Zacznij od Bacha. Murray Perahia i jego pierwsze nagranie dla Deutsche Grammophon

4 października Deutsche Grammophon wydało dwupłytowe nagranie ,,Suit francuskich” Jana Sebastiana Bacha ‒ pierwszy owoc współpracy z Murrayem Perahią. Ponad 40 lat kariery zaowocowało niezwykle obszerną dyskografią (na początku 2013 roku nakładem Sony Classical pod nazwą ,,The First 40 Years” ukazało się kolekcjonerskie wydanie wszystkich 67 płyt nagranych prze Perrahię dla tej wytwórni). Dopiero teraz pianista zdecydował się jednak podpisać kontrakt z jedną z najbardziej prestiżowych marek na rynku płytowym.
Pokłony dla Mistrza. Pierre Boulez i Sacrum Profanum

Jak co roku, jesienią Kraków na chwilę stał się miastem muzyki współczesnej – to oczywiście za sprawą XIV już edycji festiwalu Sacrum Profanum. Na wydarzenie czekaliśmy z zaciekawieniem, bo w tym roku zmienił się dotychczasowy dyrektor artystyczny. Czy festiwal dobrze na tym wyszedł? Myślę, że po tej edycji ciężko będzie to stwierdzić. Programowanie tak dużego przedsięwzięcia odbywa się zwykle z dużym wyprzedzeniem, więc tak naprawdę o nowym kształcie festiwalu będziemy mogli rozmawiać nie wcześniej niż za dwa lata. Teraz skupmy się na bieżących wydarzeniach.
W oparach opery – relacja z Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej „Warszawska Jesień

W tym roku Warszawska Jesień zapewniła słuchaczom prawdziwy kalejdoskop operowych wrażeń. W programie pojawiła się między innymi warszawska premiera Czarodziejskiej góry Pawła Mykietyna i Zagubionej autostrady Olgi Neuwirth, klasyczne dzieła operowe Salvatore Scriarinna, prawykonanie Memoopery Marty Śniady i Aarona S Sławomira Wojciechowskiego, a także koncerty prezentujące kompozycje parateatralne z tekstem lub śpiewem. Tak szeroki zakres stylistyczny prezentowanych utworów pozwalał przyjrzeć się bliżej operze współczesnej, która, jak się okazało, posiada wiele nieoczywistych twarzy.
Sacrum Profanum – refleksje festiwalowe

Sacrum Profanum powraca do korzeni. W programie tegorocznej edycji festiwalu oprócz kompozycji z nurtu muzyki alternatywnej czy utworów najnowszych, autorstwa kompozytorów „akademickich”, znów znalazło się miejsce dla dzieł ojców awangardy. Ważnym gatunkiem była także opera w jej nowych, czasem dyskusyjnych, odsłonach.
Zabrzańskie organy żywe

Zabrzański Międzynarodowy Festiwal Organowy im. ks. Antoniego Chlondowskiego jest wydarzeniem, które na stałe zagościło w kalendarzu lokalnych imprez kulturalnych. Wielu mieszkańców Zabrza nie potrafi sobie wyobrazić wrześniowych weekendów bez wyjścia na przynajmniej jeden koncert.
Natura według Francesco Tristano

Jak połączyć klasykę ze współczesnością? Co ma do powiedzenia, a właściwie do wygrania, na temat natury Bach i Cage? I co wspólnego z naturą ma elektronika? Koncert Francesco Tristano, który odbył się podczas festiwalu Szalone Dni Muzyki pomógł mi odpowiedzieć na te pytania.
Amerykański Novak. Recenzja płyty "Monument Valley"

Są słowa, których łączyć się nie powinno, gdyż ich zestawienie albo jest pozbawione sensu albo budzi w odbiorcy zdziwienie, bądź pejoratywne skojarzenia. Z pewnością więc nie powinniśmy mówić o “rozwiązłej zakonnicy”, “tanim prawniku”, czy też “komercyjnym jazzie”. Dlatego też, krytycy muzyczni jeśli otrzymują do omówienia atrakcyjne brzmieniowo płyty, które oderwane są od hiperawangardowych poszukiwań piszą o mainstreamie. Mainstreamową powinnam więc nazwać również płytę gitarzysty jazzowego Teda Novaka pt. Monument Valley, mimo iż takowa do mainstreamu jako gatunku się nie zalicza.
Nieukończony rejs pamięci
Ostre uderzenia kotła zwiastują niełatwą treść. Nawet jeśli wkrótce podziwiać można luksusowy, biały statek z zakochaną parą na pokładzie. Bogactwo, miłość, perspektywa dalszego rozwoju i poznania nowej kultury – czego chcieć więcej? Beztroską atmosferę zakłóca tajemnicza pasażerka, łudząco przypominająca ofiarę obozu w Auschwitz.
"Time Present And Time Past” – o barokowo-minimalistycznym recitalu klawesynowym Mahana Esfahaniego

„To instrument naszych czasów” – tak o klawesynie mówi Mahan Esfahani, młody amerykański muzyk irańskiego pochodzenia. Z pełnym przekonaniem i uporem powtarza, że klawesyn jest zarówno „historyczny”, jak i „żyjący”, i że to właśnie ukochany instrument otworzył go na muzykę współczesną. Potwierdzeniem jego zamiłowania do łączenia tego, co dawne i współczesne jest płyta „Time Present And Time Past” nagrana we współpracy z Concerto Köln i wydana nakładem Deutsche Grammophon w 2015 roku.
Trzy kroki w ciemność

Mało jest festiwali o tak różnorodnym i bogatym programie jak Festiwal Warszawa Singera. To bogactwo wzrusza i porusza swoją żywotnością, ruchliwością, kolorem. Wśród licznych wydarzeń pokazujących wszelkie możliwe oblicza kultury żydowskiej, nie mogło zabraknąć muzyki – ostatniego dnia Festiwalu miałam szczęście być świadkiem jednego z bardziej niezwykłych z nią spotkań.