Od 18 do 22 kwietnia odbędzie się 48 edycja wrocławskiego festiwalu Jazz na Odrą. Powstały w 1964 roku, od lat zrzesza i odkrywa wybitnych muzyków jazzowych. Dzięki niemu poznaliśmy Krzesimira Dębskiego, Jarosława Śmietanę, Janusza Strobla, Piotra Barona, Henryka Miśkiewicza, Andrzeja Zauchę i wielu innych.
Czym w tym roku zaskoczy? Sobotą z Branfordem Marsalisem czy niedzielą z Larsem Danielssonem? To na pewno będzie odczucie bardzo indywidualne, więc zostawię je do oceny każdemu z nas. Myślę, że trzydniowy program festiwalu uwzględnia gust niejednego słuchacza.
Jazz na Odrą to kilka dni dobrej muzyki i chwila prawdy dla młodych twórców. Imprezę cechuje nie tylko długoletni staż. Do tradycji należy Konkurs na Indywidualność Jazzową, który wzbogaca w zasoby dobrych jazzmanów, co roku odkrywając nowy talent oraz oprawa graficzna- od początku tworzona w ciekawy sposób. Początkowo dbali o nią znani i cenieni polscy graficy jak Jan Sawka czy Rosław Szaybo, teraz pole do popisu mają studenci Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.
Festiwal zakończy koncert Tomasz Stańko New York Quartet, a przez 3 dni imprezie towarzyszyć będą wystawy:
– Musica Pictura Erit (Muzyka Będzie Obrazem)- wystawa fotografii Marty Ignatowicz,
– Players (Gracze) – wystawa fotografii Jana Adamca,
– Wystawa Pokonkursowa Plakatu Jazzowego.
Wszystkie koncerty odbywają się w Centrum Sztuki Impart.
Program festiwalu oraz więcej informacji dostępne na stronie https://www.jazznadodra.pl/
