Kosmos od zawsze fascynował ludzi. Komu nie zdarzyło się marzyć, aby polecieć w kosmos? Kto z nas nigdy nie obserwował gwiazd? Kosmos, dzięki astronomicznym badaniom i licznym wyprawom astronautów, stał się nam trochę bliższy, ale nadal zachwyca swoją tajemniczością. Ale ilu z nas wie, jak brzmi kosmos? Jaką gra muzykę?
To właśnie kosmos zainspirował pianistkę Katarzynę Borek w jej najnowszej płycie “Space in Between”: „Przez muzykę odrywam kosmos, a kosmos odkrywa przede mną muzykę. Dźwięk i Kosmos tworzą spójną całość. Ich mistyczna siła i energia razem tworzą niezaprzeczalną jedność wszechświata.”[1] Katarzyna Borek często przedstawia muzykę w oryginalnych, niecodziennych kontekstach. I tak jest tym razem – pianistka postanowiła zabrać nas w swojego rodzaju kosmiczną podróż, w której przewodnikiem jest fortepian.
Płyta jest niezwykle osobista. Pianistka wybrała swoje ulubione utwory znanych, światowych kompozytorów[2]. Stworzyła również własne, neoklasyczne aranżacje na rhodes i fortepian. Na płycie usłyszymy zatem “The Weather Storm” (Craig Armstrong), “Asturiana” (Manuel de Falla), “Fugue” (Craig Armstrong), “Für Alina” (Arvo Pärt), “China Gates” (John Adams), “Ascota” (Ludovico Einaudi), “Piano Folio to a disappeared Pleiade” (Takashi Yoshimatsu), “En Aranjuez con tu amor” (Joaquin Rodrigo), “Globular Romance” z “Pleiades Dances” (Takashi Yoshimatsu), “In a Landscape” (John Cage), “Planet X” (Katarzyna Borek, Vojto Monteur) .
Płyta łączy to, co ziemskie z tym, co kosmiczne. Pomiędzy utworami możemy usłyszeć dźwięki planet i gwiazd, które zostały zarejestrowane przez sondy NASA. Pianistka w sposób symboliczny dedykuje również część kosmosu każdemu z wybranych przez siebie kompozytorów: Uran – Craig Armstrong, Ziemia – Manuel de Falla, Saturn – Craig Armstrong, Jowisz – Arvo Pärt, Księżyc – John Adams, pierścienie Urana – Ludovico Einaudi, pierścienie Saturna – Joaquin Rodrigo, Neptun – John Cage. Na płycie znajdują się także dwie „kosmiczne” kompozycje Takashi Yoshimatsu (wspomniane wcześniej “Piano Folio to a disappeared Pleiade” oraz “Globular Romance”). Utworem zamykającym tę „kosmiczną” płytę jest syntezatorowa i ambientowa impresja na temat hipotetycznej Planety X.
Katarzyna Borek/fot. P. Jóźwiak
Płyta ukazała się nakładem BITTT Records – oficyny Leszka Możdżera – w limitowanej edycji 450 sztuk[3]. Sama płyta jest utrzymana w stylistyce, która na pewno spodoba się fanom twórczości Możdżera, ale także tym, którym bliska jest muzyka fortepianowa (również w tej nowocześniejszej odsłonie).
Płytwa wywołuje hipnotyczny nastrój, co również zawdzięczamy wybranym utworom i ich aranżacjom: w minimalistycznym, a wręcz mantrycznym stylu oraz ambientowym, przestrzennym charakterze. Na pewno pozwala ona na refleksje i marzenia o wszechświecie. Dodatkowo wykorzystywane instrumenty – fortepian preparowany i efektowany elektronicznie, a także rhodes – wprowadzają pewną tajemniczość i nastrojowość.
Poprzez muzykę w wykonaniu i aranżacji Katarzyny Borek możemy wyruszyć w niezwykłą, wręcz kosmiczną podróż, ponieważ płyta “Space in Between” to prawdziwy kosmos – ten w przenośni i dosłownie!
Katarzyna Borek/fot. P. Jóźwiak
Utworu “Rings of Saturn for Joaquin Rodrigo (En Aranjuez con tu amor)” można posłuchać TUTAJ.