Lipińskiego uczestnicy I Międzynarodowej Studenckiej Konferencji „Wieloznaczność dźwięku” mogli się przekonać, że taka promocja miasta jest jak najbardziej właściwa. Spotkali się bowiem teoretycy muzyki, muzykolodzy, kompozytorzy, plastycy z różnych krajów. Istna mieszanka kulturowa z całego świata, bo z Japonii, Wielkiej Brytanii, Polski, Włoch, Chorwacji… Niech nie mylą nazwy miejscowości przy nazwiskach referentów!
Pierwszy dzień konferencyjnych spotkań prowadzony był wyłącznie w języku angielskim. Wydarzenie zainaugurował prof. Stanisław Krupowicz, który podjął się zadania wprowadzenia do tematyki konferencji. Czym jest wieloznaczność, czym jest wieloznaczność w muzyce i czy muzyka może coś wyrażać poza samą sobą – oto pytania, na które kompozytor odpowiadał i którymi pobudził słuchających do gorącej dyskusji.
Wspólnym mianownikiem kolejnych referatów była ich interesująca treść. Dowiedzieć się można było, chociażby, czy program komputerowy może skomponować „lepszy” utwór niż kompozytor (referat Moniki Gałły-Pecyńskiej), jak przejawia się polistylizm w muzyce metalowej (Bill McGrath) czy posłuchać niemego referatu o ciszy w twórczości Johna Cage’a (Andżelika Jędrzejczyk).
Zwieńczeniem rozważań o wieloznaczności w muzyce był koncert kompozytorski, na którym zaprezentowane zostały utwory studentów kompozycji Akademii Muzycznej im. K. Lipińskiego. Różnorodności nie brakowało, chociażby tej obsadowej – na scenie zaprezentowali się: solista, duet komputerowo-syntezatorowy, kwintet komputerowy, Big Band, a także Awangardowa Orkiestra Sound Factory.
Drugi dzień przeznaczony był na referaty w języku polskim. Zaprezentowali się przedstawiciele takich ośrodków akademickich, jak Poznań, Lublin, Wrocław. Wiele zamieszania spowodowały referaty Beniamina Głuszka o retoryce muzycznej, Agnieszki Kosmeckiej o operze „Wozzek” oraz Łukasza Kaczmarka o muzyce inspirowanej malarstwem.
Podczas dyskusji w zabytkowym tramwaju Jaś i Małgosia, zdjęcie: Biuro Promocji
Potwierdzeniem hasła „Wrocław miastem spotkań” było spotkanie wszystkich referentów w zabytkowym tramwaju Jaś i Małgosia, którym to okrążyli najpiękniejsze zakątki miasta.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku studentom z całego świata uda się spotkać na kolejnej międzynarodowej konferencji we Wrocławiu.
Dyskusja w sali kameralnej, zdjęcie: Biuro Promocji