Od Redakcji: Tekst Marii Peryt poświęcony twórczości Dariusza Przybylskiego należy do cyklu wizytówek młodych polskich kompozytorów, który w całości publikujemy na łamach MEAKULTURY. Jest to dla nas projekt szczególnie ważny, będący owocem otrzymania Stypendium Twórczego Ministra Bogdana Zdrojewskiego dla naszej Redaktor Naczelnej, dr Marleny Wieczorek.
W ramach cyklu prezentowane będą sylwetki kompozytorów urodzonych w latach 70. i 80., pochodzący z różnych ośrodków: Krakowa, Warszawy, Wrocławia, Poznania i Łodzi. Choć młodość może wydawać się kategorią umowną, to jednak właśnie ta twórczość wyznacza w polskiej muzyce nowe zjawiska. Wybór okazał się trudny, bo na uwagę zasługuje wielu młodych twórców, ale z konieczności należało ograniczyć ich liczbę do kilkunastu. Intencją dr Marleny Wieczorek było to, by powstały teksty atrakcyjne, a równocześnie bogate pod względem prezentowanego materiału. Do współpracy zostali zaproszeni młodzi krytycy muzyczni, teoretycy muzyki i muzykolodzy, którzy z racji swojego miejsca zamieszkania mogli nawiązać z kompozytorami bezpośredni, osobisty kontakt i przeprowadzić z nimi dodatkowe rozmowy. MEAKULTURA jest partnerem medialnym tego – w naszym przekonaniu ważnego i potrzebnego – przedsięwzięcia. Serdecznie zapraszamy do lektury!
———————-
Dariusz Przybylski (rocznik 1984) jest niewątpliwie jednym z najbardziej utalentowanych młodych polskich kompozytorów. Na uznanie zasługuje zwłaszcza jego solidny warsztat i umiejętność tworzenia ciekawych, przejrzystych, rozbudowanych i urozmaiconych form[1] – Krzysztof Kwiatkowski.
BIOGRAFIA
Dariusz Przybylski urodził się w Koninie w 1984 roku. Koleje jego muzycznej edukacji nie zapowiadały kariery kompozytora. Jako znakomity organista święcił triumfy jeszcze w szkole muzycznej II stopnia. Następnie dostał się na studia w Akademii Muzycznej w Warszawie i pod okiem prof. Andrzeja Chorosińskiego kontynuował pracę nad warsztatem organisty-wirtuoza. Co zatem skłoniło go do zainteresowania się kompozycją? I jak to się stało, że tak niezwykły talent objawił się późno, a zarazem w całej pełni swych niewykorzystywanych wcześniej możliwości?
Siły twórcze Dariusza Przybylskiego dawały o sobie znać już nieco wcześniej. W 2001 roku skomponował on swój pierwszy utwór, a kiedy znalazł się w Warszawie, postanowił dać upust zainteresowaniom i wziął udział w seminariach kompozytorskich prowadzonych przez prof. Stanisława Moryto. Rok później studiował już na dwóch kierunkach i znów przypadek wpłynął na losy jego dalszej edukacji. Przybylski trafił bowiem do profesora, który zaczynał wówczas pracę nad tworzeniem własnej klasy. Marcin Błażewicz, jako znakomity i zapalony twórca muzyki symfonicznej, utworów pełnych ekspresji i najgłębszych, często mrocznych lub mistycznych emocji, otworzył przed początkującym wówczas młodym twórcą szerokie horyzonty myślowe. Wśród licznych rozmów, podpowiadanych lektur z zakresu filozofii i sztuki, Błażewicz uwrażliwiał swego studenta na aspekty dzieła muzycznego pomijane dziś przez wielu twórców – formę, instrumentację, narrację, przebieg, emocje, klarowną strukturę, świadomość materii, jej wewnętrzne słyszenie i modelowanie, rytm, technikę itp. Przybylski zdobywał w ten sposób gruntowne wykształcenie i potrzebny warsztat, który dziś daje mu tak niezwykłą swobodę. Trudno z zewnątrz ocenić, gdzie kończy się indywidualność i własna ekspresja, a gdzie zaczynają się wpływy nauczyciela. Sam Przybylski mówi o swoich doświadczeniach w tym zakresie:
Od Marcina Błażewicza wyniosłem warsztat, możliwości instrumentacyjne, trudno to opisać, ale chyba takie ogólne spojrzenie na muzykę. Dobrze nam się współpracowało, nigdy nie przeszkadzał, pomagał. Nie narzucał od siebie jednego punktu widzenia, tylko starał się zawsze spojrzeć na utwory obiektywnie i podpowiedzieć wskazówki przydatne w dalszym komponowaniu. Marcin był najbardziej przyjacielskim z profesorów, z którymi pracowałem i traktował mnie na równi. Czułem, że kompozytor spotyka się z kompozytorem, a nie profesor ze studentem. Podobało mi się to, że podchodził do dzieła jak do tworu emocjonalnego i na zajęciach prowadziliśmy rozmowy w tych kategoriach, a nie stricte technicznych. Oczywiście technika jest jakąś podstawą, ale potem przychodzi czas na aspekty emocjonalne, budowanie napięć itp. U niego właściwie zaczynałem komponować, otworzył mi oczy na wiele spraw i nauczył myślenia o utworze jako o całości[2].
Niezależnie jednak od tego, czego nauczył się bezpośrednio od Błażewicza, Przybylski bardzo szybko uniezależnił się od wpływów nauczycieli. Już jego młodzieńcze kompozycje – Kwartet saksofonowy Morfeusz (2004) oraz…the rest is silence… (2005) na dwa fortepiany i dwie perkusje – noszą znamiona indywidualnego stylu, który ich twórca eksploruje, pogłębia i rozszerza konsekwentnie z każdym kolejnym utworem, nabierając pewności i dojrzałości kompozytorskiej.
Wyjazd do Niemiec w roku akademickim 2006–07 na studia w Hochschule für Musik w Kolonii[3] spowodował kolejne przewartościowanie własnej estetyki, a studia podyplomowe w Hochschule für Musik w Karlsruhe dopełniły dzieła. Po uzyskaniu magisterium w macierzystej uczelni w Warszawie, w postaci dyplomu z wyróżnieniem (w dziedzinie kompozycji), oraz medalu Magna cum Laude, Przybylski rozpoczął przewód doktorski oraz wspomniane już studia podyplomowe, które również ukończył z wyróżnieniem w klasie kompozycji Wolfganga Rihma. W 2010 roku zakończył swą edukację, uzyskując tytuł doktora sztuki muzycznej w wieku zaledwie 25 lat.
Dariusz Przybylski przy organach Walckera, Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina. Zdjęcie: Jacek i Paweł Ryś
Kariera Przybylskiego rozwija się niezwykle szybko, a jego utwory zaskakują i wprowadzają różnorodne pomysły i sposoby traktowania współczesnej estetyki.
Oprócz wspomnianego już dyplomu z wyróżnieniem oraz medalu Magna cum Laude, Dariusz Przybylski otrzymał również szereg nagród kompozytorskich, m.in.: I nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim w Wiedeniu (2005), III nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim Franz Joseph Reinl Stiftung w Wiedniu (2006), I nagrodę na Konkursie im. T. Bairda (2005), wejście do finału konkursu Berliner Opernpreis (2010). Ponadto uzyskał stypendia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, stypendium Młoda Polska, stypendia fundacji bankowych oraz międzynarodowe wyróżnienia, jak np. Stypendium Keimyung Research Foundation (2006), a także zaproszenia w charakterze composer in residence do Mittersill (Austria) – Komponisten Forum Mittersill (2009) oraz do Bad Ischl (Austria) – International Composers’ Academy (2010). Wszechstronnie uzdolniony zdobył także kilka nagród w innych dziedzinach, przede wszystkim jako organista, a także teoretyk.
Być może właśnie rozległe zainteresowania czynią zeń świetnego pedagoga. Tuż po studiach Przybylski rozpoczął pracę w Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie, wykładając kompozycję, instrumentację oraz kontrapunkt. Po trzech latach nauczania miał już na koncie gościnne wykłady w Stambule (2009), w Cuneo w Włoszech (2011) oraz prowadzenie własnej klasy kompozycji w Keimyung University w Daegu w Korei Południowej (2010/2011).
Objęty czteroletnim programem promocyjnym Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego (2007–10) – Młodzi kompozytorzy w hołdzie Fryderykowi Chopinowi – Dariusz Przybylski wykorzystał swoją szansę. Jego płyta – Works for Orchestra – wydana w ramach realizacji tego programu, zawiera kompozycje, które zdumiewają dojrzałością i świeżością, zważywszy na młody wiek kompozytora i jego niezwykle krótką wówczas drogę twórczą.
Przybylski zdobywał także doświadczenie pod okiem pedagogów z całego świata. Dzięki udziałowi w kursach mistrzowskich kompozycji prowadzonych przez Olgę Neuwirth, Chayę Czernowin, Paula Edlina, Dominica Muldowneya, Kurta Schwertsika, Rodericka Watkinsa i Philipa Wilby’ego, młody twórca mógł jeszcze szerzej spojrzeć na swoją dziedzinę. Stypendium Fundacji Deutsche Banku w programie Akademie Musiktheater heute (Akademia Opery Dzisiaj) przewidziane na lata 2011-2013 zaowocowało powstaniem dwóch oper kameralnych Musical Land oraz Fall, których premiery odbędą się w czerwcu 2014 w Deutsche Oper Berlin. W 2012 roku Przybylski otrzymał także prestiżowe stypendium Internationale Ensemble Modern Akademie, w ramach którego odbył roczne studia na kierunku „muzyka współczesna” w Hochschule für Musik und Darstellende Kunst we Frankfurcie nad Menem. W 2013 roku kompozytor został stypendystą Kunststiftung NRW.
