Kontekst jest ważny. O pewnej melodii (z polityką w tle)

Kategorie: Felietony – Kontekst jest ważny. O pewnej melodii (z polityką w tle)

O tym, jak ważny jest kontekst w muzyce, przekonujemy się w zawiłości codziennych doświadczeń – tych mniej i bardziej doniosłych. Nie tak dawno okazji do takich rozważań dostarczyło nam międzynarodowe wydarzenie polityczne – dymisja Davida Camerona ze stanowiska premiera Wielkiej Brytanii. Kilka nut, które niespodziewanie wybrzmiały na arenie polityki międzynarodowej, doczekało się wielu, nieraz zaskakujących, reakcji i interpretacji.

Nagroda Specjalna III edycji Konkursu Kropka

Kategorie: Felietony – Nagroda Specjalna III edycji Konkursu Kropka

Nagrodę Specjalną III edycji Konkursu KROPKA za tekst o muzyce polskiej opublikowany poza granicami Polski otrzymał David Pountney za artykuł “André Tchaikowsky: from Warsaw to Belmont via a wardrobe”Recenzja opery Andrzeja Czajkowskiego “Kupiec wenecki” ukazała się w “The Guardian”

Bez winylu

Kategorie: Felietony – Bez winylu

Didżejowanie z laptopa zadomowiło się w kulturowym pejzażu, ale jeśli przyniosło jakąś rewolucję, to jej skutki są przynajmniej niejednoznaczne

Let The World Burn

Kategorie: Felietony – Let The World Burn

Księżyc nad Katowicami i miesiączek nad Bronowicami – a na ziemi i pod ziemią Furia. Ślązacy zaprezentowali tej jesieni nowe materiały: mini album „Guido” i longplay „Księżyc milczy luty”. To dobry powód, by sprawdzić, dlaczego pozwalają światu płonąć. 

Fortuna kołem się toczy

Kategorie: Felietony – Fortuna kołem się toczy

Spring Break Showcase Festival&Conference, czyli impreza, podczas której wysłuchać możemy młodych, obiecujących zespołów, już za nami. W tegorocznej edycji, prócz Anity Lipnickiej, wystąpili także Domowe Melodie, Julia Pietrucha, Limboski czy Fisz Emade Tworzywo, co wiele mówi o nieubłaganych zasadach rynku muzycznego. Oczywiście nazwiska te mogły być jedynie lepem na konsumentów, którzy trafiwszy już na hipsterski festiwal, przez uboczne skutki kupowania drogich karnetów, wysłuchały także nazwisk mniej znanych.

Dlaczego oglądam Eurowizję?

Kategorie: Felietony – Dlaczego oglądam Eurowizję?

W powszechnej opinii Eurowizja jest świętem kiczu i kampu, w którym najmniej ważna jest muzyka. Nie jest to zdanie bezpodstawne, jednak Eurowizja to znacznie więcej: projekt społeczno-polityczny, fenomen kulturowy, ważna część powojennej historii Europy i showbiznesu. Kiedy odkryłem ten bogaty świat znaczeń i odniesień, który niesie za sobą Konkurs, zafascynowałem się nim z iście neofickim zapałem, który jak dotąd nie gaśnie – wręcz przeciwnie! Jednak wszystkim, którzy wciąż oceniają mnie przez pryzmat eurowizyjnego stereotypu, chciałbym wyjaśnić, dlaczego oglądam Eurowizję.

Wirtuozowska synteza obrazu i dźwięku – „Uwięziona” Henri-Georgesa Clouzota

Kategorie: Felietony – Wirtuozowska synteza obrazu i dźwięku – „Uwięziona” Henri-Georgesa Clouzota

Autorzy wyciągnęli wszystko, co najlepsze z powstałej – właśnie w latach 60. – sztuki op-artu. Niczym jeden wielki stroboskop, iskrzą się światła, kolory i kształty, a do tego brzmienia, oddziałując nie tylko na oko, ale i ucho odbiorcy, który zatapia się w dynamizmie akcji. Tak oto, niczym perwersja, przyciąga nas do siebie obraz abstrakcyjny, czasami niejasny, rozmazany, przepełniony zawiłą symboliką i dwuznacznością. W pewnym momencie orientujemy się, że faktycznie przestajemy analizować, a zaczynamy po prostu czerpać przyjemność z odbieranych bodźców.