Czy „nowe” zawsze znaczy „lepsze”?

Kategorie: Felietony – Czy „nowe” zawsze znaczy „lepsze”?

Niezobowiązujące rozważania o zaletach i wadach nowatorstwa, zmian w sztuce. Czy zrywanie z tradycją jest jedynym sposobem na rozwój, na odkrycie nowego? Czy to, co nowatorskie, zawsze jest „lepsze”?

Nadzwyczajny odbiór czegoś zupełnie zwyczajnego

Kategorie: Felietony – Nadzwyczajny odbiór czegoś zupełnie zwyczajnego

Jakim ewenementem jest to, że rozmawiając z daną osobą możemy wsłuchać się w jej specyfikę głosu, wynikającą z wielu czynników charakterystycznych tylko dla niej, i odkryć niepowtarzalność tego zjawiska. Jaką przyjemność może sprawić zatrzymanie się w trakcie spaceru i usłyszenie orkiestry żyjącego miasta – odgłosów przejeżdżających samochodów, deskorolki uderzającej o brukowane podłoże, terkotu szyn uginających się pod ciężarem tramwaju, narastającego szmeru ludzkich głosów, kiedy zbliżasz się do zatłoczonej restauracji, który następnie milknie powoli wraz z twoim oddalaniem.

Symfonia Natury i Kosmosu

Kategorie: Felietony – Symfonia Natury i Kosmosu

Śpiewy lodu, wokalizy zórz polarnych, zawodzenia piasku, kosmiczne solówki planet to tylko niektóre z kompozycji, jakie tworzy Matka Natura i Ojciec Wszechświat. Rozwijająca się technologia pozwala nam na coraz dokładniejsze rejestrowanie dźwięków, które często są słabo słyszalne dla ludzkiego ucha.

Cielesny aspekt performansu

Kategorie: Felietony – Cielesny aspekt performansu

Będąc na koncercie, przywiązujemy znikomą wagę do ruchów, gestów oraz mimiki artysty. Nie zastanawiamy się nad ich znaczeniem. Ludzkie ciało skrywa wiele tajemnic, a muzyk za jego pomocą potrafi przekazać dodatkowe informacje i bodźce słuchaczom. Czy takie gesty i ruchy są przemyślane?

Sen o różnorodności

Kategorie: Felietony – Sen o różnorodności

W obliczu antyludzkiej polityki jesteśmy zobowiązani przypomnieć sobie, kim jest człowiek i jak ważną rolę pełni swobodna ekspresja jego osobowości we wspólnocie.

Eidos i etos muzyki

Kategorie: Felietony – Eidos i etos muzyki

Jak to jest, że muzyka czyni nas lepszymi i mądrzejszymi? Że łączy nas we wspólnotę, lecz jednocześnie pozawala nam się z niej wyłączyć i zanurzyć w siebie? Jak to jest, że będąc czymś pierwotnym, jak rytm serca i odgłosy przyrody, jest jednocześnie tak subtelna?

Piekło muzykantów Boscha. Czy muzyka może być źródłem cierpień?

Kategorie: Felietony – Piekło muzykantów Boscha. Czy muzyka może być źródłem cierpień?

Jak brzmi piekielna muzyka? Kiedy amerykańska blogerka Amelia przełożyła na dźwięki zapis nutowy wytatuowany na pośladkach jednego z bohaterów Piekła Hieronima Boscha, internet „oszalał”. Wszyscy chcieli posłuchać, jak brzmi infernalna muzyka. Wielu znalazło w niej inspirację…