XVIII w. w muzyce to czas formowania się oraz stabilizowania nowych stylów i gatunków w muzyce. Idea klasycznego dążenia do harmonii, proporcji i doskonałości znalazła swoje odzwierciedlenie również w muzyce, a co za tym idzie – w formie koncertu solowego, który będzie przedmiotem poniższych rozważań. Wydarzenia polityczne, takie jak Rewolucja Francuska w roku 1789 doprowadziły do istotnych zmian w społeczeństwie, zmieniając w nim również miejsce artysty-muzyka. Mieszczaństwo otrzymało szereg przywilejów, a artyści zaczęli uzyskiwać coraz większe pole do wprowadzenia własnej inwencji twórczej dzięki uniezależnieniu się od swoich zleceniodawców na dworach i w kościołach. Sztuka zajęła istotne miejsce w życiu społecznym – zaczęto organizować publiczne koncerty, tworzyły się stowarzyszenia muzyczne oraz wydawnictwa. Doskonaliły się również techniki, jakimi operowały warsztaty muzyczne. Zarówno na gruncie lutnictwa, jak i gry, narodziło się pojęcie geniusza, co z biegiem czasu doprowadziło do coraz większego rozkwitu technik instrumentalnych i wokalnych – aż do „kultu” wirtuoza w XIX w.
W swojej pracy chciałabym poruszyć kwestie wpływu przemian instrumentów smyczkowych oraz okresu rozkwitu XVIII-wiecznego lutnictwa na rozwój koncertu skrzypcowego. Krótko zostanie nakreślona historia gatunku, najważniejsze przemiany instrumentu oraz technika gry opisana przez Leopolda Mozarta. Krótkiej analizie zostanie poddany Koncert A-dur Wolfganga Amadeusza Mozarta, jako przykład koncertu skrzypcowego w XVIII w.
Forma koncertu instrumentalnego
Koncert rozwijał się już od baroku, a w XVII i XVIII w. gatunek ten ulegał ogromnym zmianom. W książce Ewolucja historyczna gatunku koncertu od baroku do neoklasycyzmu Jolanta Bauman-Szulakowska podkreśla, że koncert nie był gatunkiem muzycznym ewoluującym w jednym kierunku. Równolegle istniały ze sobą dwa typy koncertów – barokowy, popularniejszy, oraz tworzący się dopiero klasyczny. Przenikały się one ze sobą, tworząc indywidualny styl kompozytorski. W XVIII w. forma koncertu nie była jeszcze ściśle ustalona. Według Charlesa Rosena to technika koncertująca wzmocniła elementy sonatowe w muzyce kameralnej oraz symfoniach[1].
W XVIII wieku następuje szereg zmian na gruncie koncertu – wspólnym elementem z koncertem barokowym pozostało dialogowanie, naprzemienność. Najbardziej istotne zmiany to wyodrębnienie odcinków przetworzeniowych i repryzy, wzmocnienia kontrastów między solo oraz tutti, wzrost roli kadencji[2] u solisty, wyodrębnienie się wyrazistych tematów, wprowadzenie modulacji, zwiększenie roli toniki i dominanty. W koncercie dążono też do osiągnięcia jak największej harmonii i symetrii pomiędzy solistą a orkiestrą.
Koncert skrzypcowy
Na rozwój koncertu skrzypcowego ogromny wpływ miała szkoła włoska, na czele z Wenecją. Wiek XVIII to złoty wiek muzyki skrzypcowej we Włoszech – to tutaj powstaje nowa forma, zapewniająca niezwykły wręcz rozwój instrumentu. Za współtwórców koncertu solowego uważa się dwie osoby: Giuseppe Torelliego (1658-1709), odpowiedzialnego za ustalenie trzyczęściowej formy allegro – adagio – allegro, oraz Tommasa Albinoniego (1671-1750)[3].
Jednemu z najbardziej znanych skrzypków w historii, Antonio Vivaldiemu, zawdzięczamy największe zasługi w zakresie koncertu solowego. Napisał on 450 koncertów, w tym aż 220 na skrzypce. Przypisuje się mu ustalenie budowy koncertu o układzie szybka – wolna – szybka. Stosował wirtuozowskie figuracje, wykorzystując niemal całą skalę instrumentu. Wydłużył także odcinki solowe. Do dziś podziwiane są jego śmiałe zabiegi kolorystyczne, takie jak szybkie ornamenty, niespotykana rytmika czy też elementy ilustrajacyjne, jak tryle imitujące śpiew ptaków czy burzowe tremolo.
