Artysta nie dla mas?

Kategorie: Publikacje – Artysta nie dla mas?

„Muzyczne produkty”, które w niekorzystny sposób sytuują twórczość Jacka Kaczmarskiego, mają docierać do masowego odbiorcy. Krytykowane, oceniane jako „podróbka” jego utworów często są z góry przekreślane. Ale to dzięki nim niesamowity dorobek polskiego barda dociera do najmłodszych pokoleń, które nie zetknęłyby się zapewne z jego wielkimi dziełami. Czy reinterpretacje jego dzieł są warte uwagi – tę opinię zostawiam czytelnikowi, prezentując nowe realizacje poszczególnych piosenek Kaczmarskiego.

Jak artysta plemienny stał się idolem popkultury

Kategorie: Publikacje – Jak artysta plemienny stał się idolem popkultury

Autentyczna sztuka prymitywna „wynaleziona” zo­stała u progu XX stulecia, a jej rzeczywistymi odkryw­cami byli nie badacze przemierzający morza i dżungle, ale artyści, którzy odwiedzali targowiska osobliwości oraz paryskie Trocadero. To oni dostrzegli ich war­tość, to ich wrażliwość okazała się przełomowa.

Irlandzka, czyli jaka? O wyspiarskiej muzyce

Kategorie: Publikacje – Irlandzka, czyli jaka? O wyspiarskiej muzyce

Istnieje wiele powodów, dzięki którym tradycyjna muzyka irlandzka jest dobrze znana i popularna także poza samą wyspą. Jednym z nich jest na pewno pamiętny dubliński finał Eurowizji z roku 1994, podczas którego jako przerywnik pokazano zalążek tego, co później stało się spektaklem Riverdance, a co zainspirowało rozliczne przedstawienia oparte na tańcu irlandzkim, takie jak Lord of the DanceDancing on dangerous ground czy Ragús. Stały się one doskonałym sposobem na promocję i sprzedaż muzyki irlandzkiej, będąc jednocześnie reklamą i surogatem Szmaragdowej Wyspy.

Apendix. Andrzej Zaucha w oczach bliskich [część 3]

Kategorie: Publikacje – Apendix. Andrzej Zaucha w oczach bliskich [część 3]

Rozmowy mające na celu pogłębienie wiedzy z zakresu biografii piosenkarza pokazały rzecz niezwykle ciekawą – wobec tych samych faktów rozmówcy wyciągali odmienne wnioski. Mówi to bardzo wiele. Nie tyle o rozmówcach ile o artyście.

Sprzeczny charakter szumu w muzyce – jego uniwersalność i relatywizm (część II)

Kategorie: Publikacje – Sprzeczny charakter szumu w muzyce - jego uniwersalność i relatywizm (część II)

W 2008 roku uczestniczyłem w koncercie Sex Pistols. Choć z oryginalnego składu obecni byli już tylko Johnny Rotten, Steve Jones i Paul Cook, ogromny namiot, pod którym grupa występowała, błyskawicznie wypełnił się do ostatniego miejsca, ba, wiele osób musiało oglądać show na telebimach poza nim. Jest to wystarczający dowód na to, że mimo postępującego od końcówki lat siedemdziesiątych rozdrobnienia punku na liczne, dużo przystępniejsze podgatunki, popyt (nawet jeśli podświadomy) na jego pierwotną, radykalną formę wciąż jest ogromny, zwłaszcza w dobie kapitalizmu i globalizacji.

Artystyczne oblicza Andrzeja Zauchy w latach 80. (Część 2)

Kategorie: Publikacje – Artystyczne oblicza Andrzeja Zauchy w latach 80. (Część 2)

Lata osiemdziesiąte były dla Andrzeja Zauchy okazją do pokazania swojej wszechstronności. W przeciągu dekady wokalista  udowodnił fanom, że równie świetnie czuje się w repertuarze estradowym, jazzowym, soulowym, jak i operowym. Podejmował się wyzwań aktorskich w teatrze, kabarecie i filmie. 

Sprzeczny charakter szumu w muzyce – jego uniwersalność i relatywizm (część I)

Kategorie: Publikacje – Sprzeczny charakter szumu w muzyce - jego uniwersalność i relatywizm (część I)

Etymologia słowa noise wiąże się z agresją i napięciem, które wywołują u ludzi potężne zjawiska przyrodnicze – sztormy czy burze. Źródłosłowu terminu można się też dopatrywać w greckim wyrazie „nausea”, oznaczającym chorobę morską. Według kulturoznawcy, Radosława Sirko, angielski termin „noise” zawiera w sobie dwa polskie odpowiedniki: szum i hałas, z których zwłaszcza drugi ma negatywny wydźwięk. Jak wygląda historia noise’u w muzyce?