Wśród najnowszych prawykonań zasługujących na szczególną uwagę wymienić należy zamówioną i prawykonaną przez zespół wokalny Phoenix16 z Berlina Pasję wg św. Jana, Chamber Concerto prawykonane na festiwalu Gaudeamus Muziekweek w Utrechcie oraz Cello Concerto zaprezentowane publiczności po raz pierwszy podczas Festiwalu Prawykonań w Katowicach w kwietniu 2013 roku. Natomiast kompozycja Dariusza Przybylskiego pt. Medeas Träume pochodząca z 2008 roku zaprezentowana została w marcu 2013 roku przez zespół Kwartludium w Royal Festival Hall w Londynie.
Oprócz działalności artystycznej, Dariusz Przybylski poświęca swój czas także na pracę społeczną. Był przewodniczącym Koła Młodych Związku Kompozytorów Polskich, a obecnie zasiada w Zarządzie ZKP, jest członkiem Zarządu Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej oraz ZAiKS, współpracuje z Fundacją For Music. Wydawcą jego utworów jest Verlag Neue Musik w Berlinie.
OPIS TWÓRCZOŚCI
W muzyce Dariusza Przybylskiego odnajdujemy konsekwencję i precyzję, niezwykły porządek i przejrzystość partytury. Wiele stosowanych przezeń zabiegów sprawia wrażenie prostych. Jednakże efekt brzmieniowy, jaki udaje mu się uzyskać, jest znakomity, a wysłuchanie nagrania powoduje, że wracamy do partytury, aby raz jeszcze prześledzić zabiegi zastosowane przez kompozytora. Styl Przybylskiego jest ekspresyjny i bezpretensjonalny, co pozwala mu zaistnieć w świadomości różnorodnych grup odbiorców.
Wśród ponad 80 kompozycji, największą część stanowią utwory kameralne (instrumentalne i wokalno-instrumentalne). Kompozytor eksploruje w nich możliwości barwowe różnorodnych zespołów instrumentalnych, nie stroniąc nawet od najbardziej zaskakujących wyzwań w tym zakresie. Misternie budowane kompozycje stają się dla niego laboratorium eksperymentów, w którym wszystkie detale stają się wyraźniej widoczne. Przykładając zatem niejako mikroskop do muzycznej materii wydobywa z niej szczegóły i próbuje wielobarwnych rozwiązań z uderzającą pomysłowością.
Mała liczba utworów z udziałem elektroniki dobitnie pokazuje zamiłowanie twórcy do brzmienia akustycznego. W dobie komputeryzacji i dostępności wielu przydatnych, prostych w obsłudze programów do modulowania i przetwarzania dźwięku kompozytor ten sięga po środki uznawane w niektórych środowiskach za staroświeckie. Rodzą się zatem pytania, dlaczego Przybylski nie korzysta z technicznych nowinek, co więcej nie używa nawet zbyt wiele live electronics? I dlaczego nie wpisuje się w nurt eksperymentów typowych dla współczesnej sceny kompozytorskiej w wielu krajach świata?
Odpowiedzi na nie upatruję m.in. w szkole instrumentacji Błażewicza oraz w podejściu do możliwości akustycznych instrumentów, jakie stara się on zaszczepić swoim studentom. Idiom „przekraczania” instrumentacji, który pojawia się często w wypowiedziach Błażewicza i równie często słyszany jest z ust jego uczniów, może prowadzić do wniosku, że zamiłowanie do tradycyjnego instrumentarium doprowadza tych twórców do bardzo interesujących rozwiązań. Dzięki temu głód nowości i poszukiwania, innymi słowy – głód awangardy, zostaje zaspokojony poprzez odkrywanie nowego brzmienia i formy, instrumentacyjne łamigłówki i frapujące detale czy też na gruncie harmoniki, przekształcania materiału, budowania faktury i struktury utworu.
Wśród inspiracji Przybylskiego można dostrzec wiele pochodzących z muzyki europejskiej, często tzw. muzyki dawnej. Być może stąd bierze się delikatne, jasne brzmienie, które pojawia się w jego utworach.
Liczne utwory kameralne Przybylskiego wymagają bliższego omówienia. Zanim jednak przejdę do niego, chciałabym wspomnieć także o innych inspiracjach, jakie mogą wpływać na twórczość tego kompozytora. Piszę o tym nieprzypadkowo, ponieważ intrygująca wydaje się duża liczba utworów wokalnych i wokalno-instrumentalnych w czasach, kiedy tradycyjna emisja śpiewu operowego ustępuje na rzecz emisji w stylu lo-fi, etno, czy po prostu emisji typowej dla wokalistyki w muzyce rozrywkowej.
Tymczasem Przybylski z umiłowaniem powraca do śpiewu operowego. Co więcej – jest też autorem kilku oper kameralnych[4]. Okazuje się, że znajduje to pokrycie w jego preferencjach estetycznych. Muzyka operowa czy też po prostu – dawna muzyka wokalna, stanowi znaczną część ulubionego repertuaru tego kompozytora. Jego związki z muzyką kościelną wynikają też w znacznym stopniu z organistycznego wykształcenia, które wymagało od Przybylskiego wniknięcia w tego rodzaju repertuar.
W twórczości Dariusza Przybylskiego można wyodrębnić kilka grup utworów:
- Kameralistyka
- Utwory przeznaczone na instrument solowy
- Utwory wokalne i wokalno-instrumentalne
- Utwory z udziałem orkiestry
- Utwory z udziałem elektroniki i/lub taśmy
Kameralistyka
Wśród utworów kameralnych znajduje się wiele przeznaczonych na interesujące składy instrumentalne. Obsadę dyktowały częstokroć zespoły wykonujące muzykę współczesną, z którymi kompozytor współpracował. Wśród takich grup artystycznych można wymienić m.in. Kwartludium[5], Twogether Duo[6] czy Scontri[7]. Tego typu twórczość współczesna przybiera często skrajnie niespójne formy, w których nieciągła narracja i nieskomplikowana (albo przeciwnie – zbyt skomplikowana) faktura sprawiają, że dzieła te są, być może, innowacyjne, ale jednocześnie także niezrozumiałe dla odbiorcy (nawet w przypadku, gdy mówimy o odbiorcy świadomym). Tym bardziej interesujący jest fakt, że w muzyce Dariusza Przybylskiego kameralistyka przybiera zgoła inną, narracyjnie spójną i przemyślaną postać.
Większość jego utworów kameralnych na długo pozostaje w pamięci słuchacza. Jedną z takich kompozycji jest Discours na akordeon i wiolonczelę, w którym Przybylski łączy punktualizm z tradycyjnie, melodycznie traktowaną fakturą obu instrumentów. W kompozycji tej Przybylski wykorzystuje aluzję zawartą w tytule, jednakże bardziej interesujące wydają się stosowane przez niego zabiegi fakturalne, którymi kompozytor bawi się uzyskując eteryczną aurę brzmieniową i lekkość przeczącą charakterowi brzmienia obu wykorzystanych instrumentów. Wśród jego utworów kameralnych znajdziemy także m.in. Onyx na dwa flety, Medeas Träume na skrzypce, klarnet basowy, perkusję i fortepian, Toxiuh molpilia na 12 saksofonów, Abrenuntio na tubę, flet, klarnet, perkusję i fortepian. Przybylski podejmuje wszelkie wyzwania, a wykonawcy garną się do niego dzięki wyjątkowej elastyczności warsztatu i estetyki. Poszukiwania sonorystyczne łączy on z klasycznym ujęciem muzycznego przebiegu, który jednak nie przybiera znanych form, pozwalając kształtować się wartkiemu nurtowi pomysłów kompozytora.
Zamiłowanie do muzyki symfonicznej znajduje odbicie także w kameralnych utworach Przybylskiego. Szczególnie wyraźnie słyszymy to w kompozycjach przeznaczonych na nieco większe składy instrumentalne, jak chociażby Inexprimable wykonany na zakończenie festiwalu Sąsiedzi 2.0[8] w Filharmonii Narodowej. W kompozycji tej Przybylski zdradza wiele cech swego instrumentacyjnego warsztatu widocznych jak na dłoni w skameralizowanej obsadzie. Kulminacje, budowane bardzo konsekwentnie, ustępują orkiestrowemu tutti niemal wyłącznie ilością decybeli. Kompozytorowi udaje się uzyskać z zespołem kilkunastu instrumentów zaskakującą gęstość i nasycenie brzmienia.
Innym przykładem traktowania emocji i muzycznego przebiegu są utwory, w których dużą rolę odgrywają instrumenty perkusyjne w tym m.in. Rituals na dwie perkusje, …the rest is silence… na dwa fortepiany i dwie perkusje, Nekyia na dwie perkusje i 4 puzony. O muzyce perkusyjnej Przybylskiego w szalenie interesujący i poetycki sposób pisze w swoim artykule z 2011 roku Leszek Lorent:
Twórczość multiperkusyjna zajmuje ważne miejsce w dorobku artystycznym Dariusza Przybylskiego – utwory tego gatunku stanowią jeden z filarów jego artystycznej działalności. Forma owych dzieł oscyluje najczęściej wokół multiperkusyjnego teatru instrumentalnego oraz misterium scenicznego, łączącego naturalne brzmienia instrumentów z brzmieniem zmodyfikowanym komputerowo, z projekcją wizualizacji, z pokazem świetlnym. – a dalej opisując jedną z kompozycji Przybylskiego zatytułowaną Belial dodaje: Pozornie wykluczające się opozycje: pierwotność (perkusja jako najstarsza grupa instrumentów) – nowoczesność (syntetyczne metody przetwarzania dźwięku), sakralność (wyrażona przez fragment chorału gregoriańskiego emitowanego z „taśmy”) – obrazoburstwo (wymienianie imion piekielnych władców), współistnieją ze sobą w jednej przestrzeni muzycznej, tworząc demoniczne misterium, swoistą walkę nadprzyrodzonych sił o ludzką duszę[9].
Utwory wokalne i wokalno-instrumentalne
Obszerny zbiór utworów wokalno-instrumentalnych Przybylskiego przedstawia się równie interesująco. Łączy on w nich bowiem inspiracje wypływające z muzyki dawnej oraz z tradycji operowej od baroku do romantyzmu, ze swoistym traktowaniem głosu ludzkiego oplecionym siatką misternie tkanego, instrumentalnego tła. Obok pieśni i utworów wykorzystujących sferę wokalną wcieloną w instrumentalną formę, Przybylski jest też autorem wspomnianych już oper kameralnych Dwie myszy i kot, Manhattan Medea, Wasserstimmen, Fall, Musical Land.
