W poszukiwaniu zapomnianych brzmień
Jedne instrumenty są gwiazdami, inne pariasami. Dlaczego tak wielu została przyznana poślednia rola orkiestrowych statystów? Dlaczego inne obsadzono w rolach głównych? Spacerując od stoiska do stoiska na Targowisku Instrumentów, które towarzyszy co rok festiwalowi Wszystkie Mazurki Świata, pozostaje tylko żałować, że na status poszczególnych instrumentów ma wpływ tak wiele pozamuzycznych czynników.
Wokół 47. "Poznańskiej Wiosny Muzycznej". Wielogłos
Relację z 47. Poznańskiej Wiosny Muzycznej przedstawiamy w wielogłosie. Splatają się w nim rozmaite wątki, preferencje, wrażliwości i sposoby opisu. W efekcie powstała mozaikowa relacja, która ma w sobie coś z mozaikowości i różnorodności samego festiwalu.
Gdzie miłość, tam snuje się opowieść
Dziś własną płytę może mieć każdy chór i każda orkiestra. Sztuką jest wydanie takiej, która z ,,własnej” stanie się wspólna wielu słuchaczom.
Czterdziestolatek-debiutant, czyli Kuba Badach powraca
Muzyk, aranżer, kompozytor, pianista… można by tak długo wymieniać, obecny jest na polskiej scenie muzycznej od przeszło trzydziestu lat. 6 października ubiegłego roku ukazała się debiutancka solowa płyta Kuby Badacha o wymownym tytule Oldschool.
„The Groove Cubed” zespołu Rock Candy Funk Party
Miłośnicy twórczości Joe Bonamassy nie mają łatwego życia. Nie dość, że całkiem regularnie wydaje on swoje kolejne solowe płyty, to jeszcze z nie mniejszą regularnością udziela się w kilku innych składach i projektach. Najgłośniej jest o jego kooperacji z Beth Hart i supergrupie Black Country Communion. Tymczasem ukazał się kolejny album mniej popularnego przedsięwzięcia Bonamassy – zespołu Rock Candy Funk Party.
Czy jesteś gotów, aby Twój świat się wywrócił? "Heartworms" grupy The Shins
20 marca minął rok od wydania albumu Heartworms grupy The Shins, a muzycy już zdążyli sprawić noworoczną niespodziankę swoim fanom – prezent w postaci nowej odsłony piosenek z zeszłorocznej płyty.
Dwa oblicza instrumentów klawiszowych: Friedrich Wilhelm Rust – Der Clavierpoet – Jermaine Sprosse
W minionym roku nakładem wytwórni płytowej Deutsche Harmonia Mundi ukazał się solowy album Jermaine Sprosse, niemieckiego muzyka specjalizującego się w grze na historycznych instrumentach klawiszowych. Na płycie zatytułowanej Der Clavierpoet zarejestrowano nieco dziś zapomniane kompozycje Friedricha Wilhelma Rusta – trzy spośród najwcześniej i najpóźniej powstałych sonat oraz cykl wariacji na temat canzony Blühe liebes Veilchen Johanna Abrahama Petera Schulza.
Partnerstwo historyczne. Drogosz, Thiel i Beethoven
Wiolonczela i pianoforte – połączenie pełne elegancji i wyrazistości brzmienia, które cieszyło się dużą popularnością w epoce klasycyzmu. Choć w rodzimym środowisku wykonawców muzyki dawnej mamy zarówno wybitnych wiolonczelistów, jak i pianistów specjalizujących się w grze na instrumentach historycznych, to projektów fonograficznych z nagraniami XVIII- i XIX-wiecznej muzyki kameralnej pozostaje stosunkowo niewiele. Dlatego album Katarzyny Drogosz i Jarosława Thiela z kompozycjami Ludwiga van Beethovena, nagrany we współpracy z Narodowym Forum Muzyki wiosną 2017 roku, jest pod tym względem wyjątkowy. Zawiera bowiem sonaty i wariacje z wczesnego okresu twórczości Beethovena, w których kompozytor znacząco zmienił funkcje obu instrumentów. Stawiając, zarówno przed wiolonczelistą, jak i pianistą, bardzo wysokie wymagania techniczne, usamodzielnił i rozwinął ich partie, a obu muzyków uczynił równorzędnymi partnerami.
Podniebny spektakl
Spektakle w Teatrze Muzycznym Roma od lat cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem publiczności. Tym razem na scenę trafił musical Piloci (2017), przypominający dzieje polskich lotników walczących w Bitwie o Anglię. Na tle wojennych wydarzeń rozgrywa się miłosna historia pilota Jana i kabaretowej aktorki Niny, których wkrótce rozdzielą nie tylko tysiące kilometrów, ale i okrutny los.
„The Best of All Possible Worlds”? Kandyd w Operze Wrocławskiej
Z musicalami tak to często bywa, że w zależności od tego, gdzie są wystawiane są musicalami lub operetkami. I mimo że wydają się one być błahymi historyjkami opowiedzianymi dzięki pieśniom (czy raczej piosenkom) i dialogom, często skrywają niezwykle ważne prawdy życiowe. Tak też jest z Kandydem Leonarda Bernsteina.