Beata Szałwińska, źródło: www.aconcaguaproject.com

felietony

Beata Szałwińska. Połączenie słowiańskiej duszy z południową energią

Beata Szałwińska to młoda polska pianistka, absolwentka Akademii Muzycznej w Warszawie oraz École Normale de Musique Alfred Cortot w Paryżu, gdzie studiowała jako stypendystka rządu francuskiego.

Jej kariera muzyczna rozpoczęła się jeszcze na studiach w Polsce, kiedy to na ostatnim roku wygrała konkurs na najlepsze wykonanie koncertu fortepianowego. Nagrodą był debiut w Filharmonii Narodowej w Warszawie, gdzie wykonała IV Symfonię Karola Szymanowskiego. Tam zwrócił na nią szczególną uwagę Krzysztof Baculewski, który na łamach „Ruchu Muzycznego” po koncercie napisał:

Już pierwsze wejście solistki zafrapowało romantyczną frazą o chopinowskim niemal dźwięku, urzekała pomysłami interpretacyjnymi kolorystycznymi. Koncepcja wykonawcza zmierzała, jak się zdaje, w stronę klasycznej formy, ale ożywionej nieoczekiwanymi pomysłami artykulacyjnymi, atrakcyjnym frazowaniem i w ogóle innym świeżym podejściem. Niewątpliwie Beata Szałwińska jest nadzwyczaj uzdolnioną pianistką, co potwierdziła również owacja po wykonaniu Symfonii…

Pianistka ta jest laureatką i finalistką wielu prestiżowych konkursów muzyki klasycznej, w tym pierwszej nagrody 11 Tournoi International de Musique w Belgii. Koncertuje w całej Europie, z naciskiem na Niemcy, Belgię, Danię, Luksemburg, Szwecję i Francję. Ma na swoim koncie udział w kilkudziesięciu międzynarodowych imprezach pianistycznych oraz dużych koncertach. Niezwykłym był ten z okazji 150-lecia orkiestry w Ettelbruck w Luksemburgu, gdzie w obecności księcia i księżnej Luksemburga wykonała Błękitną Rapsodię George’a Gerschwina.

Beata Szałwińska dziś kontynuuje działalność koncertową jako solistka, kameralistka oraz pedagog. Jest założycielką Aconcagua Quintet, który działa przy Filharmonii w Luksemburgu. Pierwsza płyta zespołu została uznana płytą miesiąca w Classicmania (Luksemburg). Kwintet zaprezentował się również polskiej publiczności na koncertach w Teatrze Wielkim w Warszawie i w sali koncertowej Pałacu w Radziejowicach.

Rok 2012 rozpoczął się od wydania drugiej płyty ze światową premierą nowej wersji Aconcagua Concerto Astora Piazzolli. Projekt powstał przy współpracy Aconcagua Project z nową salą koncertową Kinneksbond w Mamer (Luksemburg).

okladka

Okładka płyty Aconcagua Project – Astor Piazzolla

Sama pianistka o powstaniu płyty mówi:

Moim wielkim marzeniem było zagranie „Aconcagua concerto” Astora Piazzolli. Utwór został specjalnie dla mnie zaaranżowany na fortepian solo i sekstet. W oryginale koncert ten jest napisany na bandoneon i orkiestrę. Gdy po raz pierwszy usłyszałam ten koncert, poczułam i miałam w sobie wewnętrzne przekonanie, że mógłby on wspaniale brzmieć również na fortepianie. Zarejestrowanie tego utworu jest również bardzo dobrą okazja do zaprezentowania szerszej publiczności, unikalnego stylu kompozytora, który w niezwykły sposób łączył różne style muzyczne: folklor, jazz, muzykę popularną, jak i klasyczną. 

Na płycie „Aconcagua Project Astora Piazzolla” znajdują się również duety, które wykonuję wspólnie z argentyńskim bandeonistą Gilberto Pereyra. W tych utworach z pewnością dużo łatwiejsze są do wychwycenia elementy folkloru i muzyki popularnej, które w tak niesamowicie oryginalny sposób rozwinął Astor Piazzolla.

Z sympatią wypowiada się również o muzyce Piazzolli:

To co tak bardzo kocham w tej muzyce, to jej niesamowita emocjonalność, jakby połączenie słowiańskiej melancholii z temperamentem południa. Daje mi ona bezgraniczne możliwości wypowiedzi artystycznej, rytmicznej i artykulacyjnej. Wspaniała niekończąca się przygoda muzyczna. Koncert Aconcagua ma formę klasyczną 3-częściową: 1 – Allegro marcato, 2 – Moderato, 3 – Presto. Budowa i instrumentacja utworu dają świadectwo zafascynowania Piazzolli muzyką klasyczną. Zawsze marzył, żeby zostać kompozytorem takim jak Bela Bartok czy Igor Strawiński. Dzisiaj jego muzykę wykonuje się w największych salach koncertowych, filharmoniach jak i kościołach, co daje świadectwo uznania dla jego wielkiego stylu i artyzmu. 

astor piazzolla

Astor Piazzolla, źródło: www.masquepalabraselblog.blogspot.com

Beata Szałwińska szczególną sympatią darzy także twórczość Fryderyka Chopina, którego utwory chętnie i często wykonuje na koncertach za granicą. Wpływ, jaki odgrywa muzyka Chopina na wykonawstwo pianistki zauważył już Krzysztof Baculewski. Warto w tym miejscu przytoczyć słowa Piazzolli, które zdają się oddawać to, czego dokonuje poza granicami Polski młoda i zdolna Beata Szałwińska: I dream to impose my music and the music of my country on the whole world.

Więcej na stronach:

www.aconcaguaproject.com

www.myspace.com/aconcaguaquintet

Wesprzyj nas
Warto zajrzeć