Osobny rozdział tworzy grupa utworów przeznaczonych na zespół wokalny. Tutaj dużą rolę odgrywa stała od 2011 roku współpraca kompozytora z zespołem solistów Phoenix16 z Berlina, którego dyrygentem jest Timo Kreuser. Zespół ten wykonał wszystkie utwory wokalne Przybylskiego skomponowane po 2008 roku, wśród których są także specjalnie zamówione dla Phoenix16: Brise marine (2012) do poezji Stéphane Mallarmé”go czy Pasja wg św. Jana (2013). W wywiadzie przeprowadzonym przez Agnieszkę Nowok kompozytor opowiada o tej kompozycji:
“Pasja wg św Jana” (2013) jest rzeczywiście podsumowaniem moich doświadczeń w zakresie muzyki sakralnej i wokalnej. Myśląc o “Pasji” nasuwają się od razu dzieła Bacha, Pendereckiego, Parta, Rihma i Mykietyna. Każde z dzieł tych twórców pokazało mi pewną drogę. Utwór ten uważam za bardzo intymny, tak jak intymna jest wiara. Podczas konstrukcji formy ważna była dla mnie czystość i przejrzystość, tak, aby najprostszymi gestami zasygnalizować charakterystyczne zdarzenia. Jest to utwór kontemplacyjny, skupiony, przeznaczony wyłącznie na 12 głosów “a cappella”. Dramatyczna historia dzieje się właściwie za dźwiękoszczelną szybą, wykonawcy są tylko przewodnikami[10].
Symfonika
Wśród licznych kompozycji Przybylskiego punkt ciężkości przesuwa się jednak w kierunku utworów symfonicznych, które tworzy już od 2008 roku. Kompozycje te są zaplanowane precyzyjnie zarówno na gruncie formalnym, jak i fakturalnym. Do najważniejszych symfonicznych dzieł Przybylskiego zaliczyć należy Koncert skrzypcowy – Óneiros, Orchesterstück i Orchesterstück Nr 2, Katabasis czy prawykonany w marcu 2011 roku przez Macieja Frąckiewicza i NOSPR, Koncert akordeonowy – … denn ich steure mit meinen Genossen über das dunkle Meer zu unverständlichen Völkern… (…żegluję z moimi towarzyszami ciemnym morzem do nieznanych mi ludów…).
Ostatni z wymienionych utworów jest zbudowany na interesujących założeniach. Ewa Schreiber pisała w relacji z prawykonania tegoż koncertu w 2011 roku: Akordeon pełni w nim rolę zasadniczą i przyciąga uwagę nie tylko wirtuozerią, lecz także szczególną jakością brzmienia, które narasta powoli, wzbogacone o odgłosy „powietrznego” mechanizmu instrumentu. Wielka orkiestra dodaje do tej partii tło i komentarz, bardzo bogaty i zróżnicowany fakturalnie[11].
Dodatkowej analitycznej pikanterii dodaje fakt, że kompozytor stosuje we fragmentach tego utworu technikę dodekafoniczną. W przypadku Koncertu akordeonowego op. 67 zastosowane zabiegi techniczne nadają mu specyficzne brzmienie i uporządkowany charakter, a w zestawieniu ze stylistyką i wyczuciem kompozytora utwór ten nabiera świeżego wymiaru. Dojrzałość jest drugim elementem stanowiącym o wyjątkowej wadze tej kompozycji. Przybylski wyraźnie wchodzi w kolejny etap twórczego rozwoju. Z dystansem potrafi utrzymać na wodzy nawet najsilniejsze emocje. Orkiestrę i uwagę słuchaczy prowadzi pewną ręką, stanowczo kreśląc przebieg formy i pulsujących napięć. Jak mówi sam kompozytor, koncert akordeonowy jest w pewnym sensie kompozycją programową. Twórca odwołuje się tu do dalekich skojarzeń z podróżą morską, przywołując poemat Homera – Odyseja, z której zaczerpnięty jest tytuł utworu. Ten pozorny program tworzy w swojej wyobraźni jedynie odbiorca, kompozytor nie pozostawił nam bowiem tekstu literackiego, który stanowiłby bezpośrednią inspirację i punkt odniesienia.
Jedną z ważniejszych kompozycji symfonicznych Dariusza Przybylskiego jest Orchesterstück Nr. 2. Utwór ten powstał w 2009 roku, natomiast został nagrany i wydany na płycie Works for Orchestra w 2010 roku[12]. Partytura Orchesterstück Nr. 2 zdradza wiele cech charakterystycznych dla stylu kompozytora; jest to także jego praca doktorska. O kompozycji pisał w recenzji płyty Works for Orchestra Krzysztof Kwiatkowski:
Pożądaną odmianę [w stosunku do “Óneiros” – przyp. red.] przynosi Orchesterstück Nr. 2. Utwór pochodzi z tego samego roku (2009), co “Óneiros”, ale nastrój i wyraz są tu zupełnie inne. Tytuł być może nawiązuje do Drei Orchesterstücke op. 6 Berga, jako że w kompozycji Przybylskiego czuje się prawdziwie Bergowski gest, klimat, rozmach, swobodę, ekspresję, a materia dźwiękowa ma odpowiednią gęstość i nasycenie. Te cechy miło zaskakują, świadczą bowiem o sięgnięciu poza dość przewidywalne, zwłaszcza na polskim gruncie, źródła inspiracji. Rezultat wycieczki w stronę rzadziej odwiedzanych kulturowych obszarów jest dźwiękowo bogaty, nasycony emocjami i niebanalny. Można przypuszczać, choć jeszcze nie znam muzyki Przybylskiego zbyt dobrze, że rację ma Marcin Krajewski, który w komentarzu do płyty pisze, że kompozytor jest “urodzonym symfonikiem“[13].
Utwór napisany jest niezwykle przejrzyście. Wyraźnie odrębne płaszczyzny brzmieniowe uzyskiwane są często przy użyciu grup spokrewnionych instrumentów. Gdzieniegdzie tylko kompozytor sięga po inne zestawienia instrumentalne, co ma swoje uzasadnienie w przebiegu napięć i opracowaniu materiału dźwiękowego.
Orchesterstück Nr. 2 jest kompozycją niezwykle ekspresyjną i efektowną. Kompozytor buduje muzyczną narrację na klarownej rytmice, w której dominuje prostota. Zmiany w przebiegu czasowym odbywają się na płaszczyźnie tempa. Metrum pozostaje niezmienne – 4/4. Taka konstrukcja muzycznego przebiegu nadaje mu porządek i przejrzystą budowę. Jest to typowa cecha utworów Przybylskiego, które słuchaczom jawią się, jako komunikatywne i bezpretensjonalne.
Częstokroć ten sam motyw rytmiczny opracowany jest identycznie w kilku instrumentach należących do tej samej grupy. Przybylski uzyskuje dzięki temu homogeniczne brzmienie. Konsekwencja i prostota przekazywanych myśli ma swoje odbicie także w formie utworu, który można podzielić na kilka epizodów o zmiennym tempie, przy czym całość dąży do końcowej kulminacji.
PODSUMOWANIE
Zasadniczą trudność w syntetycznym przedstawieniu twórczości Przybylskiego stanowią jego rozległe zainteresowania oraz ilość i ciężar gatunkowy prezentowanych przez niego kompozycji. W jego utworach symfonicznych daje o sobie znać nie tylko znakomity balans pomiędzy skontrastowanymi elementami, lecz także skłonność do budowania spokojnych fragmentów. Sam twórca opowiada: staram się wtedy komponować tak, jakbym zapominał o kresce taktowej. I rzeczywiście, zapomina nie tylko o niej, ale jak gdyby o całym otaczającym świecie. Eteryczne, pełne przestrzeni i mglistej, magicznej aury fragmenty są na tyle intrygujące i charakterystyczne, że częstokroć przyćmiewają fajerwerki wielkich kulminacji. Dariusz Przybylski jest także utalentowanym melodystą, któremu udaje się wydobyć ze swoich utworów pierwiastek szalenie istotny dla muzyki, a współcześnie częstokroć zapomniany – piękno.
Wywiad z kompozytorem można przeczytać TUTAJ.
MAPA MYŚLI
Emocje
Narracja
Spójność
Liryka
Energia
Piękno
Brzmienie
Poszukiwanie
Komunikatywność
Bezpretensjonalność
Delikatność
Wnętrze
Dariusz Przybylski w Royaumont (Francja), Zdjęcie: archiwum kompozytora
RECEPCJA
Twórczość multiperkusyjna zajmuje ważne miejsce w dorobku artystycznym Dariusza Przybylskiego – utwory tego gatunku stanowią jeden z filarów jego artystycznej działalności. Forma owych dzieł oscyluje najczęściej wokół multiperkusyjnego teatru instrumentalnego oraz misterium scenicznego, łączącego naturalne brzmienia instrumentów z brzmieniem zmodyfikowanym komputerowo, z projekcją wizualizacji, z pokazem świetlnym. […] Pozornie wykluczające się opozycje: pierwotność (perkusja jako najstarsza grupa instrumentów) – nowoczesność (syntetyczne metody przetwarzania dźwięku), sakralność (wyrażona przez fragment chorału gregoriańskiego emitowanego z „taśmy”) – obrazoburstwo (wymienianie imion piekielnych władców), współistnieją ze sobą w jednej przestrzeni muzycznej, tworząc demoniczne misterium, swoistą walkę nadprzyrodzonych sił o ludzką duszę.
Leszek Lorent
Akordeon pełni w nim (Koncercie akordeonowym) rolę zasadniczą i przyciąga uwagę nie tylko wirtuozerią, lecz także szczególną jakością brzmienia, które narasta powoli, wzbogacone o odgłosy „powietrznego” mechanizmu instrumentu. Wielka orkiestra dodaje do tej partii tło i komentarz, bardzo bogaty i zróżnicowany fakturalnie.
