Moniuszko wirtuozowski. O parafrazach fortepianowych Henryka Melcera-Szczawińskiego
Czy istnieje polski odpowiednik lisztowskich opracowań „topowych” romantycznych pieśni? Czy rodzimy pianista, realizujący się w romantycznej wirtuozerii, ma na co liczyć, jeżeli chodzi o „swojskie kawałki”? Na to pytanie odpowiadają parafrazy pieśni Moniuszki autorstwa H. Melcera – Szczawińskiego.
Kwartety niedoceniane
Stanisław Moniuszko – mistrz opery narodowej i pieśni pozostaje do dziś nieznany jako twórca dzieł kameralnych. Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę niewielką ilość powstałych w tym gatunku dzieł, stanowiących dosłownie ułamek w jego dorobku artystycznym.
Muzyczne skarby polskiego renesansu. Corina Marti i tabulatura Jana z Lublina
Z tabulaturą Jana z Lublina zetknęłam się po raz pierwszy ponad 15 lat temu, na próbach orkiestry w szkole muzycznej. Nie rozumiałam jeszcze wtedy ani tego czym jest w ogóle tabulatura, ani kim był sam Jan z Lublina. Corina Marti i jej wydane niedawno przez „Brilliant Classics” klawesynowe interpretacje utworów z tabulatury Jana z Lublina przywróciły dawne wspomnienia i pozwoliły znów zachwycić się zapomnianymi przez chwilę melodiami.
Post-punk, elektronika lat 80., internet – wywiad z zespołem Niemoc
Niemoc to jeden z niewielu polskich zespołów, które, używając gitar, wciąż są klasyfikowane jako muzyka zdecydowanie elektroniczna. W przeciągu kilku ostatnich lat trio Filipa Awłasa, Radka Reguły i Michała Drozdy zaskarbiło sobie serca i uszy wielu fanów i fanek. Są przykładem tego, że z ‘niezalu’, czyli podziemnego środowiska muzyki niezależnej, można się odbić na naprawdę porządny pułap – co tutaj najlepiej symbolizuje koncert na Open’erze – nie czyniąc przy okazji żadnych estetycznych kompromisów.
Z sercem do najmłodszych – wywiad z Wojciechem Kulczyckim
„Jest dla nas jak ojciec, jak mentor, jak wzór i przyjaciel” – tak o Wojciechu Kulczyckim, czyli o swoim dyrektorze artystycznym mówią członkowie big bandu Jazz Combo Volta. Kim jest człowiek, który wśród młodzieży zasłużył sobie na miano autorytetu? Jako muzyk może pochwalić się między innymi byciem solistą i muzykiem orkiestrowym w Teatrze Narodowym i Orkiestrze Symfonicznej Polskiego Radia, lub integrowaniem młodzieży muzycznej na terenie Unii Europejskiej poprzez kontynuowanie programu „Interkulturele Musiklernen in Europa”. Ale on się nie chwali, jest skromny, a pod swoimi wąsami nosi wieczny uśmiech. I chyba ten szczery uśmiech spowodował, że jeden z jego uczniów w szkole muzycznej powiedział o nim: „Bo Pan Wojtek to taki wesoły dziadek, z którym lekcje są fajne”. A z ust 8-latka to naprawdę nie lada komplement.
Perkusista – czyli kto?
Perkusista – czyli ktoś, kto gra na perkusji… Ale to znaczy, że na czym gra? No jak to, na czym? Na tak zwanym (kolejne słowo, którego nie lubię) zestawie rozrywkowym! Jest to ogólnie rzecz biorąc, pierwsza myśl pojawiająca się w głowie rozmówcy laika, amatora, czy nawet czasem profesjonalisty. Gdybyśmy mieli ten powszechny obraz perkusisty rozwinąć w sposób bardzo uproszczony, to jest to nikt inny, jak muzyk siedzący za swoim „zestawem”, najczęściej z tyłu na scenie wokół swoich kolegów z zespołu. Zgodzicie się ze mną, prawda? Jest to pierwszy obraz perkusisty, który nam się pojawia w głowie. Otóż szanowni czytelnicy – nie!
„Żeby grać muzykę współczesną, trzeba mieć bardzo dobry warsztat klasyczny”. Wywiad z Barbarą Borowicz
Barbara Borowicz, pochodząca z Poznania klarnecistka młodego pokolenia, laureatka kilkudziesięciu nagród na konkursach ogólnopolskich i międzynarodowych, wybitna interpretatorka dzieł Stockhausena w rozmowie z Ewą Schreiber i Magdaleną Nowicką-Ciecierską opowiada o swoich muzycznych inspiracjach, wyzwaniach, jakie pojawiają się przy wykonywaniu muzyki współczesnej i nieoczywistym początku swojej przygody z utworami klarnetowymi Karlheinza Stockhausena.
Wypadek rowerowy początkiem historii ambientu
Artyści zafascynowani dźwiękami otoczenia, odrzucający pojęcie formy muzycznej, rezygnujący z podziału na części, wstęp, zakończenie, zwrotki i refreny, dla których aspekt brzmienia ważniejszy jest od następstwa dźwięków, dają wyraz swojej inwencji twórczej w kompozycjach muzycznych, które można by określić mianem muzycznych pejzaży. Pejzaże muzyczne inspirowane dźwiękami otoczenia i wolne od podziału na części, służyć mogą jako muzyka tła, muzyka do relaksu lub do uważnego słuchania i pełnej emocji kontemplacji dźwięków. Pojęciem zbiorczym dla tak dużego zbioru cech muzycznych jest pojęcie muzyki ambient, które wprowadził w 1978 roku brytyjski kompozytor, producent muzyki rockowej i elektronicznej, Brian Eno. Na ukucie terminu wpływ miał wypadek rowerowy artysty i jego późniejszy pobyt w szpitalu, kiedy to leżąc w szpitalnym łóżku, słuchał nagrań muzyki harfowej.
Styl gitarowy Erica Claptona – inspiracje, początki oraz etapy rozwoju
Eric Patric Clapton urodził się 30 marca 1945 w angielskiej miejscowości Ripley, w hrabstwie Surrey. Jego pierwszą gitarą akustyczną był niemiecki instrument marki Hoyer, który otrzymał w wieku 13 lat. Wyposażony był w struny metalowe, zamiast nylonowych, dlatego też gra na nim nie była dla nastoletniego muzyka zbyt łatwa. Clapton od samego początku był samoukiem.
Styl gitarowy Erica Claptona – analizy
Eric Clapton na początku lat 60., gdy blues w Wielkiej Brytanii stawał się popularnym gatunkiem, rozpoczynał dopiero naukę gry na gitarze, by z czasem przyczynić się do jeszcze większej popularyzacji tej muzyki w swoim kraju. Można powiedzieć, że w najbardziej odpowiednim etapie życia chwycił za gitarę. Dziś uważany jest za gitarzystę młodej fali białego bluesa na Wyspach Brytyjskich. Współtworząc jedne z najbardziej znanych zespołów takich jak: The Cream czy Bluesbrakers z Johnem Mayallem, inspirując się światowej sławy artystami bluesowymi, rozwijał swoje umiejętności w grze na gitarze.