Barokowa rzeczywistość skatalogowana. Alegoria Zmysłu Słuchu Petera Paula Rubensa i Jana Breughla Starszego

Cykl alegorii poświęconych pięciu zmysłom to bez wątpienia jedno z najlepiej znanych wspólnych dzieł Petera Paula Rubensa i Jana Breughla Starszego. Dla Breughla obrazy te – pozornie poświęcone zmysłom – stanowiły właściwie pretekst do ukazania szeregu elementów wyidealizowanej kultury dworskiej. Bez wątpienia inspirację dla malarza stanowił styl życia dworu Południowych Niderlandów, jego elegancja i wytworność, ale także szeroki zakres i wysoka jakość kolekcji cennych przedmiotów z różnych dziedzin arcyksiążęcej pary.
Odsłony polskiej krytyki jazzowej (1956-1976) – cz. 2

Jak powstawała polska krytyka jazzowa? Jakim językiem pisali o tym gatunku znani publicyści, artyści, muzykolodzy? Co ich w jazzie zachwycało, co raziło? Jak wyobrażano sobie idealnego krytyka jazzowego? Zapraszamy na drugą odsłonę polskiej krytyki jazzowej w latach 1956-1976.
Ośrodek w Saint-Leu-la-Fôret w artystycznej i pedagogicznej działalności Wandy Landowskiej

Wanda Landowska odegrała nieocenioną rolę we wskrzeszeniu tradycji klawesynowej na początku XX wieku. Za sanktuarium swoich działań obrała dom w podparyskiej miejscowości Saint-Leu-la-Fôret. Pociągi odchodzące w dni koncertów z Paryża do Saint-Leu-la-Fôret niektórzy nazywali „pociągami Landowskiej”. Zainteresowani przybywali na kursy z całej Europy, ale nie brak było też chętnych z bardziej odległych zakątków świata.
Rzecz o wywijaniu marynarkami. Konformizm i kontestacja w polskim big beacie

Kiedy myślimy o polskiej muzyce popularnej w PRL, do głowy przychodzą nam Jarocin, drugi i trzeci obieg, próby omijania komunistycznej cenzury czy wręcz otwarty sprzeciw wobec władzy. A jak wyglądał stosunek muzyków i słuchaczy do PRL-owskiej rzeczywistości na samym początku obecności muzyki rockowej w naszym kraju? Czy zaszczepiony nad Wisłą rock and roll, nazwany u nas big beatem, niósł ze sobą bunt? Czy lata 60. w Polsce były, podobnie jak na Zachodzie, dekadą młodzieńczej kontestacji? Rzućmy okiem na dokumenty oraz wspomnienia z tamtych lat i zobaczmy, co krzyczała młodzież na ówczesnych koncertach.
Granica sacrum i profanum – o Sofii Gubajdulinie i jej postawie twórczej

Gubajdulina, przez swoją twórczość dąży do „duchowej odnowy”, do ponownego pojednania duszy z ciałem na poziomie jednostki, a na poziomie ogólnohumanistycznym, do ponownego pojednania świata materialnego z duchowym. Jak się okazuje, wszelkie kwestie religijności, są ogniskową sposobu pojmowania transcendencji przez kompozytorów rosyjskich dorastających w czasach komunistycznego reżimu, a w twórczości Gubaiduliny znajduje to bardzo wyraźne odbicie.
Odsłony polskiej krytyki jazzowej (1956-1976) – cz. 1

Jak powstawała polska krytyka jazzowa? Jakim językiem pisali o tym gatunku znani publicyści, artyści, muzykolodzy? Co ich w jazzie zachwycało, co raziło? Jak wyobrażano sobie idealnego krytyka jazzowego? Zapraszamy na pierwszą odsłonę polskiej krytyki jazzowej w latach 1956-1976.
Performans dla dzieci jako sztuka doświadczania wspólnego świata. Cz.2 – "Czerwony kłębuszek"

Mimo iż głównym bohaterem Czerwonego kłębuszka jest kot, to akcja performansu nie ukazuje życia czy przygód czworonoga. Autorki utworu tak skonstruowały scenariusz, by dzieci uczestniczące w performansie nie znały jego tematyki czy treści. Osią utworu jest wierszyk – zagadka recytowany najpierw przez Animatorkę, następnie przez Dzieci. Wszelkie działania performerów podczas Czerwonego kłębuszka, podbudowane wizualizacjami zmierzają do odgadnięcia przez Dzieci rozwiązania zagadki i tym samym odkrycia, kto jest głównym bohaterem performansu.
Performans dla dzieci jako sztuka doświadczania wspólnego świata. Cz.1 – "LaBorańcza"

LaBorańcza jest multimedialnym zdarzeniem mającym na celu uruchomienie polisensorycznego poznania rzeczywistości artystycznej. Elementem przewodnim, integrującym zawarte w zdarzeniu działania, jest owoc pomarańczy. Skupia on w swojej materii wiele aspektów otaczającego nas świata: kształt, barwę, zapach, smak, fakturę, wielowarstwowość, które są poznawane wszystkimi zmysłami. Muzyka powstaje na drodze eksperymentu, w pewnego rodzaju LaBoratorium twórczym, pobudza motorykę działań, jest impulsem do podjęcia akcji. Pomarańcza, wydając charakterystyczne, subtelne dźwięki, może także pełnić rolę instrumentu muzycznego.
Meandry adaptacji. Rzecz o "Carmen" i "Habanerze"

Biorąc pod uwagę specyfikę języków – zarówno dramatycznego, jak i muzycznego; ówczesne zasady panujące na scenie teatralnej oraz konwenanse społeczne, można śmiało stwierdzić, że nowela Mériméego to nie tylko inspiracja, na kanwie której powstała opera. Bizet i libreciści Carmen dokonali bowiem możliwie najwierniejszego przeniesienie tekstu literackiego w inną materię artystyczną, przy założeniu, że dzieło muzyczne również ma nosić cechy arcydzielności odpowiednie dla swego gatunku.
Liryka wokalna Apolinarego Szeluty a estetyka muzyczna „Młodej Polski”

W muzyce przełomu wieków najdoskonalszym przykładem na przenikanie się sztuk jest pieśń artystyczna. Rozmaitość powstającej wówczas poezji inspirowała kompozytorów do wyrażania się właśnie w tym gatunku. W epoce Młodej Polski drugim pod względem liczebności napisanych pieśni kompozytorem, po Karolu Szymanowskim, był Apolinary Szeluto. Liryka wokalna to gatunek, który odnajdujemy w każdym z jego okresów twórczych.