Jak artysta plemienny stał się idolem popkultury
Autentyczna sztuka prymitywna „wynaleziona” została u progu XX stulecia, a jej rzeczywistymi odkrywcami byli nie badacze przemierzający morza i dżungle, ale artyści, którzy odwiedzali targowiska osobliwości oraz paryskie Trocadero. To oni dostrzegli ich wartość, to ich wrażliwość okazała się przełomowa.
Ethno-rytmy Bułgarii [Korespondencja]
Bułgaria – kojarzona z wczasami w Słonecznym Brzegu, polami kwiatów róży i piękną architekturą cerkiewną – dziś odradza w sobie jeszcze niesamowitą tradycję muzyczną. W samym sercu Bałkanów rozkwita na nowo duch ludowych melodii i folkloru w wydaniu ethno fusion. A to za sprawą niezwykle utalentowanych chłopaków z zespołu Oratnitza.
Irlandzka, czyli jaka? O wyspiarskiej muzyce
Istnieje wiele powodów, dzięki którym tradycyjna muzyka irlandzka jest dobrze znana i popularna także poza samą wyspą. Jednym z nich jest na pewno pamiętny dubliński finał Eurowizji z roku 1994, podczas którego jako przerywnik pokazano zalążek tego, co później stało się spektaklem Riverdance, a co zainspirowało rozliczne przedstawienia oparte na tańcu irlandzkim, takie jak Lord of the Dance, Dancing on dangerous ground czy Ragús. Stały się one doskonałym sposobem na promocję i sprzedaż muzyki irlandzkiej, będąc jednocześnie reklamą i surogatem Szmaragdowej Wyspy.
Folkowe TOP TEN 2014 [Hyde Park]
Subiektywny przegląd polskich płyt folkowych wydanych w 2014 roku. Jest kilka debiutów fonograficznych, ale także sporo krążków będących kontynuacją wieloletniej działalności koncertowo-wydawniczej. Kolejność prezentowanych płyt jest przypadkowa.
Folk wokół nas krążył. Rozmowa z Patrykiem Walczakiem z Frument Project
Akordeonista, kompozytor, aranżer. Patryk Walczak. Uwierzył w powodzenie projektu tworzenia muzyki inspirowanej polską kulturą ludową – muzyki, choć zakorzenionej w tradycji, współczesnej i bardzo aktualnej. Jego działalność sprawia, że wierzymy jej także.
Muzyka ludowa, tradycyjna, folkowa, świata
Cztery pojęcia tak bliskie siebie, zwłaszcza w codziennym postrzeganiu, a jednak nie bez powodu odrębne. Co je od siebie różni? Gdzie przebiegają granice? Co oznaczają?
Ucieczka z dżungli do dżungli
Louisa Sarno, bohatera dokumentu Uciekinier z Nowego Jorku, do tropikalnego lasu w sercu Afryki przywiodła muzyka pigmejskiego plemienia Bayaka. To jej poświęcił większość swojego życia, próbując ocalić te dźwięki od zapomnienia i pokazać światu.
Joszko Broda „Debora”
Najnowsza solowa płyta Joszko Brody pt. “Debora” to dźwiękowa podróż przez Polskę, Węgry, Słowację, Czechy, Serbię i Rumunię. Stylistycznie materiał jest bardzo bogaty, stąd zarówno miłośnicy folku, world music czy (smooth) jazzu znajdą tu coś dla siebie. W nagraniach udział wzięli m.in. Grażyna Auguścik, Wojciech Waglewski i Jan Trebunia-Tutka.
Muzyczna trójpolówka
Dwa lata czekaliśmy na kolejne płytowe wynurzenie zespołu We Call It a Sound. Braterski duet przedstawił nam swój materiał na krążku Trójpole.
Od Granadosa do Evansa, czyli… skąd się wzięło "Besame mucho"?
Hiszpania początku XX-wieku i cykl utworów fortepianowych. Meksyk, rok 1941 i hit wszech czasów. Ameryka lat 60-tych i jazzowa improwizacja. A wszystkie trzy zainspirowane jedną hiszpańską piosenką... O historii pewnej melodii z Walencji, która przebyła muzyczną podróż od Granadosa do Billa Evansa, pisze Agnieszka Niesler.