Wpływ lutnictwa na rozwój koncertu skrzypcowego
Przy omawianiu koncertów skrzypcowych nie sposób nie wspomnieć o samym instrumencie, jego historii i przemianach następujących równolegle z rozwojem tego gatunku muzycznego. Skrzypce, spośród wszystkich instrumentów smyczkowych, najbardziej umożliwiają grę wirtuozowską. Ich konstrukcja oraz możliwości techniczne pozwalają kompozytorowi na stosowanie ogromnej ilości zabiegów i obsadzenie skrzypiec zarówno w roli akompaniatora, jak i instrumentu solowego. Pierwsza połowa XVIII w. to także rozkwit lutnictwa i czasy wybitnych konstruktorów, dążących do ulepszenia jakości instrumentów i uzyskania jak najpiękniejszego brzmienia.
Powstanie skrzypiec właściwych datuje się na pierwszą połowę XVI wieku. Wtedy właśnie powstał pierwszy, czterostrunowy instrument, w formie zbliżonej do tej znanej nam dziś. Na przestrzeni wieków przeszły one przez szereg przemian – największym zmianom został poddany korpus rezonansowy. Dążenia do stworzenia instrumentu idealnego uskuteczniane przez takich artystów jak Antonio Stradivari czy Giuseppe Guarneri del Gesu, doprowadziły w pierwszej połowie XVIII w. do powstania „pudła idealnego”, zapewniającego szlachetne i silne brzmienie. Również konstrukcja smyczka zmieniła się – wraz z rozwojem gatunków instrumentalnych wzrastały wymagania wykonawcze. François Xavier Tourte (1747-1835) zrewolucjonizował ten element, znacznie podnosząc przy tym jakość gry na instrumencie. Wprawdzie mechanizm z regulowaną żabką wprowadzony został prawie wiek wcześniej, jednak to dzięki innowacjom Tourte’a gra na skrzypcach stała się znacznie łatwiejsza, a możliwości instrumentu poszerzyły się. Znormalizował on długość smyczka do 74-75cm., sytuując jednocześnie środek ciężkości w odległości ok. 19 cm. od żabki, zastosował drewno fembukowe, a przede wszystkim, skierował łuk pręta do wewnątrz[4]. Odtąd gra na instrumencie stała się jeszcze łatwiejsza, a operowanie smyczkiem bardziej naturalne. Należy jednak wspomnieć, że reforma ta nie wyparła całkowicie innych opcji, a wcześniejsze typy smyczków funkcjonowały aż do XIX wieku.
Pomimo upadku dominującego w pierwszej połowie XVIII w. lutnictwa włoskiego, spowodowanego odejściem wybitnych konstruktorów, inne szkoły europejskie, dotychczas pozostające w cieniu (na przykład Francja, Wiedeń, Czechy, Węgry, Rosja), wciąż tworzyły zachwycające instrumenty. Warto wspomnieć w tym momencie także o drugim nurcie w budowie instrumentów, który narodził się niemal bezpośrednio po śmierci wielkich, włoskich twórców. Zapotrzebowanie na kunsztowne instrumenty zaczęło spadać, rozpoczęto więc produkcję instrumentów niższej jakości, jednak na większą skalę. Pomimo niezaprzeczalnego spadku wartości artystycznej nie ulega wątpliwości, że fakt ten świadczy o wzroście popularności muzyki skrzypcowej oraz zwiększonemu zapotrzebowaniu na ten instrument.
Rozwój instrumentu przyczynił się do poprawy jakości brzmienia i przyswojenia jej przez słuchaczy, przyzwyczajonych do tej pory do cichych, ciepłych barwowo instrumentów rozbrzmiewających w komnatach. Ich dźwięk wzmacniany był właściwościami pomieszczenia – rozchodzące się echo stanowiło naturalny głośnik. Zmiana konstrukcji skrzypiec i ich barwy sprawiła, że skrzypce mogły cieszyć ucho słuchaczy również w salach koncertowych. Wzmocniła się przejrzystość brzmienia, a sprzyjająca akustyka pozwoliła na dodanie wirtuozerii – przy szybkich przebiegach dźwięki nie nakładały się na siebie, a nowa konstrukcja instrumentu pozwalała na większą swobodę i powstanie nowych technik.
