The Voice of Poland, 19.11.2011
Po raz czwarty mieliśmy okazję uczestniczyć w wersji „live” programu. Z pewnością było ciekawie – poziom śpiewających był wysoki, poziom wypowiedzi jury sięgnął zaś niemal dna. Czy to walka o słupki oglądalności czy też buzujące hormony Nergala i Andrzeja Piasecznego wprowadziły niesmaczną atmosferę pełną brutalnych aluzji do seksu bądź dziwnych podtekstów? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Niestety jednak jury zwracało w tym odcinku bardziej uwagę na siebie niż na uczestników. A przecież miało chodzić o śpiew?
The Voice of Poland, 12.11.2011
Po raz trzeci mogliśmy oglądać uczestników w programie na żywo, po raz drugi były to drużyny Kayah i Andrzeja Piasecznego. Niestety w porównaniu do odcinka sprzed tygodnia, prawie nie było ciekawych wystąpień. Trudno powiedzieć, czy przyczyną było słabe przygotowanie członków obu drużyn, czy też kwestie techniczne (rzeczywiście miało się wrażenie, że nagłośnienie nie funkcjonowało tak jak powinno), ogólny efekt nie był jednak niestety porywający. Jak zwykle zatrzymajmy się na chwilę przy każdym/ej wokaliście/stce.
The Voice of Poland, 05.11.2011
Druga odsłona programu na żywo była doprawdy ucztą dla ucha. Poziom był wysoki, (choć należy zaznaczyć, ze wyższy w jednej z grup w porównaniu z drugą) i aby posłuchać chociażby Damiana Ukeje czy Moniki Urlik, warto było poświęcić sobotni wieczór. Tym razem wokalnie prezentowały się i walczyły o pozostanie w programie drużyny Adama Darskiego i Ani Dąbrowskiej. Warto wspomnieć, że Maciej Moszyński, który niestety odpadł w zeszłym tygodniu, współprowadził Red Room dzięki głosom 50 tysięcy fanów klikających „like” na jego stronie na Facebooku. Pora prześledzić uważnie występy każdego z uczestników.
Must be the Music, 06.11.2011
Finał drugiej edycji “Must be the Music” był dość specyficznym widowiskiem. Wokalnie i muzycznie było lepiej niż w półfinale, ale przedziwny pomysł aby uczestnicy śpiewali te same utwory co na castingu sprawił, że wszystko było wtórne. Szkoda. Wydawałoby się, że widzowie woleliby zobaczyć jak uczestnicy się rozwijają, jak sobie radzą w pokazywaniu siebie na nowo, jakie utwory autorskie mają jeszcze w zanadrzu. Niestety usłyszeliśmy swoisty replay. Omówmy wszystkie występy po kolei.
Must be the Music, 30.10.2011
Drugi półfinał “Must be the Music” nie był niestety porywający. Trudno powiedzieć, czy przyczyną była przeciętność uczestników, zły dobór repertuaru, a może jeszcze coś innego? W każdym razie efekt był dość marny. Prześledźmy kolejno wszystkie występy.
The Voice of Poland, 29.10.2011
Pierwszy emitowany na żywo odcinek “The Voice of Poland” był dla widzów okazją obejrzenia i posłuchania bardzo dobrych, niezłych ale też i niezbyt udanych występów. Uczestnicy z drużyny Kayah i Andrzeja Piasecznego walczyli o pozostanie w programie, śpiewając znane, w większości zagraniczne, utwory.