Ewa Schreiber
Nie ulega jednak wątpliwości, że dwudziestopięcioletni kompozytor „mówi własnym głosem”, a jego indywidualny styl stopniowo się krystalizuje. Jest może jeszcze zbyt wcześnie, by formułować charakterystykę tego stylu, nie sposób jednak nie wspomnieć o zamiłowaniu Przybylskiego do przebiegów motorycznych, o słabości do mrocznych brzmień i nastrojów, o chętnym łączeniu instrumentów lub głosów w kontrastujące bloki (skłonność częsta u kompozytorów-organistów, do których Przybylski się zalicza). Wszystko wskazuje na to, że wymienione cechy pogłębią się w toku jego ewolucji twórczej.
Marcin Krajewski
Jego muzyka jest jak dobry kryminał: prosto, acz inteligentnie skonstruowana, wartka, elokwentna i pełna chwytliwych, acz nie banalnych zagrywek. Oczywiście niemal każdy utwór rozpoczyna się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie nieustannie rośnie. Do tej wyrafinowanej rozrywki zaprzęga Przybylski – z imponującą wprawą i wyczuciem – wszelkie dostępne sobie środki: od ulubionej, hipnotycznej pulsacji i prawdziwie filmowych kulminacji przez „rytualne”, nieregularne rytmicznie pochody molowych akordów rodem z teatralnej muzyki Zygmunta Koniecznego aż po czystą sonorystykę i bruitystyczne, usterkowe deformacje. Ale gdy zechce, potrafi również napisać solową partię skrzypiec o prawdziwie romantycznym rozmachu, choć utkaną z kilku zaledwie sugestywnych motywów („Òneiros”). Klasycyzm Przybylskiego jest więc muzyką „końca historii”, w której nic nowego nie sposób już powiedzieć, zaś sztuka staje się inteligentną zabawą. Podobna postawa przyniosła międzynarodową sławę m.in. Amerykaninowi Johnowi Adamsowi oraz Estończykowi Erkkiemu-Svenowi Tüürowi.
Michał Mendyk
Pożądaną odmianę [w stosunku do Óneiros – przyp. red.] przynosi Orchesterstück Nr. 2. Utwór pochodzi z tego samego roku (2009), co Óneiros, ale nastrój i wyraz są tu zupełnie inne. Tytuł być może nawiązuje do Drei Orchesterstücke op. 6 Berga, jako że w kompozycji Przybylskiego czuje się prawdziwie Bergowski gest, klimat, rozmach, swobodę, ekspresję, a materia dźwiękowa ma odpowiednią gęstość i nasycenie. Te cechy miło zaskakują, świadczą bowiem o sięgnięciu poza dość przewidywalne, zwłaszcza na polskim gruncie, źródła inspiracji. Rezultat wycieczki w stronę rzadziej odwiedzanych kulturowych obszarów jest dźwiękowo bogaty, nasycony emocjami i niebanalny. Można przypuszczać, choć jeszcze nie znam muzyki Przybylskiego zbyt dobrze, że rację ma Marcin Krajewski, który w komentarzu do płyty pisze, że kompozytor jest “urodzonym symfonikiem.
Krzysztof Kwiatkowski
Wśród kompozycji nowych w pamięci zostały mi dwa utwory z dorobku najmłodszego pokolenia: Orchesterstück Nr 2 Dariusza Przybylskiego oraz Stud(n)ia Zofii Dowgiałło. Pierwszy, masywny w brzmieniu, zdradza wpływy Krzysztofa Meyera i Wolfganga Rihma (u których kompozytor studiował), jest wszakże przykładem znakomitego warsztatu kompozytorskiego, zwłaszcza w zakresie dysponowania orkiestrą, co zdecydowało o klarowności i wyrazistości przebiegu muzycznego.
Beata Bolesławska-Lewandowska
Swoistą reakcją na Xenakisa okazał się Apollo Dariusza Przybylskiego – ucznia m.in. Wolfganga Rihma, jednego z najciekawszych młodych polskich kompozytorów. W swojej muzyce Przybylski nawiązuje do impresjonizmu, ekspresjonizmu, ale także neoklasycyzmu, pastiszu i niemieckiej “nowej rzeczowości”. Doskonała dramaturgicznie, nie pozbawiona szerokiego gestu muzyka Przybylskiego, wypływająca z właściwości głosu i instrumentu, to zawsze frapujące zadanie dla wykonawcy. W kapitalnie pomyślanym utworze, opartym na 34. Sonecie Petrarki, ścierają się ze sobą dwie warstwy. Podczas gdy baryton śpiewa tekst sonetu po włosku, prowadząc szlachetną, modalną melodię, w partii perkusji słyszymy jej kontur zaznaczony punktualistycznie, wsparty okrzykami perkusisty, wydawanymi w ważniejszych momentach wiersza.
Michał Klubiński
Prawdziwą zmysłową przyjemność sprawił mi Koncert na wiolonczelę i orkiestrę symfoniczną Dariusza Przybylskiego w wykonaniu NOSPR z solistką Magdaleną Bojanowicz. Kompozytor stworzył muzykę orkiestrową operującą tradycyjnymi środkami wykonawczymi, spójną, retoryczną, emocjonalną, przejrzystą formalnie. Bardzo harmonijnie współgrała z nią partia solowa Magdaleny Bojanowicz, która lirycznie – bez wirtuozowskiego gwiazdorzenia – dopełniła brzmienie orkiestry. W utworze Przybylskiego nie było słychać obcych wpływów, kompozytor zrealizował swoje klasycyzujące pomysły w całkowicie oryginalny sposób. Muzyka nie pobrzmiewała ani Strawińskim, ani Szostakowiczem, miała za to w sobie coś z Haydnowskiego piękna: grę ze słuchaczem i zabawę dźwiękiem.
Krzysztof B. Marciniak
W jego Pasji nie ma żonglowania muzycznymi symbolami. Utwór przykuwa uwagę monolitycznością, precyzją techniki, zmysłowością rozwiązań kolorystyczno-harmonicznych. Jako uczeń Wolfganga Rihma i wielbiciel György Ligetiego, Przybylski różnicuje faktury, przechodząc od nasyconych bloków akordowych do mikropolifonii, od śpiewu przez deklamację i rytmiczne eksklamacje aż do szeptu. Imponuje własną harmonią, niezwykle zmienną, opartą często na dyskretnych aluzjach tonalnych, ale także dysonansową, cierpką.
Michał Klubiński
Wypowiedzi własne
Komponowanie uważam za bardzo osobiste doświadczenie, polegające na chwytaniu i uwiecznianiu poszczególnych chwil w muzyce. Każdy utwor stanowi dla mnie pewnego rodzaju wspomnienie. Potrafię dokładnie odtworzyć moment, w którym kreowałem dany fragment kompozycji. Na zasadzie zwierciadła moje przeżycia i stany, w jakich się znajduję lub znajdowałem w przeszłości, zawarte są w mojej muzyce. W ten sposób “zapisuję” swój życiorys, poprzez brzmiący pamiętnik, dziennik…
wypowiedź na potrzeby projektu “Wizytówki młodych kompozytorów polskich” Marleny Wieczorek
Zaczynając zajmować się muzyką człowiek jest przytłoczony ilością istniejących dzieł, jest to niewyobrażalna liczba – należy najpierw przefiltrować natłok informacji i znależć swoją ścieżkę. Trudność polega na tym, że twórca chciałby być niezależny i oryginalniejszy od muzyki już istniejącej, w pewien sposób może to obciążyć i uniemożliwić komponowanie. Ja się musiałem od tego myślenia odizolować, pisać tak jak umiałem i dochodzić do własnych rozwiązań. Trudnym elementem jest moment zapisu – w partyturze pozostaje tekst niezmienny, a w głowie wyobraźnia podpowida wiele rozwiązań, trzeba się zdecydować na jedno.