Również Leopold Mozart w swoim traktacie zwraca uwagę na wagę brzmienia instrumentu. Podkreśla, że wartość skrzypiec mierzy się w tym, jak brzmią, a nie tym, jak wyglądają; zwraca uwagę na specyficzne ustawienie podstawka, strun, duszy, które każdy artysta powinien dobrać indywidualnie.
Rozwój skrzypiec według traktatu Leopolda Mozarta
W rozdziale zatytuowanym Wstęp do szkoły skrzypcowej Leopold Mozart opisuje rodzaje popularnie używanych skrzypiec: surdynkę (sackgeiglein) o naciągu 3 lub 4 strun, opisywane w innych dziełach jako „skrzypce kieszonkowe”, skrzypce żłobione (brettgeige) o 4 strunach oraz rodzaj trzeci – skrzypeczki połówki lub ćwiartki, mniejsze od zwykłych skrzypiec, zwykłe skrzypce (violine), którym poświęca swoją książkę, a także – skrzypce altowe (bratsche), basetla (bassel), czyli wiolonczela, duży bas (il contra basso), gamba, wiola burdonowa (bordon), viola d’amor, violet angielski. Widać tu ogromną swobodę, z jaką traktowano pojęcie „skrzypiec” w XVIII wieku – zalicza się do nich niemal wszystkie instrumenty smyczkowe używane w tamtym czasie[5].
Technika gry jest opisana tak, aby była jak najwygodniejsza dla wykonawcy i umożliwiająca przy tym swobodną grę nawet trudnych utworów. Sposób trzymania instrumentu jest taki sam, jak współcześnie – skrzypce leżą na ramieniu, tuż przy szyi, chwytnia trzymana jest między kciukiem a palcem wskazującym, tylna część ręki jest swobodna. Smyczek należy trzymać w dolnej części, mały palec leży cały czas na smyczku, tak jak i palec wskazujący. Ukazują to dwie ilustracje z traktatu, pokazujące prawidłowy i błędny sposób trzymania skrzypiec:
Prawidłowa technika gry
Nieprawidłowa technika gry
Techniki i ćwiczenia przedstawione przez Leopolda Mozarta obowiązują do dnia dzisiejszego, umożliwiając swobodne granie dwudźwięków, pasaży, trudnych przebiegów, szybkich wartości rytmicznych. Zasady, ujęte przez autora w książce z 1787 r., nie straciły na aktualności i umożliwiły rozwój techniki skrzypcowej także w XIX w., w erze wirtuozów skrzypcowych. Opisane przez niego techniki i zabiegi umożliwiały wykonania późniejszych koncertów skrzypcowych.
Koncert skrzypcowy A-dur (KV219)
Jest to jeden z pięciu koncertów skrzypcowych napisanych przez Mozarta. Prawie wszystkie powstały w czasie, kiedy był on koncertmistrzem kapeli dworskiej arcybiskupa Hieronymusa von Colloredo w Salzburgu[6]. Prawdopodobnie nie były one przeznaczone dla żadnej jednostki ani osoby prywatnej – młody kompozytor pisał je dla siebie. Z pewnością wpływ na dobór instrumentu oraz stosowane techniki miał wpływ ojciec, Leopold Mozart, przekazujący synowi wiedzę na temat skrzypiec od najmłodszych lat.
Koncerty, napisane w zaskakująco szybkim tempie, w ciągu kilku miesięcy w roku 1775 r., to Koncert B-dur (KV207), D-dur (KV211), G-dur (KV216) oraz A-dur (KV219). W roku 1779 powstał jeszcze koncert Es-dur (KV268).
Obsada koncertów to kwintet, dwa oboje, dwa rogi (w koncercie G-dur – dwa flety). We wszystkich pięciu koncertach kompozytor przewiduje miejsce na kadencje – zabieg nie tak często używany w tamtym czasie, dopiero krystalizujący się na gruncie muzyki klasycznej.
