Fenomen "Śpiewników domowych"

Kategorie: Publikacje – Fenomen "Śpiewników domowych"

„Ja nic nowego nie tworzę; wędruję po polskich ziemiach, jestem natchniony duchem polskich pieśni ludowych i z nich mimo woli przelewam natchnienie do wszystkich moich dzieł”.
– S. Moniuszko, ze Wstępu do Śpiewników domowych

Rok Moniuszkowski w Operze Nova

Kategorie: Rekomendacje – Rok Moniuszkowski w Operze Nova

Halka, Straszny dwór i Koncert letni w 200. rocznicę urodzin Stanisława Moniuszki, czyli propozycje Opery Nova w Bydgoszczy na uczczenie Roku Moniuszkowskiego. 

Tradycyjna "Halka" nie istnieje!

Kategorie: WYWIADY – Tradycyjna "Halka" nie istnieje!

Wywiad z Maestro Piotrem Wajrakiem, który w Operze Nova w Bydgoszczy w kwietniu 2013 roku przygotował premierę Halki, a następnie nagrał ją w latach 2018/19 na potrzeby wydania DVD; obecnie przygotowuje premierę Strasznego dworu na inaugurację XXVI Bydgoskiego Festiwalu Operowego i obchody 200-lecia urodzin Stanisława Moniuszki.

Po co śpiewać dziś utwory Stanisława Moniuszki

Kategorie: Felietony – Po co śpiewać dziś utwory Stanisława Moniuszki

Niełatwo jest odpowiedzieć na pytanie po co nam, w XXI wieku, Stanisław Moniuszko… Niełatwo jest odpowiedzieć na nie choćby przed samym sobą, bo okazuje się, że często traktujemy jego sztukę nieco po macoszemu. 

Kwartety niedoceniane

Kategorie: Edukatornia – Kwartety niedoceniane

Stanisław Moniuszko – mistrz opery narodowej i pieśni pozostaje do dziś nieznany jako twórca dzieł kameralnych. Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę niewielką ilość powstałych w tym gatunku dzieł, stanowiących dosłownie ułamek w jego dorobku artystycznym.

Sophie Karthäuser: od emocji ważniejsza jest…

Kategorie: WYWIADY – Sophie Karthäuser: od emocji ważniejsza jest...

Sophie Karthäuser – sopranistka z Belgii mówi, jak i gdzie szuka emocji. Opowiada o kompozytorach ironistach. Zdradza też, co, jej zdaniem, jest w muzyce niż emocje ważniejsze. Wywiad można przeczytać w wersji polskiej i francuskiej (en français là-bas).

Paryż. Miasto miłości… do muzyki!

Kategorie: Felietony – Paryż. Miasto miłości… do muzyki!

Jak to się wszystko zaczęło? Może od truwerów i trubadurów? Może od La Grande Bande (1577)? Może od Jeana-Baptiste’a Lully’ego (1632-1687), a może od Marina Marais (1656-1728)? Czy to była miłość od pierwszego wejrzenia? A może uczucie rodziło się stopniowo i z czasem stawało coraz silniejsze?