14 czerwca (czwartek) o godzinie 19.00 Adam Makowicz zagra dla publiczności zgromadzonej w siedzibie Fundacji Kościuszkowskiej w Nowym Jorku. Tuż po recitalu odbędzie się prezentacja książki Grać pierwszy fortepian. Rozmowy z Adamem Makowiczem autorstwa Marka Strasza. Spotkanie poprowadzi saksofonista Krzysztof Medyna.
Adam Makowicz, zanim został światowej sławy jazzmanem, pokonał szereg przeszkód. Oto fragment jego wspomnień pochodzący z książki Polskiego Wydawnictwa Muzycznego Grać pierwszy fortepian…:
Małe koncerciki jazzowe organizowano w klubach studenckich, dla, jak uważano, lekko szemranego towarzystwa. Nie wiadomo, czego tam się słucha, nie wiadomo, co robi, a na pewno ostro pije. To środowisko było traktowane jak jakiś margines, które fascynuje się jakąś wariacką muzyką, kakofonią i tak dalej. […]
No i oczywiście moi rodzice uważali, że ja gram taką muzykę z marginesu, nie wiadomo co. Jak wszyscy rodzice martwili się, kim ich syn chce być. Chcieliby, żebym zdobył jakiś zawód, zarabiał, założył potem rodzinę i tak dalej. Żebym prowadził jakieś rozsądne życie. Pytali mnie – ,,Kim ty będziesz? W knajpie będziesz grał? Będziesz pił alkohol i co wtedy z ciebie wyrośnie?” Dla rodziców nie był to żaden zawód. […]
I tak wyrastałem w tych najtrudniejszych latach, 15, 16, 17 lat, no i rodzice w żadnym wypadku nie chcieli się zgodzić, żebym uczył się jazzu. I rzeczywiście, gdzie miałbym się go uczyć? Nikt go nie uczył, nikt nie wiedział, co to jest i jak uczyć.