Wywiad Agnieszki Nowok, meakultura.pl
SPIS UTWORÓW
Opery Kameralne
Wasserstimmen op. 54, (2010), opera kameralna na 5 solistów i 5 instrumentalistów (S, MzS, MzS, Bar, Bar; (B) Cl, Cr, Perc, Acc, Vc); czas: 23′; libretto: Przemysław Fiugajski; tłumaczenie na język niemiecki: Andreas Volk; utwór napisany w ramach Międzynarodowego Konkursu Kompozytorskiego Berliner Opernpreis 10
Manhattan Medea op. 55, (2008/11), opera kameralna na 5 solistów i 6 instrumentalistów; czas: 85′; libretto: Dariusz Przybylski wg Dei Loher; utwór częściowo skomponowany w ramach Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Dwie myszy i kot op. 66, (2010-12), opera buffa dla dzieci i dorosłych na 2 aktorów, 5 solistów i 14 instrumentalistów (1.1.1.1.-0.1.1.1.-2 perc-1.1.1.1.1); czas: 65′; libretto: Łukasz Szwed; prawykonanie 1. aktu: 30.07.2011, Austria, Bad Ischl, Lehar Theater, Joanna Jakubas – sopran, Alexander Pinderak – tenor, Wojtek Gierlach – baryton, Orkiestra Mazowieckiego Teatru Muzycznego im. Jana Kiepury, Jiri Petrdlik – dyrygent; zamówienie: Mazowiecki Teatr Muzyczny im. Jana Kiepury
Musical Land op. 79, (2013), opera kameralna na 4 solistów, chór dziecięcy i orkiestrę kameralną; czas: 25′; libretto: Amy Stebbins i Felix Seiler; prawykonanie: 20.06.2014, Deutsche Oper Berlin, reżyseria Felix Seiler, Martin Nagashima-Toft – dyrygent; zamówienie: Deutsche Oper Berlin
Fall op. 81, (2013), opera kameralna na 2 solistów, zespół wokalny i zespół instrumentalny; czas: 20′; libretto: poezja Wisławy Szymborskiej i Uldisa Berzinsa; prawykonanie: 20.06.2014, Deutsche Oper Berlin, reżyseria Margo Zalite, Martin Nagashima-Toft – dyrygent; zamówienie: Deutsche Oper Berlin
Utwory Orkiestrowe/Koncerty
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy op. 31, (2007), na orkietrę smyczkową i perkusję; (Archi: 6 5 4 3 2 ossia: 5 4 3 3 1); czas: 15′; prawykonanie: 5.05.2007, Zamek Królewski w Warszawie, Warszawskie Spotkania Muzyczne, Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej, Jan Lewtak – kier.;wydanie: Verlag Neue Musik NM 11113; ISMN: M-2032-1108-2
Hommage à Josquin – Koncert fletowy op. 34, (2007), na flet, orkiestrę smyczkową, perkusję i dźwięki elektroniczne (quadro lub stereo); czas: 18′; dedykacja: Jadwidze Kotnowskiej; wydanie: Verlag Neue Musik NM 11114; ISMN: M-2032-1109-9
Orchesterstück Nr. 1 op. 40, (2008), na orkiestrę symfoniczną; (2.2.2.2 – 4.2.2.0 – 3 perc. – ar – cel – archi); czas: 20′; prawykonanie: 13.05.2008, Warszawskie Spotkania Muzyczne, Studio Koncertowe Polskiego Radia im. W. Lutosławskiego w Warszawie, Polska Orkiestra Radiowa, Marek Moś – dyrygent; dedykacja: Krzysztofowi Pendereckiemu z okazji 75. Urodzin; wydanie: Verlag Neue Musik NM 11115; ISMN: M-2032-1110-5
Orchesterstück Nr. 2 op. 46, (2009), na orkiestrę symfoniczną (2.2.2.2 – 4.2.3.0 – 3 perc. – archi), czas: 11′, prawykonanie: 10.05.2009, Warszawskie Spotkania Muzyczne, Sinfonia Iuventus, Krzysztof Słowiński – dyrygent; zamówienie: Związek Kompozytorów Polskich; wydanie: Verlag Neue Musik NM11116 ISMN M-2032-1119-8
Óneiros – Koncert skrzypcowy op. 47, (2009), na skrzypce i orkiestrę smyczkową (6.5.4.3.2); czas: 20′; prawykonanie: 19.06.2009, Goerlitz, Schlesisches Musikfest, Chatschatur Kanajan – skrzypce, Prager Barock Consortium, Ulrich Grosser – dyrygent; wydanie: Verlag Neue Musik NM 11111; ISMN: M-2032-1099-3
échange op. 62, (2010) na 10 fortepianów i orkiestrę symfoniczną; czas: 5′; prawykonanie: 1.10.2010, Filharmonia Kaliska, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Kaliskiej, Adam Klocek – dyrygent; zamówienie: Filharmonia Kaliska
κατάβασις(Katabasis) op. 64, (2010) na orkiestrę symfoniczną i 20 młodych wykonawców; czas: 14′; prawykonanie: 17.12.2010, Katowice, NOSPR, Szymon Bywalec – dyrygent; zamówienie: NOSPR oraz Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego
… denn ich steure mit meinen Genossen über das dunkle Meer zu unverständlichen Völkern… Koncert na akordeon i orkiestrę op. 67 (2011); (2.2.2.2.-4.3.3.1.-3 perc-ar-cel-acc-archi); czas: 22′; prawykonanie: 25.03.2011, Katowice, Maciej Frąckiewicz – akordeon, NOSPR, Michał Klauza – dyrygent; dedykacja: Maciejowi Frąckiewiczowi
Red, Yellow, Red. Hommage à Mark Rothko op. 73, (2012) na 22 instrumenty smyczkowe (66442); czas: 12′; prawykonanie: 26.04.2012, Wrocław, Filharmonia Wrocławska, Festiwal Polskiej Muzyki Współczesnej Musica Polonica Nova, Wrocławska Orkiestra Kameralna Leopoldinum, Ernst Kovacic – dyrygent; dedykacja: Wrocławskiej Orkiestrze Kameralej Leopoldinum i Ernstowi Kovacicowi
Four Darks in Red op. 75, (2012) na wiolonczelę i orkiestrę; czas: 15′; prawykonanie: 2.02.2013, Poznań, Filharmonia Poznańska, Dominik Połoński – wiolonczela, Orkiestra Filharmonii Poznańskiej, Jakub Chrenowicz – dyrygent; dedykacja: Dominikowi Połońskiemu i Orkiestrze Filharmonii Poznańskiej; zamówienie: Filharmonia Poznańska
Koncert na wiolonczelę i orkiestrę op. 77, (2013); czas: 19′; prawykonanie: 26.04.2013, Katowice, V Festiwal Prawykonań – Polska Muzyka Najnowsza, Magdalena Bojanowicz – wiolonczela, Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach, Michał Klauza – dyrygent; dedykacja: Magdalenie Bojanowicz i Narodowej Orkiestrze Symfonicznej Polskiego Radia
Muzyka Wokalna/Chóralna
Nisi Dominus op. 2, (2002), na (mezzo)sopran i chór żeński; czas: 6’; tekst: psalm 126 (127), łac.; dedykacja: Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II; prawykonanie: 16.10.2002, Katowice, Iwona Handzlik – sopran, Chór Żeński POSM II st. w Katowicach/ M. Knapik; nagroda: I NAGRODA na Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim na utwór dedykowany Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II w Katowicach, 2002; (jury: W. Kilar – przew., A. Dziadek, E. Knapik, A. Lasoń)
Missa brevis op. 19, (2005), na chór żeński i organy, Kyrie, Gloria, Alleluia, Sanctus, Agnus Dei; czas: 11’; prawykonanie: 15..05.2005, Kościółśw.Anny w Warszawie; 19.05.2005 Bazylika św.Krzyża w Warszawie, Żeński Zespół Wokalny AMFC, Michał Barański – org., Anna Jasnowska – dyr.
…et desiderabunt mori… op. 39, (2008), na chór mieszany a cappella; czas: 5′; prawykonanie: 3.05.2008, Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej Gaude Mater w Częstochowie, wyk. Schola Cantorum Gedanensis, J. Łukaszewski – dyr.;nagroda: II nagroda na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim Musica Sacra w Częstochowie (2008); wydanie: Verlag Neue Musik NM 943ISBN: 978-3-7333-0524-6, ISMN: M-2032-1098-6
Miserere op. 41, (2008), na zespół wokalny; czas: 8′; prawykonanie: 17.04.2008, Koncert monograficzny Dariusza Przybylskiego, Musica Aeterna, Andrzej Borzym jr – kier. art.
Dum medium silentium op. 44, (2008), na sopran i organy; czas: 13′; tekst: Hilaire d’Orléans (XI w.), Philippe le Chancelier (1165 – 1236); prawykonanie: 20.04.2009, Warszawa, Sala koncertowa UMFC, Koncert Katedry Kompozycji; Urszula Kryger – sopran, Piotr Wilczyński – organy; dedykacja: Urszuli Kryger i Piotrowi Wilczyńskiemu
Apollo op. 61, (2010), na baryton i perkusistę; czas: 6′; tekst: F. Petrarca, Canzone 34; prawykonanie: 22.08.2010, Żagań, Żagański Pałac Kultury, Międzynarodowe Forum; Perkusyjne, Leszek Lorent – perkusja, Maciej Nerkowski – baryton; dedykacja: Leszkowi Lorentowi i Maciejowi Nerkowskiemu
Broch Lieder op. 70, (2011), 9 pieśni na głos i fortepian do poezji Hermanna Brocha; czas: 23′; tekst: Hermann Broch; prawykonanie: 2.10.2011, Sanok, Sanocki Dom Kultury; nagrody: I NAGRODA na XIX Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim im. Adama Didura w Sanoku 2011
Brise marine op. 74, (2012), do poezji Stéphane Mallarmé na zespół wokalny; czas: 8′; prawykonanie: 12.08.2012, Roenne, Dania, zespół wokalny Phønix16, Timo Kreuser – dyrygent; dedykacja: dla Timo Kreusera i zespołu Phønix16
Passio et Mors Domini Nostri Iesu Christi Secundum Ioannem op. 76, (2013), na 12 głosów a cappella; czas: 85′; prawykonanie: 8.03.2013, Warszawa, Kościół ewangelicko-augsburski Świętej Trójcy, Phønix16 Vokalensemble, Timo Kreuser – dyrygent; zmaówienie: Phønix16 ze środków Ernst von Siemens Stiftung
Muzyka kameralna
Morpheus op. 18, (2004), na kwartet saksofonowy; czas: 10′; prawykonanie: 12.05.2005, Warszawa, Koncert kompozytorski w AMFC, Kwartet AMFC
…the rest is silence… op. 23, (2005), na dwa fortepiany i perkusję; czas: 12′; prawykonanie: 22.06.2006, Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie, Katarzyna Kowalik, Bartłomiej Zajkowski – fortepiany, Magdalena Kordylasińska, Miłosz Pękala – perkusja; nagrody: I NAGRODA na 47. Konkursie Młodych Kompozytorów im. T. Bairda w Warszawie (jury: prof. Zbigniew Bargielski – przew., Magdalena Długosz, Szabolcs Esztenyi i Krzysztof Knittel)
