autorka kartki: Joanna Zawada

felietony

Świąteczny pejzaż muzyczny – część II

Poddani urokowi Świąt i zasłuchani w zimowe przeboje, sięgnijmy również po tradycyjny repertuar bożonarodzeniowy.

Kolędy i pastorałki – to obowiązkowe lektury muzyczne tego okresu, niedostępne przez pozostałą część roku. Dlatego poświęćmy im więcej uwagi właśnie teraz.

Kolęda – nazwa pochodzi od łacińskiego słowa calendae, co w kalendarzu rzymskim oznaczało “pierwszy dzień miesiąca”. Od połowy I w n.e. słowo oznaczało pierwszy dzień Nowego Roku, podczas którego Rzymianie składali sobie życzenia, często w formie pieśni, obdarowywali się prezentami. Do Polski termin ten przybył ok. VII w n.e. jako “kalenda”. Często używano także nazwy kantyczka lub rotuła.

Początkowo kolęda była pieśnią świecką. Charakter religijny przybrała w średniowieczu, wraz z rozwojem chrześcijaństwa i rozpoczęciem obchodów rachuby “nowej ery”, czyli narodziń Chrystusa[1].

Najstarsza zachowana polska kolęda, wywodząca się z hymnografii czeskiej, pochodzi z 1424 roku – Zdrów bądź, Królu Anielski. Kolejnymi są m.in.: Jezu Chryste nasza radość (1428), Chrystus się nam narodził (ok. 1435), Stała się rzecz wielmi dziwna (1442), Dziękujmy wszyćcy z tej Bożej dobroci (poł. XVw.), Bądź wiesioła, Panno czysta (2 poł. XV w.). Z tego okresu pochodzą również: Gdy śliczna Panna, Jezus Malusieńki, Lulajże Jezuniu, W żłobie leży[2].

Autorami staropolskich kolęd są przede wszystkim księża, mnisi i organiści. Wielu artystów nie podpisywało swoich utworów, dlatego jedynie można się domyślać, że byli to również tłumacze hymnów łacińskich, czy anonimowi pielgrzymi.

W znaczeniu pieśni bożonarodzeniowej, kolęda przyjęła się na przełomie XVII i XVII wieku[4]. Wtedy także następuje rozkwit jej twórczości pod względem literacko-muzycznym. Oprócz biblijnych opisów narodzin Chrystusa, kolędy stopniowo zaczęły nawiązywać do wydarzeń historycznych, społecznych i narodowych. Na każdym etapie polskiej historii, do starych kolęd dopisywano nowe słowa o treści patriotycznej. Wówczas utwory te uzyskały jeszcze większy ładunek emocjonalny – zarówno dostojność, jak i radość, połączoną z subtelnością. Wykształcił się zatem rodzaj kolędy “domowej” – pastorałki, przeznaczonej do wykonywania poza Kościołem. Jej nazwa pochodzi od łacińskiego słowa pastoralis – pasterski, a głównymi cechami są: motywy pasterzy, świecki charakter, obyczajowość, żywiołowa melodia[3].

Na przestrzeni wieków twórcami kolęd pod względem literackim byli m.in.: ks. Piotr Skarga, Mikołaj Sęp-Szarzyński, Jan Andrzej Morsztyn, Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Cyprian Kamil Norwid, czy Adam Asnyk[4].

Spośród kompozytorów tworzących pieśni bożonarodzeniowe wyróżnić należy m.in.: Feliksa Nowowiejskiego, Zygmunta Noskowskiego, a także Witolda Lutosławskiego. Natomiast Fryderyk Chopin uwiecznił w swoich utworach kolędy: Lulajże Jezuniu (Scherzo h-moll op.20) oraz Jezus Malusieńki (Etiuda cis-moll op. 25 nr 7).

Pod względem stricte muzycznym, kolędy polskie upodobały sobie melodie popularnych tańców. I tak np. na melodię poloneza śpiewamy m.in.: Bóg się rodzi, Dzisiaj w Betlejem, Bracia, patrzcie jeno. Z rytmiką i melodią mazura związane są pieśni: W żłobie leży, Ach ubogi żłobie, Z narodzenia Pana. Wzorzec kujawiaka to: Pasterze mili, Jezus Malusieńki, A cóż z tą Dzieciną, natomiast skocznego oberka – Hej, w dzień narodzenia.

W polskim dorobku kulturalnym zachowało się ponad 500 kolęd i pastorałek[5]. Wykonywanie tych utworów, to jeden z najpiękniejszych zwyczajów bożonarodzeniowych. Jest jednocześnie wyrazem szlachetnych uczuć oraz przekazywaniem bogatej tradycji muzycznej i literackiej.

Opracowywane utwory współcześnie są wykonywane klasycznie m.in. przez Zespół Mazowsze, Zespół Pieśni i Tańca “Śląsk” oraz Eleni.

Najczęściej wykonywaną polską kolędą jest Bóg się rodzi z melodią poloneza do tekstu Franciszka Karpińskiego. 

Natomiast najpopularniejsza na świecie kolęda to Cicha noc, przetłumaczona na ponad 300 języków.

Angielska wersja kolędy Cicha noc (Silent Night) w wykonaniu Londyńskiej Orkiestry Symfonicznej.

————————————————–

[1] H. Szymanderska, Polska wigilia, Warszawa 1990, s. 23-28.

[2] Ibidem, s. 26.

[3] Ibidem, s. 28.

[4] M. Borejszo, Boże Narodzenie w polskiej kulturze [w:] Geneza i dzieje polskich kolęd, Poznań 1996.

[5] A. Rudzka, Kolędy i pastorałki od A do Z, Warszawa 2003.

Wesprzyj nas
Warto zajrzeć