Dnia 11 stycznia 2012 roku Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski podpisał postanowienie o ogłoszeniu konkursu na stanowisko dyrektora Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina w Warszawie.
Dla osób niewtajemniczonych w życie tej jednostki kultury trafienie na informację o możliwości ubiegania się o tak ważne stanowisko dla polskiego dziedzictwa muzycznego było sporym wyzwaniem.
Owszem, na stronie Ministerstwa dnia 13 stycznia pojawil się tekst o konkusie wraz z linkiem do decyzji (https://www.mkidn.gov.pl/pages/posts/konkurs-na-stanowisko-dyrektora-narodowego-instytutu-fryderyka-chopina-2656.php). Dlaczego jednak wyłącznie w dziale informacyjnym dla dziennikarzy? Na stronie samego Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina nie było nawet mowy o tym, że poszukiwany jest dyrektor. Wejście do Biuletynu Informacji Publicznej (gdzie czytelnik jest odsyłany) kończyło się informacją, że w chwili obecnej Instytut nie prowadzi rekrutacji.
A jeśli jakiś dziennikarz (albo muzykolog buszujący w zakładce dla dziennikarzy) szukał ogłoszenia akurat w czasie ataku hakerów na stronę Ministerstwa, to niestety miał dużego pecha i nie dowiedział się, że JEST WAKAT! (Blokada strony nie trwała godziny).
Być może warto więc wziąć pod uwagę te okoliczności i zrobić drugi nabór, by mieć pewność, że informacja o konkursie dotarła do szerszego grona specjalistów? Tym bardziej, że nie jest to zwykłe ogłoszenie z prośbą o przesłanie CV i listu motywacyjnego. Kandydat musi dobrze się przygotować, stworzyć wizję rozwoju Instytutu Fryderyka Chopina, co dla osób z zewnątrz jest zadaniem wymagającym czasu na zebranie materiałów i na pogłębioną refleksję.
No chyba że organizatorom zależy na pozyskaniu osoby sprawdzonej, znającej już NIFC od środka…