Eine kleine Morgenmusik op. 28, (2006), na kwintet klarnetowy; czas: 8′; prawykonanie: 4.12.2006 Canterbury, Wielka Brytania, David Campbell – klarnet, kwartet smyczkowy/Nicholas Cleobury; zamówienie: Związek Kompozytorów Polskich, projekt 60 zamówień na 60-lecie ZKP finansowany przez Ministerstwo Kultury (projekt Znaki Czasu)
Inexprimable op. 30, (2007), na zespół kameralny (s sax, cl, tr, cr, 2 perc., ar, pfte, vn, vl, vc, cb); czas: 10′; prawykonanie: 26.09.2007 Sala koncertowa Akademii Muzycznej w Warszawie, Koncert Koła Młodych ZKP podczas Warszawskiej Jesieni 2007, wyk. zespół instr. pod dyrekcją Moniki Wolińskiej
Nekyia op. 32, (2007), na 2 perkusje i 4 puzony (2 tenorowe i 2 basowe); czas: 14′; prawykonanie: 4.06.2007 Sala koncertowa Hochschule fuer Musik w Kolonii, Junges Ensemble fuer neue Musik, Th. Jung – dyrygent
Rituals op. 35, (2007), na 2 perkusje: Ritual of birth,Ritual of sea, Ritual of hypnosis, Ritual of rain, Ritual of spiders; czas: 18′; prawykonanie: 12.08.2007 Centrum Izabelin, ul. Matejki 21, Izabelin, Leszek Lorent i Szymon Linette – perkusje; dedykacja: Lorentowi & Linette
Cinq Pièces en Concert op. 37, (2007), na trio fortepianowe: Prelude, Sicilienne, La Tromba, Intermezzo, Air de Diable, czas: 12′; zamówienie: Festiwalu Poznańska Wiosna Muzyczna; prawykonanie: 10.12.2009, Warszawa, Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki; Cykl koncertów Portrety kompozytorów: utwory Dariusza Przybylskiego i Szabolcsa Esztenyi, Varsovia Piano Trio
Cinq Pièces en Concert op. 37b, (2007), [2. wersja] na saksofon altowy, wiolonczelę i fortepiano; czas: 12′; prawykonanie: 9.04.2008 Poznańska Wiosna Muzyczna, Aula Nova w Poznaniu, wyk. Piotr Wysocki, Mariusz Wysocki i Paweł Filek
Medeas Träume op. 43, (2008), na skrzypce, klarnet basowy, perkusję i fortepiano; czas: 10′; prawykonanie: 9.11.2008, Jahnsporthalle, Goerlitz, wyk. Kwartludium; dedykacja: dla Kwartludium
Discours op. 49, (2009), na wiolonczelę i akordeon; czas: 8′; prawykonanie: 19.04.2010, Warszawa, Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina; TWOgether Duo: Magdalena Bojanowicz i Maciej Frąckiewicz; zamówienie: TWOgether DUO (M. Bojanowicz, M. Frackiewicz); dedykacja: TWOgether DUO
Toxiuh molpilia op. 50, (2009), na 12 saksofonów (Sopranino, 2 Sopr, 3 Alt, 3 Ten, 2 Bar, 1 Bas); czas: 13′; prawykonanie: 26.11.2010, Cypr, Nicosia, Famagusta Gate Concert Hall; zamówienie: European Saxophone Ensemble (Bruksela); dedykacja: Cezariuszowi Gadzinie i European Saxophone Ensemble
Bagatellen op. 52, (2009), na flet (basowy), klarnet basowy, altówkę i wiolonczelę; czas: 7′; prawykonanie: 20.09.2009, Mittersill, Austria, wyk. Ensemble Reconsil; utwór napisany w ramach Forum Kompozytorskiego w Mittersill
Dreamming Tiffany Before the Breakfast op. 53, (2009), na saksofon sopranowy i organy; czas: 7′; dedykacja: Janowi Bartłomiejowi Bokszczaninowi
Onyx op. 58, (2010), na dwa flety; czas: 5′; prawykonanie: 27.08.2010, Kraków, XIV Międzynarodowy Konkurs Współczesnej Muzyki Kameralnej; dedykacja: zespołowi “Flute O’Clock”
Abrenuntio op. 59, (2010), na tubę, flet, klarnet, perkusję i fortepiano; czas: 9′; prawykonanie: 28.06.2010, Hochschule fur Musik Karlsruhe, ensemble:hoersinn; dedykacja: zespołowi ensemble:hoersinn; utwór napisany w ramach stypendium Funduszu Popierania Twórczości ZAiKS
We Will all Laugh at Gilded Butterflies op. 60, (2010), na saksofon altowy, perkusję i fortepiano; czas: 10′; prawykonanie: 28.06.2010, Hochschule fur Musik Karlsruhe, creation ensemble: Dominik Oppel – saksofon, Paul Altmann – perkusja, Laurenz Gemmer –fortepiano; dedykacja: creation ensemble
Discours II op. 63, (2010), na klarnet, gitarę elektryczną, wiolonczelę i akordeon; czas: 5′; prawykonanie: 23.09.2010, koncert Koła Młodych ZKP podczas Warszawskiej Jesieni 2010, Scontri Ensemble: Oliwier Andruszczenko – klarnet, klarnet basowy, Maciej Frąckiewicz – akordeon, Wojciech Błażejczyk – gitara elektryczna, Krzysztof Lenczowski – wiolonczela
Ergos op. 65, (2010), na wiolonczelę i fortepiano; czas: 9′; prawykonanie: 14.11.2010, Włochy, Capua, Palazzo Fazio, Autonno Musicale Caserta, Marcin Zdunik – wiolonczela, Irina Zahharenkova –fortepiano; dedykacja: Marcinowi Zdunikowi; zamówienie: Festiwal “Autonno Musicale Caserta”
έλλειψη (élleipsi) op. 69 (2011) na saksofon sopranowy/barytonowy i akordeon; czas: 7’30; dedykacja: Pawłowi Janasowi i Wojciechowi Psiukowi
Red, Yellow, Red. Hommage à Mark Rothko op. 73b, (2012) na 8 instrumentów smyczkowych (22220); czas: 12′; prawykonanie: 17.08.2012, Trzęsacz, VIII Międzynarodowy Festiwal Muzyczny Sacrum Non Profanum, Szczeciński Kwartet Smyczkowy Vigoroso, Baltic Neopolis Quartet
Green and Maroon op. 76, (2013) na klarnet basowy, fagot i kwartet smyczkowy; czas: 9′; prawykonanie: 14.03.2013, Niemcy, Frankfurt am Main, Hochschule für Musik und Darstellende Kunst; zamówienie: Internationale Ensemble Modern Akademie
Chamber Concerto op. 78, (2013) na 15 instrumentów; (1.1.(eh)1.1.(cfg)-1.1.1.0-2perc-synth-pfte-1.1.1.1.0); czas: 10′; prawykonanie: 6.09.2013, Holandia, Utrecht, RASA, Gaudeamus Muziekweek, Internationale Ensemble Modern Akademie; zamówienie: Internationale Ensemble Modern Akademie
Muzyka solowa
Orfeusz i Eurydyka op. 20, (2005), poemat na fortepian (wg poematu Orfeusz i Eurydyka Czesława Miłosza); czas: 9′; prawykonanie: 5.04.2005, Wiedeń, podczas Międzynarodowego Konkursu Kompozytorskiego Miasta Wiedeń, Dariusz Przybylski – fort.nagroda: I NAGRODA na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim Miasta Wiedeń 2005
Konstrukcja op. 21, (2005), na saksofon altowy solo; czas: 6’30; prawykonanie: 19.02.2006, Wrocław, Oratorium Marianum, Festiwal Musica Polonica Nova, Sebastian Oroń– saksofon; dedykacja: Piotrowi Wysockiemu; nagroda: I NAGRODA na III Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim Polskiego Wydawnictwa Muzycznego PWM w Krakowie (jury: K. Meyer – przew., A. Mleczko, A. Kosowski); wydanie: PWM 10411, ISMN: M-2740-0202-2
Fanfara Clamare op. 25, (2006), na organy; czas: 5′; prawykonanie: 5.06.2006, Katedra w Kolonii, Prof. Winfried Boenig – organy; zamówienie: Winfried Boenig – organista Katedry w Kolonii, z okazji wybudowania sekcji Trompeteria w organach Katedry Kolońskiej; nagroda: I NAGRODA na I Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim Pro Organo 2006 (jury: Z. Bagiński, P. Łukaszewski, R. Twardowski); wydanie: Pro Organo Edition; ISMN: M-9013343-1-1
Entrata e Chaconne op. 29, (2006), na organy; czas: 7′; prawykonanie: 26.12.2006, kościółśw. Zbawiciela w Warszawie, D. Przybylski – organy; nagroda: II NAGRODA na I Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim Pro Organo 2006 (jury: Z. Bagiński, P. Łukaszewski, R. Twardowski); wydanie: Pro Organo Edition; ISMN: M-9013343-8-0
Métamorphose de l’esprit – I Sonata wiolonczelowa op. 33, (2007), na wiolonczelę solo; czas: 8′; prawykonanie: 9.04.2008 Poznańska Wiosna Muzyczna, Aula Nova, Mariusz Wysocki – vc.;dedykacja: Mariuszowi Wysockiemu
Drei Formen op. 33 b, (2007), na altówkę; czas: 8′; prawykonanie: 11.09.2008, Warszawa, Sala koncertowa DS Dziekanka, finał 49. Konkursu Kompozytorskiego im. T. Bairda, wyk. Piotr Reichert nagrody: II NAGRODA na 49. Konkursie Młodych Kompozytorów im. T. Bairda w Warszawie
Subkontur op. 36, (2007), na perkusję i dźwięki elektroniczne (quadro lub stereo); czas: 10′; prawykonanie: 12.10.2007 Sala koncertowa Hochschule fuer Musik w Kolonii, Paul Altmann – perkusja, Marcel Schmidt – realizacja taśmy
Praeambulum op. 38, (2007), na organy; czas: 7′; prawykonanie: 21.09.2007, Kościół Akademicki św. Anny w Warszawie, Koncert Koła Młodych ZKP towarzyszący Warszawskiej Jesieni, wyk. D. Przybylski; wydanie: Verlag Neue Musik NM 949 ISBN: 978-3-7333-0526-0 ISMN: M-2032-1099-3
Schübler Choräle op. 48, (2009), na organy; 6 chorałów opartych na tematach chorałów schublerowskich J.S. Bacha; czas: 17′; prawykonanie: 14.09.2009, Trzęsacz, Międzynarodowy Festiwal Muzyczny Sacrum non Profanum, D. Przybylski – organy; zamówienie: Jarosław Wróblewski; dedykacja: Jarosławowi Wróblewskiemu
In Shadow of Emily D. op. 51, (2009), miniatura nafortepiano; czas: 6′; prawykonanie: 20.08.2009, XIII Międzynarodowy Konkurs Współczesnej Muzyki Kameralnej w Krakowie, Maciej Piszek –fortepian; dedykacja: Maciejowi Piszkowi
Tombeau op. 56, (2010), na klawesyn; czas: 8′
Le Petit Livre de Clavecin op. 57, (2010), na klawesyn; czas: 11′
σκιαμαχια (skiamachia) op. 68 (2011) na perkusję solo; czas: 9′; prawykonanie: 11.04.2011, Holandia, Amsterdam, Gaudeamus Interpreters’ Competition, Raphael Simon – perkusja; dedykacja: Raphaelowi Simon
Sonata da chiesa op. 72, (2012), na akordeon; czas: 16′; prawykonanie: 21.04.2012, Wrocław, Festiwal Polskiej Muzyki Współczesnej Musica Polonica Nova, Maciej Frąckiewicz; dedykacja: Maciejowi Frąckiewiczowi.