Koncerty te zostały napisane przez zaledwie 19-letniego kompozytora; styl oscyluje raczej w granicach późnobarokowego, widoczne są wpływy przedklasycznych kompozytorów włoskich. Młody twórca nie dążył jeszcze do wirtuozostwa, zachowując zarówno cechy koncertu barokowego, jak i wprowadzając innowacje (jak na przykład wspomniana wyżej kadencja, nie napisana jednak przez kompozytora, co zdarzało się w późniejszym okresie).
Koncert A-dur charakteryzuje śpiewny temat oraz wyrazisty, ,,turecki” (nazywany mniej popularnie także ,,węgierskim”), orientalizujący motyw w finale. Utwór ten należy do jednych z najchętniej wykonywanych dzieł Mozarta po dziś dzień. Jego budowa to 1. Allegro Aperto – Adagio – Allegro Aperto 2. Adagio oraz 3. Rondo – Tempo di Minuetto. Pierwsza część, nazywana niespotykanie Allegro aperto, co dosłownie można tłumaczyć jako Allegro otwarte, rozpoczyna się wprowadzeniem głównego tematu przez orkiestrę, przerwana jest jednak przez krótkie solo skrzypcowe z bardzo skromnym akompaniamentem. Jest to zabieg niespotykany w jego koncertach skrzypcowych. Najciekawszym elementem są jednak ,,tureckie” pasaże w trzeciej części, którym koncert zawdzięcza swoją potoczną nazwę. Nie jest to motyw przeniesiony z muzyki tureckiej, a raczej europejskie wyobrażenie ,,orientalnego” motywu.
Podsumowanie
Na tle epoki i jej głównych założeń, forma koncertu była punktem, w którym kompozytorzy, lutnicy i wykonawcy mogli znaleźć miejsce do zaprezentowania swoich najlepszych cech. Budowa koncertu pozwalała na spełnienie klasycznych idei symetrii i harmonii, zostawiała jednak także dość miejsca na inwencję kompozytorską i popisy solistów. Dzięki innowacjom w budowie instrumentu, możliwości skrzypiec poszerzyły się – a co za tym idzie, także możliwości kompozytorskie.
Na przestrzeni XVIII wieku, za sprawą tak wielu czynników, zmieniła się postać artysty – od rzemieślnika, tworzącego na zlecenie, aż do romantycznego artysty-wirtuoza, geniusza. Choćby na tym przykładzie można zaobserwować, że historia muzyki to nieustannie zmieniający się proces, a każda, nawet najdrobniejsza rzecz, w jakimś stopniu prowadzi do rozwoju kolejnej epoki.
Bibliografia
Samuel Andrews, Mozart’s Violin Concerto No. 5 in A Major: Changing Performance Practice, The University of Queensland, 2017
Z. Jahnke, Z. Sitowski, Literatura skrzypcowa, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1962
Alfred Einstein, Mozart: His character, his work, Oxford University Press, USA 1962
Alfred Einstein, Muzyka w epoce romantyzmu, Polskie wydawnictwo muzyczne, Kraków 2008
Jerzy Kusiak, Skrzypce od A do Z, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1999
Johann Georg Leopold Mozart, Gruntowna szkoła skrzypcowa: przedruk z oryginału wydania trzeciego, Augsburg 1789, Stowarzyszenie Miłośników Kultury i Sztuki, Poznań 2007
Jolanta Bauman-Szulakowska, Forma sonatowa w XIX i w pierwszej połowie XX wieku. Przegląd historyczny i analityczny. Gatunek koncertu od baroku do neoklasycyzmu., Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, Katowice 2003
Dyskografia
Walter Goehr, Manoug Parikian, Amsterdams Philharmonisch Orkest, Paris: Guilde Internationale de Disque, 1953
Edycje nutowe
Christoph-Hellmut Mahling, Neue Mozart-Ausgabe, Serie V, Werkgruppe 14, Band 1: Violinkonzerte und Einzelsatze, 1983
Dofinansowano ze środków Funduszu Popierania Twórczości Stowarzyszenia Artystów ZAiKS
Jedyne takie studia podyplomowe! Rekrutacja trwa: https://www.muzykawmediach.pl/