Ten cały musical. Cykl audycji w Radiowej Dwójce
Audycja prezentująca muzyczne i teatralne aspekty musicali światowych, przemiany tego gatunku, jego zaangażowanie społeczne, wpływ na kulturę popularną, a także najwybitniejszych twórców, nie tylko z Broadwayu i West Endu.
"Kandyd" Leonarda Bernsteina w Operze Wrocławskiej
Kandyd Leonarda Bernsteina miał swoją sylwestrową premierę w Operze Wrocławskiej. Ta błyskotliwa, muzyczna wizytówka kompozytora zainaugurowała światowe obchody 100. rocznicy urodzin Bernsteina. Reżyserką spektaklu jest Hanna Marasz.
Polskie musicale – miniprzewodnik dla początkujących
Historia polskiego musicalu jest stosunkowo krótka, bo na dobrą sprawę zaczyna się dopiero w latach 70-tych XX wieku. W czasie minionych 50 lat nie powstało może dzieło, które stanowiłoby konkurencję dla produkcji z Broadwayu, ale jest kilka pozycji wartych poznania ‒ chociażby po to, aby zadać kłam twierdzeniu cudze chwalicie, swego nie znacie.
"Camelot" i kino muzyczne
Muzyka jest nieodłączną częścią filmu. Najczęściej występuje w charakterze ilustracji dźwiękowej, tła dla ukazywanych zdarzeń – gra, kiedy bohaterowie milczą, uwypukla ich emocje, a czasem oddaje ich więcej, niż gdybyśmy mieli usłyszeć nawet najbardziej poetyckie dialogi czy obejrzeć poruszającą scenę. Może przejawiać się na wiele sposobów: jako kompozycje samych melodii, rozmaite dźwięki np. śpiewu ptaków oraz konkretne utwory służące promocji dzieła filmowego. Co ciekawe, istnieją takie muzyczne motywy, które poznajemy, ledwo usłyszymy kilka pierwszych nut, wśród nich choćby brzmienia z Requiem dla snu i Rydwanów ognia bądź gry Mario Brothers.
Podniebny spektakl
Spektakle w Teatrze Muzycznym Roma od lat cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem publiczności. Tym razem na scenę trafił musical Piloci (2017), przypominający dzieje polskich lotników walczących w Bitwie o Anglię. Na tle wojennych wydarzeń rozgrywa się miłosna historia pilota Jana i kabaretowej aktorki Niny, których wkrótce rozdzielą nie tylko tysiące kilometrów, ale i okrutny los.
Cały ten musical!
Musical jest formą teatralną, która łączy muzykę, piosenki, dialogi mówione i taniec. Ładunek emocjonalny dzieła – humor patos, miłość, gniew – podobnie jak sama opowieść, jest wyrażany poprzez słowa, muzykę, ruch i aspekty techniczne przedstawienia, które tworzą jedną, spójną całość. Postanowiliśmy w tym karnawałowym czasie, oddać w Wasze ręce numer MEAKULTURY poświęcony właśnie musicalowi.
O losach klasycznego musicalu amerykańskiego
W amerykańskim teatrze muzycznym przełomu lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku panowała specyficzna sytuacja. Obok form skostniałych, ogarniętych martwicą, pleniło się bujne życie. Z jednej strony teatry operowe, odwieczne bastiony tradycjonalizmu, podupadały, karmione dziewiętnastowiecznym, konserwatywnie preparowanym repertuarem europejskim. Ożywczy ferment opery modernistycznej prawie do nich nie dotarł, zaś jego europejscy przedstawiciele – emigranci (byli wśród nich twórcy tak wybitni, jak Kurt Weill czy Erich Wolfgang Korngold) sprzymierzali się raczej z Hollywood i Broadwayem.
„The Best of All Possible Worlds”? Kandyd w Operze Wrocławskiej
Z musicalami tak to często bywa, że w zależności od tego, gdzie są wystawiane są musicalami lub operetkami. I mimo że wydają się one być błahymi historyjkami opowiedzianymi dzięki pieśniom (czy raczej piosenkom) i dialogom, często skrywają niezwykle ważne prawdy życiowe. Tak też jest z Kandydem Leonarda Bernsteina.
Polski "American dream" Metra
Były lata 80. XX wieku, kiedy Janusz Józefowicz i Janusz Stokłosa poznali się w warszawskim Teatrze Ateneum. Pracując wspólnie nad musicalem Brel, wpadli na pomysł stworzenia własnego spektaklu – pierwszego polskiego musicalu. Każdy niemal ich krok był sukcesem: do castingów zgłosiły się tłumy, zdobyto salę do prób, a zespół wspierany był przez sztab fachowców od masażystów, przez choreografów do logopedów.