π [pi] Klavierstück I op. 80, (2013), na fortepian i krotale ad libitum; czas: 12′; prawykonanie: 15.12.2013, Skwer – Filia Centrum Artystycznego Fabryka Trzciny, Daniel Brylewski – fortepian; dedykacja: Danielowi Brylewskiemu; zamówienie: DUX Recording Producer sfinansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Plakat koncertu monograficznego Dariusza Przybylskiego,
Projekt plakatu: Ignacy Zalewski, zdjęcie: Michał Bryłka
BIBLIOGRAFIA
Teksty (wybór)
Bauman Zygmunt, Ponowoczesność jako źródło cierpień, Wydanie II, Sic!, Warszawa 2000.
Baculewski Krzysztof, Historia muzyki polskiej/7, Współczesność, część 1: 1939-1974, Sutkowski Edition, Warszawa 1996.
Baculewski Krzysztof, Polska twórczość kompozytorska, 1 -1984, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1987.
Eliade Mircea, Sacrum a Profanum, Wydawnictwo Aletheia, tłum. Bogdan Baran, Warszawa 2008.
Beard David, Gloag Kenneth, Musicology: The Key Concepts, Routledge, Nowy Jork 2005
Bertens Hans, The Idea of the Postmodern: A History, Routledge, Londyn i Nowy Jork 1995
Derrida Jacques, Of Grammatology, przeł. Spivak Gayatri Chakravorty, Johns Hopkins University Press, Baltimore i Londyn 1976
Derrida Jacques, Marginesy filozofii, przeł. Dziadek Adam, Margański Janusz, Pieniążek Paweł, Wydawnictwo KR, Warszawa 2002
Gloag Kenneth, Postmodernism in Music. Cambridge Inroductions to Music, Cambridge University Press, Cambridge i Nowy Jork 2012
Gołaszewska Maria, Estetyka współczesności, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2001.
Gowarzewska-Griessgraber Regina, Ożywianie nowych partytur, artykuł poświęcony Festiwalowi Prawykonań w Katowicach, na których wykonany był Koncert akordeonowy Dariusza Przybylskiego, 2011.
Harvey David, The Condition of Postmodernity, Basil Blackwell, Oxford 1990
Jameson Frederic, Postmodernism, or, The Cultural Logic of Late Capitalism, Duke University Press, 1991
Jarzębska Alicja, Paja – Stach Jadwiga, Idee Modernizmu i Postmodernizmu, Musica Iagellonica, Kraków 2007.
Kramer Jonathan D., Postmodern Concepts of Musical Time w: Indiana Theory Review Volume 17 Number 2, 1996
Kramer Jonathan, The Nature and Origins of Musical Postmodernism, w: Postmodern Music/Postmodern Thought, red. Lochhead Judy, Aunder Joseph, s.13–26, Routledge, Nowy Jork 2002
Kultura Dźwięku, red. Cox Christoph, Warner Daniel, przekład zbiorowy, słowo/obraz terytoria, Gdańsk 2010.
Kwiatkowski Krzysztof, recenzja płytyWorks for Orchestra, w: Ruch Muzyczny, Rok LIV, Nr 23, 14.11.2010 r.
Lindstedt Iwona, Sonorystyka w twórczości kompozytorów polskich XX wieku, Wydawcnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2010.
Lorent Leszek, W cieniu Beliala i Menory – metafizyczne inspiracje Dariusza Przybylskiego, w: „Aspiracje”, lato–2011, s. 30-35.
Lyotard Jean-François, The Postmodern Condition: A Report on Knowledge, tłum. Bennington Geoffrey, Massumi Brian, University of Minnesota Press, Minneapolis 1984
Lyotard Jean-François, The Differend. Phrases in Dispute, przeł. Abbeele Georges Van Den, Theory and History of Literature, Volume 46, University of Minnesota Press, 1988
Peryt Maria, Warszawska Multimuzyka – młode pokolenie kompozytorów stolicy, „Ruch Muzyczny”, nr 16/17, 7 sierpnia 2011.
Peryt Maria, Nikt tam się nie dziwi, że kompozytorzy żyją, wywiad z Dariuszem Przybylskim, „Aspiracje”, lato–2010, s. 34.
Peryt Maria, Dariusz Przybylski, „Dwutygodnik”, nr 62/2011.
Przybylski Dariusz, Analiza formalna i estetyczna utworu „Orchesterstück 2” na orkiestrę symfoniczną, praca doktorska, promotor prof. Marcin Błażewicz, Uniwersytet Muzyczny, Warszawa 2010.
Raport o Stanie Muzyki Polskiej, Instytut Muzyki i Tańca, Warszawa 2011.
Rorty Richard, Przygodność, Ironia i Solidarność, przeł. Popowski Wacław Jan, Wydawcnictwo SPACJA, Warszawa 1996.
Schaffer Bogusław, M. Hanuszewska, A. Trzaskowski, Z. Wachowicz, Leksykon kompozytorów XX wieku, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1963.
Schaffer Bogusław, Nowa muzyka, Problemy współczesnej techniki kompozytorskiej, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1969.
Schoenberg Arnold, Moja ewolucja, przeł. Krzeczkowski Henryk, „Res Facta”, nr 6, s. 5–13, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1972.
Schreiber Ewa, Weekend Prawykonań, „Ruch Muzyczny”, nr 9, maj 2011.
Szwajgier Krzysztof, Sonoryzm i sonorystyka, „Ruch Muzyczny”, Nr 10, 17 maja 2010.
Vattimo Gianni, Nihilizm i postmodernizm w filozofii, w: Koniec nowoczesności, przeł. Surma-Gawłowska Monika, seria Horyzonty Nowoczesności tom 47, red. Markowski Michał Paweł, Nycz Ryszard, Sugiera Małgorzata, TAiWPN Universitas, Kraków
Webern Anton, Droga do Nowej Muzyki, przeł. Wachowicz Zygmunt, „Res Facta”, nr 6, s. 14–47, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1972.
Publikacje dźwiękowe:
1. Bazylika w Licheniu, Megavox MX 018, Warszawa (2003).
Dariusz Przybylski, Bogurodzica na organy (2003), wyk. Andrzej Chorosiński – organy.
2. 20 lat Conversatorium Organowego w Legnicy 1986 – 2005, DUX 522/523, Warszawa (2005).
Dariusz Przybylski, Partita Hejnał wszyscy zaśpiewajmy na trąbkę i organy (2003), wyk. Lubomir Jarosz – trąbka, Dariusz Przybylski – organy.
Marian Borkowski, Psalmus per organo (1975), wyk. Dariusz Przybylski – organy.
3. Koncert Finałowy, Międzynarodowego Konkursu Kompozytorskiego im. G. Bacewicz
Akademia Muzyczna w Łodzi, AM PRO 06 (2006).
Dariusz Przybylski Berceuse na skrzypce i fortepian (2005), wyk. Łukasz Błaszczyk – skrzypce, Mariusz Drzewicki – fortepian.
4. Warszawska Jesień 2006 – kronika dźwiękowa polmic, Warszawa (2006).
Dariusz Przybylski, Sequenza quasi una fantasia na perkusję i organy (2006), wyk. Leszek Lorent – perkusja, D. Przybylski – organy.
5. Warszawska Jesień 2007 – kronika dźwiękowa polmic, Warszawa (2007).
Dariusz Przybylski, Inexprimable na zespół instrumentalny (2007), wyk. zespół, Monika Wolińska – dyrygent.
6. Młodzi kompozytorzy w hołdzie Fryderykowi Chopinowi, DUX, Warszawa (2008).
Dariusz Przybylski, Inexprimable na zespół instrumentalny (2007), wyk. zespół, Monika Wolińska – dyrygent.
7. Warszawska Jesień 2008 – kronika dźwiękowa polmic, Warszawa (2008).
Dariusz Przybylski, Eine kleine Morgenmusik na kwintet klarnetowy (2006), wyk. an_Arche NewMusicEnsemble.
8. Polish 20th and 21st Century Music, From Romanticism to New Avant-Garde, polmic 040, Warszawa (2009).
Dariusz Przybylski, Medeas Traeume na zespół instrumentalny (2008), wyk. Kwartludium.
9. Dwa brzegi ma rzeka / Zwei Ufer hat der Fluss, phonector, Berlin (2009).
Dariusz Przybylski, Medeas Traeume na zespół instrumentalny (2008), wyk. Kwartludium.
10. Warszawska Jesień 2009 – kronika dźwiękowa polmic 058, Warszawa (2009).
Dariusz Przybylski, …the rest is silence.. .na dwie perkusje i dwa fortepiany (2005), wyk. Kwadrofoniz.
11. Dariusz Przybylski – Works for Orchestra, DUX 0721, Warszawa (2010).
Dariusz Przybylski, Óneiros – Koncert skrzypcowy (2009), Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy (2007), Hommage a Josquin – Koncert fletowy (2007), Jadwiga Kotnowska – flet, Janusz Wawrowski – skrzypce, Orkiestra Kameralna AUKSO, Marek Moś- dyrygent.
Orchesterstuck Nr 2 (2009), wyk. Sinfonia Iuventus, Krzysztof Słowiński – dyrygent.
