Thomas Adès. Mesjasz muzyki angielskiej?

Thomas Adès, uznawany za geniusza i następcę Benjamina Brittena, jest kompozytorem, pianistą i dyrygentem. Mimo młodego wieku artysty (ur.1971) większość jego dzieł została już zarejestrowana, a twórca miał okazję współpracować z najwybitniejszymi orkiestrami na całym świecie.
Chopin na novo, czyli jak Novi Singers zrewolucjonizowali polski jazz

Chopin i jazz to połączenie nieobce słuchaczom. Nie dziwią nas już nowatorskie interpretacje dzieł fortepianowych kompozytora w wykonaniu Leszka Możdżera, Barbry Streisand, której preludia Chopina posłużyły za akompaniament, czy elektroniczno-fortepianowe aranżace stworzone przez belgijskiego Kreng. Jednak przykład polskiego zespołu Novi Singers, mającego w repertuarze mazurki, ballady, preludia i walce wybitnego romantyka, wydaje się być krzywdząco pomijany. Można byłoby wręcz wykrzyczeć: czy naprawdę nikt o tym nie pamięta?
Diabelskie sztuczki i sztuki wszelakie. Między Pendereckim a Iwaszkiewiczem. Konteksty

Powodowana różnymi, mniej lub bardziej pobocznymi motywami, z których jednym, nie najmniej istotnym jest stosunkowo niedawna, a głośna premiera „Diabłów z Loudun” w nowej Operze Krakowskiej, jak też nieco późniejsze, a równie głośne, pierwsze polskie wydanie przekładu powieści pod tym samym tytułem pióra Aldousa Huxleya, postanowiłam wtrącić kilka słów do dyskusji nad historią, która od bardzo już długiego czasu gra na wyobraźni przeróżnych twórców.
Ochrona prawna dzieła muzycznego – część 2

W pierwszej części artykułu przeanalizowaliśmy definicję utworu w świetle artykuł 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Utwór jako „przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze” determinuje objęcie ochroną wszystkiego co twórcze i indywidualne. Chronione są więc nie tylko utwory w całości, ale i ich twórcze fragmenty. Jak to się jednak ma do utworu muzycznego?
Jazz na Pomorzu

W Polsce jazz jako fenomen artystyczny i społeczny ujawnił się w pełni w sferze publicznej dopiero w okresie przedodwilżowym. Na Pomorzu pierwszy publiczny koncert muzyki jazzowej z płyt zorganizował 24 marca 1955 roku Józef Balcerak – wieczór był poświęcony jazzowi „symfonicznemu” – w kawiarni Klubu Pracowników Kultury (późniejszy Rudy Kot) przy ulicy Garncarskiej w Gdańsku.
Co z tą muzyką poważną?

Powszechne jest stwierdzenie, że lubimy to, co znamy. Bardziej ufamy komuś, kogo znamy jakiś czas. Przyjemniej nam się ogląda widziany wcześniej film, który nazywamy ulubionym. Czy podobnej manipulacji poddana jest muzyka? Czy faktycznie częściej i chętniej słuchamy muzyki wcześniej przez nas zasłyszanej? Jeśli tak, to jakie czynniki to powodują? Jeśli jednak nie – dlaczego ta znana prawda na muzykę nie działa?
Krótko o muzyce i edukacji muzycznej

David Elliot, profesor uniwersytetu nowojorskiego specjalizujący się w filozofii edukacji muzycznej swą książkę „Music Matters. A New Philosophy of Music Education” rozpoczął od postawienia następujących pytań: Czym jest muzyka? Czy ma ona duże znaczenie dla człowieka? Jeśli tak, to dlaczego? Czym jest edukacja muzyczna? Czy edukacja muzyczna zasługuje na to aby na trwałe zagościć w systemie kształcenia? Dlaczego? Elliot zadaje więc podstawowe pytania, dotyczące muzyki i edukacji muzycznej. W artykule tym chciałabym omówić krótko czym jest edukacja muzyczna i jak wygląda ona na poziomie uniwersytetu/akademii muzycznej.
Ochrona prawna dzieła muzycznego – część 1

Zgodnie z obowiązującą ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 roku utworem jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Innymi słowy, aby utwór został objętą ochroną prawną, musi spełnić trzy następujące przesłanki…
140 lat temu zmarł Stanisław Moniuszko – wspomnienie

4 czerwca 1872 r. Stanisław Moniuszko wstał, jak zwykle, bardzo wcześnie. Poszedł prawdopodobnie na mszę do Wizytek, a potem być może do cukierni Kocha, gdzie zwykł był pijać herbatę…
W poszukiwaniu trzeciego elementu – Analiza utworu "All Blues" Milesa Davisa

Jeśli by szukać najważniejszych dat w całej historii jazzu, to z pewnością rok 1959 stanąłby na podium. Wtedy to John Coltrane wydał swoją sztandarową płytę z utworem „Giant Steps„, będącym dla wielu muzyków w późniejszych latach utworem-wyzwaniem, którego wykonanie gwarantuje podziw u słuchających, uznanie wśród współgrających i jest dowodem profesjonalizmu. Dave Brubeck zachwycił z kolei melomanów albumem „Time out” z jazzowym evergreenem pt. „Take Five„. Jednak do historii w największym stylu przeszedł Miles Davis.