„Salade” Dariusa Milhauda
W jednym z rozdziałów autobiografii poświęconemu sezonowi baletowemu w roku 1924, kompozytor opisuje swoją wyprawę na włoską Sardynię. Twórca zauroczony autentycznością i dzikością wyspiarskiego krajobrazu oraz malowniczymi kostiumami mieszkańców, szczegółowo relacjonuje kolejne etapy podróży, elementy architektury i piękno śródziemnomorskiej natury. Co takiego narodziło się z tej inspiracji? Anna Rusin opisuje inspiracje i okoliczności powstania ballet chanté, a także analizuje dzieło Milhauda.
ZatańczMy jeszcze raz
Taniec to jeden z najwcześniejszych przejawów muzycznej aktywności człowieka. Spontaniczne ruchy, wyrażenie emocji, naturalne poczucie rytmu przerodziły się w ogrom gatunków, jakie znamy dziś. W Międzynarodowy Dzień Tańca zapraszamy do przeczytania artykułów na temat niektórych z nich.
Balet na „onlajnie”
W pokoju, w kuchni, w salonie. Przy drążku, krześle, stole, desce do prasowania, przy poręczy… Na dywanie, parkiecie, kafelkach. Na sali baletowej – tylko wyjątkowo. Tak wyglądają codzienne ćwiczenia uczniów zarówno państwowych szkół baletowych, jak i tych niepublicznych. Czy jednak przeniesienie lekcji tańca na ekran komputera, to dobry pomysł? Jak radzą sobie z sytuacją nauczyciele, a jak sami uczniowie?
Dotykając nieba i ziemi. Obraz sztuki baletowej w książce „Mój balet. Opowieść o tańcu: od szkoły do sceny”
Skojarzeń związanych z baletem jest wiele: obcisłe stroje, krótkie, zwiewne sukienki, ciasno upięte włosy, elegancja, lekkość, gracja, elitarność, rygor. Jak jednak wygląda to od wewnątrz? Czy od tancerza baletowego wymaga się wyłącznie umiejętności tanecznych? Jak scharakteryzować można balet? Jaki to rodzaj sztuki?
Sacrum i profanum w muzyce i teatrze na przestrzeni wieków
Kultura określana mianem wysokiej, bywa często automatycznie klasyfikowana jako podniosła, nieco niedostępna, będąca zdecydowanie bliżej wyższych wartości i nieosiągalnej perfekcji niż jej odbiorcy. Okazuje się jednak, że zarówno w muzyce klasycznej, balecie, teatrze, jak i w operze, możemy odnaleźć liczne elementy lub zabiegi, które nie przez przypadek czynią te dzieła bliższymi niedoskonałej istocie ludzkiej, niż wielkim założeniom.
Parasolkami, zębami, pazurami. Obrońcy muzyki w akcji
Poczet skandalistów jest bardzo długi. Obok zaciekłych wojowników o prawo do mówienia swoim własnym głosem stoją w nim bojownicy z zastanym porządkiem, a także i ci, którzy po prostu pisali muzykę, tak, jak potrafili najlepiej, a skandale wywoływali ich menadżerowie albo publiczność jeszcze nie gotowa na zmiany.
Balet (nie)męska sprawa?
Co sprawiło, że balet z typowo męskiej sztuki skupionej wokół królewskich dworów stał się dziedziną czysto kobiecą, do przesady utożsamianą z małymi tancereczkami w różowych tiulowych spódniczkach albo łabędzimi bohaterkami baletów Czajkowskiego?
Zatańczyć o współczesnym świecie
Jakie miejsce w ze wszech miar „zaangażowanej” rzeczywistości artystycznej zajmuje taniec? Na ile środek ekspresji, jakim jest ruch, może odzwierciedlać zjawiska społeczne? Czy stereotypowe wyobrażenie o balecie jako o sztuce skrajnie odrealnionej stanowi jakiegoś rodzaju ograniczenie dla tej dziedziny?
„Różnorodność jest bogactwem, z którego staram się czerpać”. Wywiad z Jackiem Przybyłowiczem
O współczesne choreografii, polskiej muzyce wykorzystywanej w spektaklach, traktowaniu tańca „po macoszemu” oraz o potrzebie systemu edukacji baletowej dla odbiorców z Jackiem Przybyłowiczem rozmawiają Ewa Schreiber i Anna Kruszyńska.
Jak to się robi w Ameryce, czyli „Terpsychora w tenisówkach. Taniec post-modern” Sally Banes
Kiedy sięgnęłam po książkę Sally Banes „Terpsychora w tenisówkach” przypomniały mi się te wszystkie momenty zakładania baletek, wchodzenia na scenę i schodzenia z niej, oklaski, próby i zakaz obcinania włosów. Na ponad dwustu stronach swojej publikacji, Banes pokazała mi jednak inny, szalony i niezwykle inspirujący świat tańca post-modern.