12. KOFOMI#14 – Komponisten Forum Mittersill, einklang_records 040/041, Wiedeń (2010) .
Dariusz Przybylski, Bagatellen na flet basowy, klarnet basowy, altówkę i wiolonczelę (2009), wyk. Ensemble Reconsil Wien.
13. Komeda – Inspirations, Fonografika, Warszawa (2010).
Dariusz Przybylski, Dreaming Tiffany Before the Breakfast na saksofon sopranowy i organy (2009), wyk. Paweł Gusnar – saksofon, Jan Bokszczanin – organy.
14. Kwartludium+ in the European RE:NEW MUSIC project polmic 059, Warszawa (2010).
Dariusz Przybylski, Medeas Traeume na zespół instrumentalny (2008), wyk. Kwartludium.
15. Warszawska Jesień 2010 – kronika dźwiękowa polmic 070, Warszawa (2010).
Dariusz Przybylski, Discours 2 na klarnet, wiolonczelę, gitarę elektryczną i akordeon (2010), wyk. Scontri Ensemble, Oliwier Andruszczenko – klarnet, Krzysztof Lenczowski – wiolonczela, Wojciech Błażejczyk – gitara, Maciej Frąckiewicz – akordeon.
16. Bogurodzica – Małgorzata Klorek (organy), D – 100 Studio JMJ, Szczecin (2010.)
Dariusz Przybylski, Bogurodzica na organy (2003), wyk. Małgorzata Klorek – organy.
17. Aeration – European Saxophone Ensemble, A-SHAMS Records 1029, Bruksela (2011).
Dariusz Przybylski, Toxiuh molpilia na 12 saksofonów, wyk. European Saxophone Ensemble, Cezariusz Gadzina – dyrygent.
18. Szaleństwo koncertowania | edukacja +, Twoja Muza 2/2011, Warszawa (2011)
Dariusz Przybylski, Katabasis na orkiestrę symfoniczną i 20 młodych wykonawców, wyk. Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia, Uczniowie Gimnazjum nr 23 w Katowicach, Szymon Bywalec – dyrygent, Maciej Tomasiewicz – dyrygent asystent.
19. Warszawska Jesień 2011 – kronika dźwiękowa polmic 080, Warszawa (2011).
Dariusz Przybylski, Prolog na organy (2011), wyk. Dariusz Przybylski – organy.
20. Musica Sacra & Gaude Mater 2005-2009, Musica Sacra Edition 35/36, Warszawa (2012).
Dariusz Przybylski, … et desiderabunt mori… na zespół wokalny (2088), wyk. Polski Chór Kameralny, Jan Łukaszewski – dyrygent.
21. Satin, Sarton, Warszawa (2012).
Dariusz Przybylski, Discours (2008) na wiolonczelę i akordeon, wyk. TWOgether Duo: Magdalena Bojanowicz, Maciej Frąckiewicz.
22. Kwartludium & Scanner, DUX 0941, Warszawa (2012).
Dariusz Przybylski, Malumba (2012), wyk. Kwartludium & Scannzr.
23. Warszawska Jesień 2012 – kronika dźwiękowa polmic, Warszawa (2012).
Dariusz Przybylski, Skiamchaia (2011) na perkusję, wyk. Leszek Lorent – perkusja.
24. Lorent & Nerkowski – Eidos, fortune 0017(003), Warszawa (2013).
Dariusz Przybylski, Apollo (2010) na baryton i perkusję, wyk. Maciej B. Nerkowski – baryton, Leszek Lorent – perkusja.
Materiały nutowe:
Nawet gwiazdy płaczą z tym, kto płacze w nocy op. 31, (2007), na orkietrę smyczkową i perkusję, (Archi: 6 5 4 3 2 ossia: 5 4 3 3 1), czas: 15′, wydanie: Verlag Neue Musik NM 11113
Hommage à Josquin – Koncert fletowy op. 34, (2007), na flet, orkiestrę smyczkową, perkusję i dźwięki elektroniczne (quadro lub stereo), czas: 18′, dedykacja: Jadwidze Kotnowskiej wydanie: Verlag Neue Musik NM 11114
Orchesterstück Nr. 1 op. 40, (2008), na orkiestrę symfoniczną (2.2.2.2 – 4.2.2.0 – 3 perc. – ar – cel – archi), czas: 20′, dedykacja: Krzysztofowi Pendereckiemu z okazji 75. urodzin, wydanie: Verlag Neue Musik NM 11115
Orchesterstück Nr. 2 op. 46, (2009), na orkiestrę symfoniczną (2.2.2.2 – 4.2.3.0 – 3 perc. – archi), czas: 11′, zamówienie: Związek Kompozytorów Polskich, wydanie: Verlag Neue Musik NM11116
Óneiros – Koncert skrzypcowy op. 47, (2009), na skrzypce i orkiestrę smyczkową (6.5.4.3.2), czas: 20′, wydanie: Verlag Neue Musik NM 11111
…et desiderabunt mori… op. 39, (2008), na chór mieszany a cappella, czas: 5′, nagroda: II nagroda na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim Musica Sacra w Częstochowie (2008) wydanie: Verlag Neue Musik NM 943
Konstrukcja op. 21, (2005), na saksofon altowy solo, dedykacja: Piotrowi Wysockiemu, nagroda: I NAGRODA na III Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim Polskiego Wydawnictwa Muzycznego PWM w Krakowie (jury: K. Meyer – przew., A. Mleczko, A. Kosowski), wydanie: PWM 10411
Fanfara Clamare op. 25, (2006), na organy, czas: 5′, zamówienie: Winfried Boenig – organista Katedry w Kolonii, z okazji wybudowania sekcji Trompeteria w organach Katedry Kolońskiej, nagroda: I NAGRODA na I Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim Pro Organo 2006 (jury: Z. Bagiński, P. Łukaszewski, R. Twardowski), wydanie: Pro Organo Edition
Entrata e Chaconne op. 29, (2006), na organy, czas: 7′, nagroda: II NAGRODA na I Ogólnopolskim Konkursie Kompozytorskim Pro Organo 2006 (jury: Z. Bagiński, P. Łukaszewski, R. Twardowski)
wydanie: Pro Organo Edition
Praeambulum op. 38, (2007), na organy, czas: 7′, wydanie: Verlag Neue Musik NM 949
Dariusz Przybylski, autorka: Karolina Balcer
[1] Krzysztof Kwiatkowski, recenzja płyty Works for Orchestra, w: Ruch Muzyczny, Rok LIV, Nr 23, 14.11.2010 r.
[2] Wywiad z Dariuszem Przybylskim przeprowadzony we wrześniu 2010 roku.
[3] Kompozycja u Yorka Höllera, kompozycja elektroniczna u Hansa Ulricha Humperta, instrumentacja u Krzysztofa Meyera i organy u Johannesa Gefferta.
[4] Wasserstimmen Op. 54, (2010), opera kameralna na 5 solistów i 5 instrumentalistów; Manhattan Medea Op. 55, (2008/11), opera kameralna na 5 solistów i 6 instrumentalistów; Dwie myszy i kot Op. 66, (2010-12), opera buffa dla dzieci i dorosłych na 2 aktorów, 5 solistów i 14 instrumentalistów, Musical-Land op. 79, (2013) na 4 solistów, chór dziecięcy i orkiestrę, Fall op. 81, (2013) na 2 solistów, zespoł wokalny i zespół instrumentalny.
[5] Zespół specjalizujący się w wykonawstwie muzyki współczesnej w składzie: Piotr Nowicki, Paweł Nowicki, Dagna Sadkowska oraz Michał Górczyński.
[6] Duet akordeonowo-wiolonczelowy założony przez Macieja Frąckiewicza i Magdalenę Bojanowicz, wykonujący głównie muzykę współczesną. W 2013 r. otrzymał prestiżową nagrodę Paszport Polityki.
[7] Zespół wykonujący muzykę współczesną (dziś już nieistniejący), którego skład ulegał zmianom. Występowali w nim młodzi muzycy warszawscy m.in. Leszek Lorent, MaciejFrąckiewicz, Oliwier Andruszczenko, Wojciech Błażejczyk, Krzysztof Lenczowski, Marta Kluczyńska, Magdalena Bojanowicz.
[8] Polsko-niemiecki festiwal nowoczesnego sąsiedztwa. Wydarzenie organizowane przez Instytut Goethego i Ambasadę Niemiec w Warszawie, w ramach którego odbywały się różnorodne działania artystyczne i społeczne, zamykał wspomniany koncert, podczas którego wykonano m.in. utwór Dariusza Przybylskiego. Koncert miał miejsce w czerwcu 2011 roku w Sali Kameralnej Filharmonii Narodowej.
[9] Leszek Lorent, W cieniu Beliala i Menory, Metafizyczne inspiracje Dariusza Przybylskiego, w: Aspiracje, lato 2011.
[10] Agnieszka Nowok, Dariusz Przybylski. Tworzenie piękna, w: Meakultura, 03.05.2013.
[11] Ewa Schreiber, Weekend prawykonań, w: Ruch Muzyczny, Rok LV, Nr 9, 1 maja 2011 r.
[12] Płyta ukazała się w ramach programu Młodzi Kompozytorzy w Hołdzie Fryderykowi Chopinowi przeprowadzonemu przez Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach. Na płycie znajdują się nagrania czterech kompozycji Dariusza Przybylskiego (Óneiros, Nawet gwiazdy płaczą z tym kto płacze w nocy, Hommage à Josquin, Orchesterstück 2), wykonawcami są: Jadwiga Kotnowska (flet), Janusz Wawrowski (skrzypce), Orkiestra Kameralna AUKSO pod dyrekcją Marka Mosia, Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus pod dyrekcją Krzysztofa Słowińskiego. Płytę wydało wydawnictwo DUX.
[13] Krzysztof Kwiatkowski, recenzja płyty Works for Orchestra, w: Ruch Muzyczny, Rok LIV, Nr 23, 14.11.2010 r.
——————–
Zrealizowano w ramach stypendium z budżetu
Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.